Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

DIAMENTOWE PSY TURKUSOWE DNI Alastair Reynolds Gda

24-01-2012, 4:32
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Najwyzsza cena licytacji: 21.80 zł      Aktualna cena: 21.80 zł     
Użytkownik KoliberGdansk
numer aukcji: 2003598759
Miejscowość gdańsk
Kupiono sztuk: 1    Licytowało: 1    Wyświetleń: 17   
Koniec: 16-01-2012 12:48:00

Dodatkowe informacje:
Stan: Nowy
Okładka: miękka
Rok wydania (xxxx): 2011
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha


Diamentowe psy/Turkusowe dni

Alastair Reynolds

Producent: MAG Język wydania: polski

Stron: 220
Oprawa: Miękka


W bestsellerach „Przestrzeń Objawienia”, „Migotliwa Wstęga”, „Arka Odkupienia”, „Otchłań Rozgrzeszenia” i „Prefekt” Reynolds przedstawia mroczny świat XXVI wieku. Ludzkość, podzieloną na wrogie frakcje, prześladują pozaziemscy drapieżcy, a skrajne odłamy ludzkiej kultury są równie dziwne jak obce cywilizacje.

Jednakże nie wszystko jest posępne i mroczne. Istnieją osoby gotowe podjąć wyzwanie, choćby Richard Swift, apatyczny poszukiwacz przygód z noweli „Diamentowe Psy”. Stary przyjaciel namawia go na wyprawę do Wieży Krwi – tajemniczej budowli, pod którą leżą kości tych, którzy wcześniej próbowali ją zdobyć. Swift eksploruje Wieżę, ale płaci za to niewyobrażalną cenę: czeka go los okrutniejszy niż śmierć.
Są również bohaterowie gotowi bronić idei, choćby Naqi, młoda uczona z „Turkusowych Dni”. Czuje się współwinna przypadkowej śmierci swojej siostry, próbuje o tym zapomnieć i poświęca życie badaniu Żonglerów Wzorców – amorficznych, morskich organizmów z planety Turkusowej. Potrafią one magazynować i zmieniać ludzką pamięć. Na planetę przylatuje grupa podająca się za uczonych. Naqi początkowo z nimi współpracuje, mając nadzieję, że uda jej się zniszczyć własną przeszłość. Ma w tym pomóc tajemnicza toksyna, znaleziona jakoby w Wieży Krwi. Ale przeszłość się nie poddaje...