Jednym z mało znanych w Polsce, choć uważanym za najbardziej tajemniczy z kultów mających irańskie korzenie, jest jazydyzm - żywy i wyznawany po dzień dzisiejszy wśród Kurdów (głównie irackich i tureckich), którzy zachowali system kastowy, o czym będzie jeszcze niżej. Jazydyzm to religia synkretyczna, łącząca w sobie wierzenia zaratusztriańskie, manichejskie, żydowskie, chrześcijańskie i muzułmańskie, ale posiadająca także i własne, niezwykle oryginalne, odróżniające jazydów od wyznawców wszelkich innych religii tak bardzo, że stali się oni obiektem prześladowań i to w zasadzie od czasu ich pojawienia się aż po dzień dzisiejszy. Wśród jazydów rozpowszechniony jest oryginalny mit o ich pochodzeniu. Głosi on, że Adam i Ewa poróżnili się o to, które z nich dostarczy doskonalszego twórczego elementu, który da początek ich potomkom. Każde z nich zebrało swoje nasienie do naczynia. Naczynia zamknięto i zapieczętowano. Gdy po jakimś czasie zostały otwarte, w należącym do Ewy znajdowało robactwo i inne obrzydliwości, zaś w tym, które należało do Adama był śliczny chłopczyk, który gdy dorósł poślubił hurysę – mieszkankę raju. I od tej właśnie pary pochodzą jazydzi.Ale w rzeczywistości wzięli oni swoją nazwę od imienia kalifa omajjadzkiego Jazida I (680–683), za którego potomków oficjalnie się uważają, mając się również za wybrany lud boży. Jednakże za ich faktycznego założyciela i twórcę doktryny uważa się żyjącego w XII wieku muzułmańskiego mistyka, szejka Adi ben Mosâfer. Jazydzi sami siebie nazywają Ezdi, Ezidi lub Dâsini, co prawdopodobnie wywodzi się od perskiego „yazata”, czyli „anioł”.