Do sprzedania:
Daewoo Nubira SX Combi
1.6 16v DOHC
HOMOLOGACJA NA CIĘŻAROWE
OC do 08.07.2012r.
Przegląd do 23.07.2012r.
Samochód "na chodzie" z małym mankamentem, wydmuchało uszczelkę pod głowicą.
- Historia samochodu:
Samochód kupiłem 27.11.11r. od znajomego blacharza. Była to istna okazja zważając na stan pojazdu. ZERO rdzy, auto stało garażowane i mało używane przez ostatnie 7 lat. Poprzedni właściciel kupił je po delikatnym wypadku, zrobił je bardzo ładnie i od czasu do czasu wybierał się nim na wycieczki, nie często jednak gdyż do wyboru miał jeszcze kilka innych lepszych samochodów.
Postanowił w końcu je sprzedać, jednak chciał aby trafiło do kogoś znajomego. Trafiło do mnie.
W samochodzie zrobiłem od razu rozrząd, pełny z pompą wody oczywiście, oraz włożyłem całkowicie nowe sprzęgło, ponieważ stare łapało bardzo wysoko, więc chciałem to zrobić.
Nie należę do osób majętnych, więc zrobienie sprzęgła oraz rozrządu było dla mnie nie lada wyzwaniem, jednak wiedziałem, że będę miał spokój na długi czas.
Zmieniłem przy okazji sondę lamba, filtr powietrza, oleju, olej, klocki przednie hamuclowe i akumulator.
Niestety po zmianie oleju stała się rzecz straszna dla mnie czyli wydmuchało uszczelkę.. Samochód od dwóch miesięcy stoi nieużywany, a ja nie mogę nazbierać pieniędzy, żeby zrobić co trzeba z tym samochodem... postanowiłem więc niestety je sprzedać. Niedługo zbliża mi się termin płatności OC, przeglądu, dodatkowo muszę wymienić opony na letnie i jeszcze doszła mi do tego ta uszczelka + pewnie planowanie głowicy przy wymianie uszczelki. Mnie na to niestety nie stać.
Samochód ma bardzo ładny lakier, nie ma śladów rdzy na drzwiach, progach, od spodu na podłodze kompletnie nigdzie.
Jeżeli ktoś ma parę złotych na zainwestowanie polecam kupno tego samochodu ode mnie za śmieszne pieniądze.
Podsumowanie:
W samochodzie nie działa:
-uszczelka pod głowicą (czyli pije całą wodę z chłodnicy w parę minut, słaba kompresja, kopci na siwo, nie polecam jazdy po mieście w takim stanie...)
-mechanik stwierdził przy wymianie sprzęgła, że mam do roboty lewą pół ośkę przednią oraz mocowanie stabilizatora (on powiedział, że łączna robocizna 100zł + znalezienie części na własną rękę)
-przydałby się choć nie koniecznie już nowy silniczek krokowy (60zł allegro i dwie śrubki)
-ostatnio po zimie przestał się czasami włączać prędkościomierz. Mechanik uważa, że to "linka", ja nie mam już na to pieniędzy. Obrotomierz działa, wskaźnik temp i cala reszta też.
-brak poduszki powietrznej od strony pasażera, od strony kierowcy jest.
W samochód zainwestowałem:
-Nowe sprzęgło (250zł + 250zł robocizna)
-Nowa oryginalna sonda lambda (90zł)
-Nowy akumulator (260zł)
-Nowy olej + filtr (100zł)
-Nowy filtr powietrza (15zł)
-Nowe oryginalne Daewoo klocki hamulcowe komplet przedni (60zł)
-Pasek rozrządu, napinacz, pompa wody ogółem rozrząd (łącznie z robocizną 600zł)
Jest mi naprawdę bardzo przykro, że muszę się pozbyć tego samochodu. Gdybym miał garaż to nawet sprzedając na części zarobiłbym więcej, jednak nie mam gdzie zrobić sobie magazynu.
POLECAM KUPNO TEGO SAMOCHODU. Skrzynia biegów działa bardzo dobrze, silnik do czasu gdy była uszczelka też działał bardzo dobrze, auto się nie trzęsie jakoś bardzo jak na Daewoo, a zamontowana z tyłu klatka bardzo rzadko daje o sobie znak tłukąc się.
Mój numer telefonu 500-[zasłonięte]-483 (Marcin).
Samochód do obejrzenia w Krakowie, na osiedlu Prądnik Biały Wschód ul. Narutowicza, skręt od Mackiewicza.
Radzę po odbiór przyjechać z kimś drugim autem i zapiąć Nubirę na hol, albo zaopatrzyć się w dużo płynu do chłodnicy i wlewać go co 5km.
NA WSZELKIE PYTANIA CHĘTNIE ODPOWIADAM. E-mail [zasłonięte]@autograf.pl lub w/w telefon.
