ORYGINALNY STARY PRZEDWOJENNY BILET
NA PRZEDSTAWIENIE
ŚWIATOWEJ SŁAWY
CYRKU SARRASANI
W DNIU 26 SIERPNIA 1928 ROKU
W NIEDZIELĘ PO POŁUDNIU.
W SIERPNIU 1928 ROKU CYRK SARRASANI
PRZEBYWAŁ NA ŚLĄSKU.
POD KONIEC SIERPNIA 1928 ROKU
JEGO POKAZY MOGLI PODZIWIAĆ MIESZKAŃCY
ZABRZA I OKOLIC,
SKĄD CYRK SARRASANI
UDAŁ SIĘ DO BYTOMIA.
Bilet o wymiarach ok. 10 cm x 4,5 cm,
druk w języku urzędowym niemieckim.
Tak o przedstawieniach cyrku pisała ówczesna śląska prasa :
„KATOLIK” Czwartek dnia 30-go sierpnia 1928
W poniedziałek 3 września rozpoczną się igrzyska cyrkowe Sarrasaniego w Bytomiu.
W ciągu tygodnia rozbije Sarrasani swoje namioty na placu Moltkiego. W przyszłą niedzielę Sarrasani kończy swoje przedstawienia w Zabrzu i podczas nocy zwinie cały cyrk a w poniedziałek przed południem przywiozą samochody jego do Bytomia 56 lwów, 14 tygrysów, lwa morskiego, hippopotama, leopardów, niedźwiedzi polarnych, oprócz tego przywiozą specjalne pociągi 22 indyjskich słoni, 200 d[!]resowanych koni, wielką ilość wielbłądów, dromedarów, zebr, bawołów i innych zwierząt. 450 ludzi z wszystkich części świata przybędzie do Bytomia. Przybędą Chińczycy, Japończycy, Indowie, Arabowie, Mulaci, Murzyni, Czerkiesi, Gruzini i 21 Indjan czerwonoskórnych szczepu Siouksów, z wodzem „białym bawołem” na czele.
15.000 lamp elektrycznych oświeca każdy wieczór cyrk Sarrasaniego. Stu muzyków koncertuje. Sarrasani daje przedstawienie! Punktualnie o godzinie 7.30 wieczorem rozpocznie się premjera „najpiękniejszych popisów dwóch światów”. Jest wiadomo, że do wszystkich miast, w których odbywają się igrzyska cyrkowe Sarrasaniego, przybywają ludzie zewsząd, ponieważ takich popisów artystycznych. jakich w cyrku Sarrasani'ego widzieć można rzadko kiedyś albo też nigdy jeszcze nie widziano. Dlatego poleca się kupić bilety wstępne już na pierwsze przedstawienia, ażeby każdy miał sposobność widzieć i podziwiać to, czego jeszcze nigdy na Śląsku Opolskim nie widział. Przedstawienia Sarrasani'ego trwają od poniedz. 3 września do 9 września. Że przedstawienia Sarrasani'ego są dobre, poświadcza prasa całego świata.
Prasa hamburgska, kilońska, rostocka, szczecińska, prasa całego Śląska pisze jednogłośnie: Program Sarrasani'ego cudów wszystkich światów jest przepiękny. Nie dosyć na tem, przeczytajmy tylko gazety Śląska opolskiego, które dla przedstawień Starrasani'ego mają tylko słowa pochwalne. To wszystko jest gwarancją, że igrzyska cyrkowe Sarrasani'ego są pierwszorzędne.
Dokładne daty bytomskich przedstawień cyrkowych będą w ogłoszeniach naszej gazety podane.
[Cyrk Sarrasani istnieje ponad 110 lat. Początki cyrku sięgają 1901 roku. Założycielem cyrku pod Dreznem był Hans Stosch, który już wcześniej pracował jako klaun i przyjął pseudonim „Sarrasani”. Przed I wojną światową (w 1912 roku) nastąpiło uroczyste otwarcie w Dreźnie ogromnego, nowoczesnego jak na ówczesne czasy budynku cyrku Sarrasani, który przetrwał aż do nalotów bombowych na Drezno w lutym 1945 roku. Występy cyrku Sarrasani cieszyły się powodzeniem nie tylko w całej Europie, a ówczesna prasa nazywała Sarrasaniego „Królem Cyrku”. Cyrk odbywał bardzo dalekie podróże, zabierając ze sobą namioty mogące pomieścić kilka tysięcy widzów, setki zwierząt, a także artystów z odległej Japonii, Chin czy Turcji. Cyrk występował także na kontynencie amerykańskim. Po śmierci założyciela cyrku Hansa Stoscha „Sarrasani” (w Sao Paulo w Brazylii w 1934 roku), kierownictwo cyrku przejął jego syn, który kontynuował rodzinne tradycje. Dzięki rodzinie cyrk przetrwał do czasów współczesnych.
Założyciel jednego z największych cyrków europejskich Hans Stosch „Sarrasani” pochodził z powiatu nowotomyskiego, ze Szklanej Huty niedaleko Zbąszynia. Urodził się w 1873 roku (niektóre źródła podają jako miejsce urodzenia Łomnicę k/Zbąszynia). Licząc zaledwie 16 lat uciekł z domu rodzinnego i udał się w szeroki świat. Do cyrku zgłosił się jako 16-letni młodzieniec w charakterze masztelarza, pilnującego konie. W ciągu dwóch lat wytresował sobie świnkę i występował z nią jako klaun z wielkim powodzeniem. W roku 1901 Hans Stosch usamodzielnił się i założył swój własny cyrk Sarrasani. Skąd się wzięła ta nazwa? W swej autobiografii, opisującej powstanie cyrku i historię swojego życia Stosch wspominał, że podczas ucieczki z domu rodzinnego przenocował w pewnej stodole pod Zbąszyniem i podczas snu wpadło mu nagle do głowy słowo Sarrasani. Z małego cyrku i skromnych początków stał się stopniowo wielkim cyrkiem, największym cyrkiem Niemiec.]
Stan biletu jak na skanach (widoczne zagięcia i uszkodzenia)
Nie wysyłam za pobraniem !
|