DEAD KENNEDYS "Live At The Deaf Club" CD
O twórczości Dk, tego podstawowego dla światowego punka bandu rozpisywał sie nie będę, oddaję głos wikipedii i wydawcy tej płyty:
"Dead Kennedys - amerykański zespół grający punkrock-hardcore powstały w czerwcu 1978 roku w San Francisco założony przez gitarzystę East Bay Raya, wokalistę Jello Biafrę, basistę Klausa Flouride i perkusistę 6025.
W tym składzie zarejestrowali swoje pierwsze nagrania. Na początku lipca do zespołu dołączył bardziej doświadczony perkusista Ted, a 6025 przerzucił się z perkusji na gitarę. Swój debiutancki koncert Dead Kennedys zagrali 19 lipca 1978 roku w Mabuhay Gardens w San Francisco w Kalifornii.
W tym czasie zaczęli regularnie występować w miejscowych klubach. Z powodu prowokującej nazwy, czasami zmuszeni byli grać pod innymi np. Sharks, Creamsicles albo Pink Twinkies. Wbrew powszechnym opiniom, nazwa zespołu nie miała na celu obrazy czci zmarłych braci Kennedy, tylko jak twierdził Biafra: to bring attention to the end of the American Dream.
W marcu 1979 roku 6025 opuścił Dead Kennedys, natomiast czerwcu został wydany pierwszy singiel zespołu pt. California Über Alles. Zagrali wówczas dobrze przyjętą mini-trasę.
25 marca 1980 roku zostali zaproszeni na imprezę do Bay Area Music Awards, gdzie znajdowało się dużo ważnych osobistości muzycznego biznesu. Swoim występem mieli nadać trochę wiarygodności hasłu "New Wave", wymyślonemu przez organizatorów. Na ich prośbę przygotowali utwór California Über Alles. Muzycy przybyli na imprezę ubrani w białe koszule z namalowaną dużą literą "S" na przodzie i zawiązanymi na szyjach czarnymi krawatami co w efekcie tworzyło znak dolara $. Kiedy zabrzmiały pierwsze takty California Über Alles, Biafra w typowym prowokującym dla siebie stylu krzyknął: Hold it! We've gotta prove that we're adults now. We're not a punk rock band, we're a new wave band i zaczęli grać drugą piosenkę Pull My Strings, wyrażającą ostry satyryczny atak na przemysł muzyczny, który zawierał m.in. taki wers: Is my cock big enough, is my brain small enough, for you to make me a star? Utwór ten nigdy nie został nagrany w studiu, tylko w formie z tego występu trafił na płytę Give Me Convenience or Give Me Death (składającej się głównie z singli), która została wydana już po rozpadzie zespołu. To był pierwszy i ostatni ich udział w tego typu imprezach.
Wiosną 1980 nagrali i wydali drugi singiel Holiday in Cambodia, a pod koniec tego samego roku ukazał się debiutancki album Fresh Fruit for Rotting Vegetables. W styczniu 1981 perkusista Ted oświadczył, że odchodzi z zespołu. Miał zamiar poświęcić się swojej innej pasji: architekturze. Ostatni koncert zagrał z zespołem miesiąc później. Na jego miejsce przyszedł czarnoskóry D.H. Peligro.
W tym czasie zespół dostał propozycje współpracy z dużą firmą Polydor Records. East Bay Ray próbował nakłonić Biafrę do podpisania kontraktu. Sceptyczny Biafra wyraził swój sprzeciw i zagroził, że opuści grupę jeśli reszta podpisze umowę. Niewiele później pracownicy Polydor Records sami zrezygnowali z pomysłu na kontrakt, gdy usłyszeli tytuł nowego singla Dead Kennedys: Too Drunk to Fuck, który ukazał się w maju 1981 roku nakładem firmy Cherry Red. Tytułowa piosenka wywołała zamieszanie w Wielkiej Brytanii, ponieważ ludzie z BBC bali się, że niecenzuralny singiel sięgnie pierwszej 30. na liście przebojów "Top 30", a to wymagałoby wzmianki o tym w telewizyjnym programie Top of the Pops. Utwór zatrzymał się jednak na 31 miejscu.
EPka In God We Trust, Inc. z 1981 roku z bluźnierczą okładką przedstawiającą Jezusa przybitego do krzyża z banknotów i album Plastic Surgery Disasters z 1982 roku pokazały rozwój zespołu na polu muzycznym. Oba albumy ukazały się już w barwach Alternative Tentacles - wytwórni utworzonej przez Biafrę. Zespół w tym czasie zjeździł całe USA, odwiedził Europę i Australię. W czasie występów w Europie powstał koncertowy album A Skateboard Party.
Wydaniu następnego albumu pt. Frankenchrist w 1985 roku towarzyszył wielki skandal, ponieważ załączono do niego w formie plakatu obraz szwajcarskiego artysty H. R. Gigera "Penis Landscape". Cała afera zaczęła się od tego, że w jednym z muzycznych sklepów w Los Angeles nastoletnia dziewczyna nabyła egzemplarz płyty, a jej rodzice złożyli pisemne doniesienie na zespół do prokuratora stanowego. Biafra i wszyscy jego współpracownicy zostali oskarżeni o obsceniczność i o szerzenie pornografii. Po procesie ciągnącym się latami ostatecznie zapadł wyrok uniewinniający.
