"Cmentarz starego żelastwa" Endre Fejesa książka wyjątkowa która w skondensowanej formie ukazuje na przykładzie jednej węgierskiej rodziny, 40 lat węgierskiego tygla w XX wieku - wyznaniowego (kalwinizm-katolicyzm-ateizm), i narodowościowego (Węgrzy-Żydzi), i politycznego (komuniści-antykomuniści-nieokreśleni),  społecznego (stara arystokracja-rodząca się klasa robotnicza-mieszkańcy wsi), itp, itd. Na potrzeby powieściowej fabuły autor pokazuje przykłady odrębności w jednej rodzinie, ale już biorąc pod uwagę całe Węgry, to ta wielorakość nie była zapewne małym marginesem.
PS. Książkę ta jest dla wymagającego, 'mocnego' czytelnika, jest taka "zagęszczona", nie ma tam momentów oddechu, cały czas jest się w środku wydarzeń dziejących się w rodzinie Habetlerów. Moim zdaniem warto po nią siegnąć.