Wspaniałe przynęty głowacicowe. Prawdziwe rękodzieło rodem z sądecczyzny, pana Janusza Widła. Drewniany korpus. Metalowy ster odporny na kontakt z kamienistym dnem. Nie ma możliwości ich wyłamania. Dwa woblery pływające o długości 15-16 cm. 

Ubarwienie typowe dla ryb reofilnych-jelec,klenik,świnka i lipień, czyli codzienne pożywienie głowatek. Na dokładkę firmówka-łamane Dorado o barwie makrelki o dł.16 cm. Niektóre nie były w wodzie. Przeleżały w pudełku. Są trudnodostępne, wręcz spod lady. 

Cudna praca i agresywna amplituda drgań bocznych. Skuszą się na nie także szczupaki i to nie tylko w rzekach. Można wykorzystać w trollingu. Warto spróbować na sumy.

Real foto przedstawia przedmiot aukcji. Licytacja dotyczy 3 sztuk.

Zima jest najlepszą porą połowu głowacicy. Dopiero się zacznie, gdyż dotąd jesień była piękna, ale nie sprzyjała połowom.

Życzę połamania kija.