W styczniu 1986 muzycy Dead Kennedys zdecydowali zakończyć swoją działalność.Ostatni koncert zagrali 21 lutego. Latem nagrali jeszcze album pt. Bedtime for Democracy, który ukazał się w listopadzie. W grudniu ogłosili koniec współpracy.
Po rozpadzie zespołu Biafra rozpoczął karierę solową, współpracując z innymi wykonawcami (m.in. D.O.A., Nomeansno, Lard) oraz wydając płyty z przemówieniami na tematy polityczne i społeczne. Ray, Flouride i Peligro również zajęli się swoimi solowymi projektami.
W 2001 roku po wygranym procesie sądowym z J. Biafrą, dotyczącym honorariów i praw do nagrań zespołu, pozostali członkowie grupy zdecydowali wznowić działalność, wokalistę zastąpił Brandon Cruz. W takim składzie zespół zawitał m.in. do Polski (Kraków, 2002). W 2003 wokalistą został Jeff Penalty. Biafra odciął się od reaktywowanego zespołu, określając go jako: the world's greediest karaoke band.
Muzykę zespołu Dead Kennedys można określić jako połączenie prostego rock'n'rolla z punkrockiem, zarówno "artystycznym", wywodzącym się ze Wysp Brytyjskich, jak i tym żywiołowym, charakterystycznym dla sceny amerykańskiej. Nie brak również wpływów muzyki pop, country, jazzu zazwyczaj jednak w formie pastiszu.
Bunt wobec otaczającej artystów rzeczywistości lat 70. i 80. XX w. przejawiał się już w samej nazwie zespołu, tytułach płyt i utworów, ich formie graficznej, a przede wszystkim w bez kompromisowanych tekstach śpiewanych przez J. Biafrę. W prowokacyjny i szyderczy sposób prezentuje on istniejący system polityczny, cyniczność i głupotę establishmentu, prawicowy fundamentalizm religijny, wyśmiewa ogłupienie amerykańskiego społeczeństwa kulturą masową, konsumpcjonizmem, różnego rodzaju modami, snobizmem, także w kulturze."
" This is an album of rare, unreleased recordings from March 1979, recorded live at San Francisco's Deaf Club. The sound quality is excellent, and it features the original line up of Dead Kennedys - Jello Biafra, East Bay Ray, Klaus Flouride, Ted (on drums), and the second guitarist known only as "6025" (in fact, his last performance).This album contains all of the DK standards at their early best - "Holiday In Cambodia", "Kill The Poor", "California Uber Alles", "Viva Las Vegas", and "Police Truck". Also includes a never-before released DK song "Gaslight" as well as covers of "Back In The USSR" and "Have I The Right".This is only the second-ever authorized live release from the band, after "Mutiny On The Bay" from 2001."
Utwory:
1 Introduction By DJ Johnny Walker 2 Kill The Poor (Disco Version) 3 Back In Rhodesia (Early Version Of When You Get Drafted) 4 Man With The Dogs 5 Gaslight (Unreleased)Click to listen to this song 6 California Uber Alles 7 Ill In The Head 8 Straight A's 9 Short Songs 10 Holiday In Cambodia 11 Police Truck 12 Forward To Death 13 Have I The Right 14 Back In The USSR 15 Viva Las Vegas
DECAY MUSIC
I jeszcze znalezione w necie recenzje ze strony nabywców tego albumu:
"This one is pretty good. The sound quality is quite good for a live track and its got most of the stuff from their first album on here which means the classics. Its interesting to hear jello's random banter with folks in the crowd and its even got songs like back in the USSR which arent on any other album. Plus, its only like nine bucks.Who the fuck cares if jello's not getting any money from it, hes rich off his ass anyways. Still I really only bought this becuase im a harcore Dk fan and i own every other CD by them so i felt i had to have this one. If youre just getting into them, either get Plastic Sugery Disasters/ In God We Trust or get Fresh Fruit For Rotting Vegetables This is an excellent DK's release. Its got all of the best songs on it, such as Kill The Poor, Back In Rohdesia (early version of when you get drafted), and so on. Its also got the original line-up. Dead Kennedys are great. No doubt about it. Buy this album now."
Płyta jest oczywiście nowa, w oryginalnej folii. Wydana w eleganckim digi-packu. Mogę wysłać za pobraniem, wtedy koszt wysyłki wynosi 20,50 zł.
A przy wcześniejszej wpłacie na konto wysyłka kosztuje 7 zł.
Istnieje możiowoś wysyłki INPOSTEM za 5 zł - sprawdz zasięg dla swojej miejscowości!!
Zapraszam na inne moje aukcje - wspólna wysyłka zawsze kosztuje mniej!
NIE WYSYŁAMY ZA POBRANIEM OSOBOM Z MNIEJSZĄ NIŻ 15 ILOŚCIĄ POZYTYWNYCH KOMENTARZY!!!
PRZY WYBORZE KURIERA "INPOST" PROSZĘ KONIECZNIE SPRAWDZIĆ WPIERW ZASIĘG ICH DZIAŁANIA DLA SWOJEJ MIEJSCOWOŚCI NA www.inpost.pl TA OPCJA DOSTĘPNA JEST Z REGUŁY W WIĘKSZYCH MIASTACH