de Blob: The Underground łączy w sobie cechy gry logicznej i trójwymiarowej platformówki. Jest to kontynuacja wydanej w 2008 roku produkcji, która robiła wrażenie przede wszystkim ciekawym pomysłem na rozgrywkę i dość niekonwencjonalnym podejściem do tematu. Za stworzenie tej pozycji po raz kolejny odpowiada ekipa Blue Tongue.
Podobnie jak w przypadku prequela, mamy tu do czynienia z mało skomplikowaną fabułą. Tytułowemu Blobowi towarzyszy teraz latający robot imieniem Pinky, a głównym przeciwnikiem jest po raz kolejny Comrade Black. Przekonuje on mieszkańców Prisma City, że by odnaleźć prawdziwy sens życia, muszą oni... oddać wszystkie kolory, a świat ma stać się szary i nudny. Nasi bohaterowie oczywiście muszą zapobiec tym działaniom, a sprawę ułatwia fakt, że Blob posiada umiejętność kolorowania wszystkiego, czego się dotknie.
Kontrolując naszego „bohatera” i wchodząc w interakcje z postaciami, zmieniamy jego kolor którym pokrywamy kolejne obszary danego etapu. Barwy można mieszać ze sobą, a w miarę przyłączania do siebie nowych elementów sterowana przez nas kula farby zwiększa swoje rozmiary. W stosunku do poprzedniej części pojawiło się kilka nowych zależności, na przykład niektóre ściany mogą teraz sprawić, że Blob straci swoje kolory.
Po drodze spotykamy różnego rodzaju przeciwników, których pokonujemy na różne sposoby. Pomocne okazują się również power-upy, takie jak tarcza, czy kula energii powodująca wsysanie przeciwników obecnych wokół nas. Nowością są też poziomy przygotowane w stylu 2D – poruszamy się w nich jedynie w lewo lub w prawo, a rozgrywka opiera się w nich bardziej na walce niż na sekcjach platformowych.
Oprócz trybu dla jednego gracza powraca również multiplayer. Mogą się w nim bawić nawet cztery osoby na podzielonym ekranie, a dodatkowo będzie można teraz korzystać z pomocy wspomnianego wcześniej robota Pinky.