DanceEvolution jest jedną z pierwszych gier tanecznych na Xboksa 360 przygotowanych specjalnie z myślą o kontrolerze Kinect. Wzorując się na prawdziwych tanecznych krokach próbujemy zawładnąć parkietem w rytmie piosenek różnych gatunków muzycznych. Produkcję stworzyła firma Konami, znana z innej hitowej marki tego rodzaju – Dance Dance Revolution.

Do dyspozycji oddano nam ok. 30 utworów reprezentujących hip hop, R&B, pop, czy też techno. Patrząc na przekrój pełnej listy wydawałoby się, że każdy powinien znaleźć tu coś dla siebie. Rozgrywka sprowadza się do wybierania kolejnych kawałków i uzyskiwania w nich jak największego pułapu punktowego poprzez możliwie jak najwierniejsze naśladowanie zaprezentowanych układów tanecznych. Przed wybraniem danego tańca możemy zdecydować się na tryb lekcji, w którym najpierw nauczymy się podstawowych ruchów i nieco oswoimy się z całym systemem.

Ponieważ cała zabawa opiera się na naszych ruchach, w uzyskiwaniu dobrych wyników przydatna okazuje się odpowiednia sprawność fizyczna i wyczucie rytmu. Nasze działania są przenoszone w czasie rzeczywistym do wirtualnego świata, a dwa wybrane występy możemy zapisać i wykorzystać jako wsparcie tańczących na scenie artystów (wtedy dwie osoby w tle będą się poruszać identycznie jak my w naszym zapisanym pokazie).

Choć całość w teorii wygląda bardzo dobrze to w praktyce okazuje się, że nie mamy do czynienia z przenoszeniem naszych ruchów w skali 1:1. Każdy taniec sprowadza się do powtarzania trzech różnych czynności. Pierwszą z nich jest zbijanie pojawiających się w rytm muzyki baniek – w tym celu należy wychylić rękę w danym kierunku. Oprócz tego naszym zadaniem jest rysowanie pojawiających się na ekranie wzorów, a okazjonalnie musimy też przyjąć wyświetlaną pozę. W międzyczasie możemy nawet stać w miejscu, a w żaden sposób nie wpłynie to na osiągnięty wynik.

Gra została przygotowana również z myślą o trybie wieloosobowym – jednocześnie bawić się może nawet czterech graczy za pośrednictwem Xbox Live. Rywalizacja z żywym przeciwnikiem sprawia, że rozgrywka nabiera rumieńców i wypada zdecydowanie korzystniej od samotnej zabawy. Do pełni szczęścia brakuje większej liczby piosenek, jednak autorzy wspierają swój projekt dodatkami DLC, zatem nic nie stoi na przeszkodzie by przedłużyć sobie zabawę poprzez zakup stosownych rozszerzeń.