Po stworzeniu jednych z najlepiej przyjętych piosenek ostatnich lat, jakie znalazły się na płytach jego zespołów Grizzly Bear i Department Of Eagles, multiinstrumentalista i autor piosenek Daniel Rossen dzieli się kolekcją bardzo osobistych piosenek, które znalazły się na jego solowym debiucie, wydawnictwie "Silent Hour / Golden Mile".

Choć w punkcie wyjścia zastajemy tu muzykę, którą już znamy, to jednak te piosenki ujawniają jego wnętrze, którego się nie spodziewaliśmy. Prawie cały "Silent Hour / Golden Mile" Rossen nagrywał sam w sali prób i w małych pomieszczeniach w Nowym Jorku. Od rzewnych smyczków i narastających partii bębnów "Up On High", po mozaikowe gitary i wspaniały jednoosobowy chór "Return To Form", Rossen wymyśla i wprowadza swoje wizje w życie. Skorzystał jednak z pomocy hawajskiej gitary Scotta Hirscha i aranżacji instrumentów dętych Iana Davisa i Krisa Nolte, dodając do tego napędzające ścieżki perkusyjne dzięki uprzejmości Erica Slicka z Dr. Dog. Wygładzony przez instrumenty dęte, fortepianowy lament "Saint Nothing" został zbudowany w przeważającej części na pierwszym podejściu do nagrania piosenki.

Ta metodologia jest drastycznym zerwaniem z bardziej drobiazgowym i fragmentarycznym podejściem Grizzly Bear do tworzenia piosenek. Jeśli jest to możliwe, chciałem zachować pierwsze wrażenie dotyczące pomysłu - mówi Rossen. Pierwszą rejestrację czegoś. Bardzo rzadko można to zrobić, bo jakość nagrania jest poniżej standardów. Jednak pozostawienie tego jest wyzwalające. Gdy Rossen usiadł do pisania tych piosenek myślał, że to będzie po prostu demo dla nowej płyty Grizzly Bear, albo tematy, o których wkrótce zapomni. Jednak pod koniec 2011 roku zaczął postrzegać te piosenki jako jednolitą deklarację, dotyczącą niepokoju otaczającego nas świata, o nieokreśloności naszego życia i jakiejś zdolności nawigowania nimi. Tych pięć piosenek ostro przeciwstawia się kompromisowi, momentami dostarczając niespokojne myśli, wspierane przez rockowe ustawienia. Kiedy spędzasz dużo czasu koncertując, możesz stracić perspektywę tego co chcesz zrobić. Nagle nie miałem pojęcia co zrobić. Te piosenki były dla mnie sposobem by uchwycić coś, co pozwoli mi znów stanąć na nogi.

Tytuł EP-ki został zaczerpnięty z zamykającej wydawnictwo piosenki "Golden Mile", klejnotu który ujawnia jego rozpacz, z potężnymi rytmami i zadziornymi gitarami. For a silent hour, for a golden mile - śpiewa Rossen, przechodząc natychmiast od dawnych problemów do bezgranicznej i nieprzewidywalnej przyszłości. There's bliss in this mess. There's madness all around.

1. Up On High
2. Silent Song
3. Return To Form
4. Saint Nothing
5. Golden Mile