Dishonored to niecodzienna strzelanina, w produkcji której udział biorą dwie ważne postacie: Harvey Smith, człowiek odpowiedzialny za dwie pierwsze odsłony Deus Ex i Viktor Antonov, designer City 17 z Half-Life. Deweloperem gry jest Arkane Studios, wydawcą Bethesda.

W Dishonored akcję obserwujemy z widoku pierwszej osoby, a zatem z oczu głównego protagonisty, którym w tym przypadku jest płatny morderca, napędzany chęcią zemsty. Fabuła przenosi nas do Dunwall - industrialnego miasta, w którym dziwna technologia oraz mistycyzm koegzystują obok siebie bez większych perturbacji. Wcielamy się w niegdysiejszego strażnika Imperatorowej, który dziwnym zbiegiem okoliczności zostaje wrobiony w jej morderstwo. Teraz musimy postarać się udowodnić, że jesteśmy niewinni, jednocześnie poszukując osoby odpowiedzialnej za niecny występek.

Rozgrywka w Dishonored charakteryzuje się ogromną swobodą. Gracz nie jest zmuszony do tego, by podążać wcześniej wyznaczoną przez dewelopera ścieżką, a zamiast tego jest w stanie na własną rękę znaleźć sposób na dotarcie do celu, tudzież wyeliminowanie go. Zarówno w przypadku walki, jak i mobilności istotne okazują się zdolności protagonisty, który nie tylko ma mnóstwo gadżetów do dyspozycji, ale przede wszystkim potrafi czynić niespotykane, ponadnaturalne rzeczy. Pod osłoną mroku brnąć będzie nieprzerwanie do końca swej przygody.

Świat w Dishonored reaguje na wszystkie posunięcia gracza, dzięki czemu ciągle się zmienia, a my musimy odpowiednio modyfikować taktykę walki. Każda misja to prawdziwe wyzwanie nie tylko zręcznościowe, ale również intelektualne.

Produkcja działa na silniku graficznym Unreal Engine 3, a zatem oprawa wizualna stoi na wysokim poziomie, jednocześnie zbytnio nie obciążając komputera i konsol jeśli chodzi o wymagania sprzętowe.