CSI: Mordercze Zamiary to kolejna odsłona serii kryminalnych gier przygodowych, opartych na bazie popularnego serialu o amerykańskich detektywach. Za realizacją projektu stoją programiści z grupy Telltale Games, którzy w przeszłości opracowali m.in. udany cykl Sam & Max oraz przygotowali nowe przygody Guybrusha Threepwooda w Tales of Monkey Island.
Akcja gry nawiązuje do dziewiątego sezonu serialu CSI: Las Vegas, w rezultacie czego ważną zmianą jest pojawienie się dwóch nowych postaci zastępujących bohaterów poprzednich serii. Mowa tu o doktorze Ray'u Langstonie granym przez przez Laurence’a Fishburne’a oraz o Riley Adams (w tej roli Lauren Lee Smith). Naszym zadaniem jest udzielenie wsparcia pracownikom biura CSI w doprowadzeniu do finału prowadzonych przez nich śledztw. Zadania stworzono we współpracy ze scenarzystami telewizyjnymi i tradycyjnie już do rozwiązania mamy pięć spraw śledczych, dotyczących między innymi podejrzanej śmierci osoby, która podjęła kontrowersyjną decyzję sędziowską w ringu.
W trakcie rozgrywki zajmujemy się przede wszystkim eksploracją miejsc zbrodni oraz innych lokacji ważnych dla śledztwa. Musimy odnajdywać i zbierać ważne dowody rzeczowe, pobierane bezpośrednio z ciał ofiar lub z najbliższego otoczenia. Z pozyskanymi dowodami powracamy do laboratorium gdzie analizujemy skład chemiczny substancji, porównujemy próbki DNA czy przeszukujemy odciski palców w lokalnej bazie danych.
Ważnym elementem gry jest konieczność przepytywania napotykanych osób. W trakcie przesłuchań musimy nie tylko zadawać odpowiednie pytania, ale także umiejętnie przedstawiać podejrzanym posiadane dowody, nakłaniając ich do wyłonienia całej prawdy.
Oprawa wizualna gry nie doczekała się większych zmian w stosunku do poprzednich tytułów z tej serii. Wydarzenia w dalszym ciągu obserwujemy z perspektywy pierwszej osoby, przemieszczając się po statycznych lokacjach. Warto dodać, że całość obsługiwana jest wyłącznie z użyciem komputerowej myszy. W taki właśnie sposób oznaczamy miejsca, do których chcielibyśmy podejść, czy podnosimy kolejne dowody.