Sprzęt nie zawiódł ani razu. Konfigurowanie Wi-Fi - poradzisz sobie jeśli umiesz podłączyć TV lub Komp do sieci to i z radiem tez nie będziesz miał problemów. Czyta pliki po sieci z kompa - cała biblioteka plików w kompie jest dostępna na wieży. Głośniki jak dla mnie ok. Przy niewielkiej skali głośności już fajnie wydobywają dźwięk. Z ipadem działa spoko - sterowanie za pomocą ipada lub pilotem - jak wolisz.
Ja najbardziej doceniam internetowe radio i "1000 - ce" rożnych stacji, z różnym gatunkiem muzy z całego świata.
kable te standardowe trochę kiepskie się wydają i krótkie, ale planuję je zmienić.
Bas jest ok a sprzęt posiada dodatkowo sporo regulacji.
Jedyną "wadą" jest "długi" czas uruchomienia - sprzęt potrzebuje czasu (około 10 sek) aby wyświetlić menu ekranowe. Później śmiga aż miło ;) Z netem po wi-fi łączy się szybko.
Jak dla mnie rewelacja - wahałem się pomiędzy yamaha piano craft ale zdecydowałem się na pioneera i była to słuszna decyzja gdyż sprzętu nie wykorzystuję do oglądania filmów tylko do słuchania stereo.
Sprawdza się przy klimatycznych wieczorkach (było to dla mnie ważne aby nawet najciszej odtwarzana muzyka nie była zbyt głośna jak w sprzętach niższej klasy) jak i na imprezce domowej - można sąsiadów obudzić jeśli chcemy ;)
ogólnie polecam - oczywiście miłośnikom (i nie tylko) marki Pionner gdyż zawsze znajdzie się ktoś kto uznaje inną markę.
