Witam. Mam do sprzedania unikalna gitarę basową.
Służyła mi dobrze przez ponad 7 lat. Koniec zabawy z muzyką - warto by ktoś dał jej drugą młodość.
Jak widać na pierwszy rzut oka, jest to:
Epiphone Thunderbird Goth IV
I to jest ten moment kiedy większość zareaguje:
"cięzki! kiepski! źle wyważony! za taką kasę?!"
I oczywiście gdyby to był stockowy model to sam bym wyśmiał tę aukcję.
Jest jednak inaczej. Śmiem twierdzić, że jest to najlepszy Thunderbird Epi jaki będziecie mieli kiedykolwiek w rękach.
Bass został przerobiony dogłębnie przez dwóch wybitnych lutników:
Piotra Witwickiego i Jacka 'Nexusa' Kobylskiego
Poniżej lista zmian:
* stockowe humbuckery wymienione na komplet aktywnych singli EMG w systemie P+J *
* pickupy zostały obrane z ich plastikowych obsadek i umieszczone w specjalnie zrobionych drewnianych pokrywach *
* są one odizolowane od środowiska i nie generują najmniejszych szumów czy brumień *
* zamiast 2 gałek głośności jest 1 + 1 ton + przełącznik wyboru pickupów *
* możliwe układy pickupów : P (neck), P+J, J (bridge) *
* zasilanie baterią 9v umieszczaną w osobnym slocie (żadnego wciskania jej na przypał do komory) *
* zamontowane kołki strap-lock, jeden przesunięty pod gryf *
* powyższa modyfikacja sprawia, że gryf nie 'leci do dołu' a środek ciężkości gitary jest gdzie powinien *
* pozbyliśmy się tego wieśniackiego gotyckiego krzyża z pickguardu :P *
Gitara jest wyregulowana i trzyma strojenie lepiej niż niejeden bass w tej klasie.
Słów kilka o samym egzemplarzu na którym dokonano powyższych przeróbek:
* Nr seryjny DW07[zasłonięte]342 *
Oznacza to, że wyprodukowano ją w lutym 2007r w Chinach (Deawon Plant)
Moim skromnym zdaniem jest to udany egzemplarz który dobrze brzmi
(mam na myśli drewno bo reszte robią te potwory EMG :P) i leży w łapach.
2 bonusy, dodaję zupełnie za free:
Futerał miękki, usztywniany z gąbką robiony na zamówienie przez firmę Yaro.
(kto próbował nosić Thunderbirda w walizce ten będzie wiedział jakie to cacko :P)
Zatrzaski strap-lock pasujące do kołków w basie. Wystarczy założyć je do swojego paska.
7 lat towarzyszyła mi na nagraniach studyjnych i podczas koncertów.
Tu taka mała próbka: http://www.youtube.com/watch?v=56kAuxx0HtA
Kawałek studyjny w mp3 mogę przysłać na życzenie na maila.
Na ogranie basu możemy się ustawić w centrum Warszawy gdzie obecnie mam jeszcze piecyk (też na sprzedaż, na innej aukcji :P)
Najchętniej bym oddał to wiosło w ręce nabywcy osobiście, w stolicy.
Ale jeśli ktoś zdecyduje się na kuriera - dołożę wszelkich starań by jak najlepiej ją zapakować (futerał też robi swoje) ale wtedy nie biorę żadnej odpowiedzialności za ew uszkodzenia w transporcie.