WITAM!

Do sprzedania posiadam swoją Perełkę, moje oczko w głowie, czyli Honde CBR 600 F4i Sport z 2002r, przerobioną według własnego pomysłu i własnoręcznie na Punishera.

Motocykl kupiłem w 2010r od kuzyna, który pilnie potrzebował kasy, gdyż mu się miała rodzina na dniach powiekszyć :] Motocykl wtedy wyglądał tak:

Był on po małym wypadku w którym ucierpiał przód wraz z chłodnicą. Kuzyn na własny koszt wymienił zawieszenie i chłodnicę, a ja zaraz po kupnie zrobiłem mu serwis którego głownym celem była wymiana rozrządu i napinacza.
Po zrobieniu kapitalnego remontu, nadszedł czas na zmiany i tak na kolejny sezon 2011 motocykl prezentował się tak:

Zmieniłem mu kolorystykę, dołożyłem przedni błotnik, wloty powietrza, zmieniłem wydech na Yoshimure i lampę przednią.
Tak wyglądającym motocyklem jeździłem dwa sezony i przyszedł czas na konkretne zmiany.

Tak oto od 2013r z Mandarynki powstał Punisher którego dziś oferuję do sprzedania.

Przed zmianą wyglądu w 2013r został wymieniony napinacz i cały napęd (łańcuch + zębatki), oraz uszczelniacze w lagach.

Na początku sezonu zmieniłem gumy na Pirelli Rosso Corsa przód i tył Pirelli Superrcorsa.

Co dodatkowo zostało zmienione:

kierownica na prostą firmy Accel,
pompa hamulcowa radialna z R1 + oplot na przód i tył,
licznik Acewell,
klamki zmienione na krótkie miedziane,
krótki wydech pod wahacz własnej produkcji z DBkillerem,
lampa Snake z przodu,

lampa tył własnego pomysłu i produkcji na LEDach,
zadupek wykonany własnoręcznie i według własnego pomysłu,
wszystkie plastiki (błotnik, maska, wloty powietrza, boczne owiewki, zadupek, osłona łańcucha przód i tył) zostały wykonane z karbonu przez mojego szwagra który zajmuje się tym na codzień, reszta motocykla została oklejona folią imitującą karbon.

Motocykl co roku przez okres zimowy jest serwisowany. Wymienianne płyny, olej, filtry. Czyszczone wtryski, doloty powietrza. Łańcuch i zębatki myty i smarowany co 300km.

Jeżdżę nim na codzień, nic mu nie dolega, nic go nie boli. Sprawuje się świetnie, nigdy z nim nie miałem żadnych problemów i myślę że posłuży jeszcze długi czas nowemu właścicielowi, gdy będzie się o niego troszczył.
W takie też troskliwe ręcę chciałbym go oddać, komuś kto doceni mój wkład i wygląd tego rasowego bandyty, a sam będzie się cieszył z tak unikatowego motocykla, który bardzo przyciąga wzrok.

POZDRAWIAM I ZACHĘCAM DO KUPNA!!!

Przed kupnem zapraszam na obdukcję i przejażdżkę.

Kontakt pod numerem 504[zasłonięte]386