Witam!


Na sprzedaż mam używany zasilacz Corsair AX750 750W.

Zasilacz jest na gwarancji która skończy się za trzy lata - 2 czerwca 2018 roku (gwarancja 7 letnia). Nigdy nie był naprawiany ani otwierany. Plomba gwarancyjna jest nienaruszona. Jestem jego pierwszym właścicielem. Zakupiłem go w Komputroniku.

Jest to konstrukcja modularna i półpasywna w której do obciążenia około 150W nie włącza się wentylator:

http://mundobip.com/admin/uploads/a/13_04_2011_17_54_47_ax750-soundprofile.jpg

Po przekroczeniu tej wartości wentylator najpierw ledwo się porusza, a wraz ze wzrostem zapotrzebowania przez komputer na prąd stopniowo rozkręca się do nieco wyższych obrotów cały czas będąc całkowicie niesłyszalny. Ma bezgłośne cewki indukcyjne.

Oprócz tego zasilacz charakteryzuje się małym zaszumieniem dostarczanego prądu, wysoką sprawnością (posiada certyfikat 80 Plus Gold choć wiele innych posiadających taki sam ma niższą sprawność).

Można o nim poczytać w teście zasilaczy na PurePC.pl:

http://www.purepc.pl/zasilacze/test_25_zasilaczy_650750w_jaki_zasilacz_komputerowy_dla_gracza?page=0,7

Dokładne zdjęcia zasilacza (są to zdjęcia znalezione w Internecie. Jeśli ktoś chce to zrobię własne sprzedawanego egzemplarza) można obejrzeć na:

http://www.islabit.com/wp-content/imagenes/raul/22-fa-atx/06-corsair-ax750/

Zamontowany był w komputerze używanym głównie do przeglądania Internetu i tylko czasami do gier. Nigdy nie robiłem multi GPU i myślę że nigdy nie musiał dostarczyć nawet na chwilę 375W czyli użytkowany był na mniej niż połowę swoich możliwości. Na co dzień (Internet) dostarczał do około 50W.

Obecnie zasila w prąd komputer który przy bezczynności pobiera 19W (pobór prądu z gniazdka elektrycznego całej jednostki centralnej wraz z zasilaczem przy włączonym Windowsie - np. sam pulpit lub przeglądarka internetowa bez animowanych elementów).

Na sprzedaż oprócz samego zasilacza są wszystkie kable, pudełko, instrukcja obsługi, torba na kable, worek na zasilacz, śrubki montażowe oraz dowody zakupu i gwarancji.

Posiada jedną wadę choć myślę że małą. Otóż czasami potrafi zaiskrzyć włącznik podczas jego przełączania. Jednak jeśli przełączamy go konkretnym ruchem to do iskrzenia nigdy nie dochodzi. Nie trzeba używać siły, tylko przełączać go w sposób szybki i zdecydowany. Wada ta jest od nowości ale nigdy nie chciało mi się reklamować zasilacza z jej powodu. Byłoby zbyt dużo kłopotu i zbyt mało korzyści. Prawie zawsze komputer i tak był podłączony do listwy zasilającej więc z przełącznika w zasilaczu nie potrzebowałem korzystać.

Pomijając tę niedogodność zasilacz jest w pełni sprawny.

Byłem bardzo zadowolony z tego zasilacza (pomijając opisaną wadę którą można obejść na oba wspomniane sposoby (choć bez nich nie zawsze się objawia)) a szczególnie z tego że go nie słychać.

Pozdrawiam.