POTRZEBUJESZ WIĘCEJ MOCY ????
-TO AUKCJA DLA CIEBIE!!!-
NAJNOWSZY MODEL CHWYTOTABLICY MAXI
( 80 cm x 30 cm x 6 cm )
WAGA 12 KG !!!
47 MOŻLIWOŚCI CHWYTANIA
-
RZĄD : 6 chwytów - 2 dwójki, 4 trójki ( głębokość 17 mm )
-
RZĄD : 12 chwytów - 2 fakery, 4 dwójki, 6 trójek ( głębokość 17 -25 mm )
-
RZĄD : 11 chwytów - 2 fakery, 4 dwójki. 3 czwórki ( głębokość 22 - 29 mm )
-
RZĄD : 11 chwytów - 4 dwójki, 5 trójek, 2 czwórki ( głębokość 22 - 32 mm )
-
RZĄD : 7 chwytów - 4 półeczki, 3 klamy ( głębokość 30 - 60 mm )
SPOSÓB MOCOWANIA : 3 śruby o średnicy 10 mm
DOSTĘPNE KOLORY : szary, czarny, brązowy, czerwony, żółty ( piaskowy ), zielony, niebieski oraz żółto ( piaskowo ) - czarny
WYSYŁKA KURIEREM GRATIS !!!!
przesyłki - ubezpieczone !!!!
Silne paluchy - zasady prawidłowego treningu oraz wybór metod treningowych. Dla bardziej zaawansowanych wspinaczy siła palców zaczyna być jedną z najistotniejszych wartości decydujących o sukcesie bądź porażce na drodze. Zakładając, ż twoja technika jest w porządku a i doświadczenie nie najgorsze, to czy przejdziesz drogę czy nie zależy najczęściej od tego czy będziesz w stanie utrzymać się na najtrudniejszych chwytach na drodze. Jak mawiał Tony Yaniro „jeśli nie jesteś w stanie szarpnąć z pojedynczego chwytu, na nic zda się twoja wytrzymałość". Długo dyskutowano nad najlepszym sposobem treningu siły palców. Za świetną metodę zawsze uznawany był buldering. W latach 80-tych pojawiły się chwytotablice, do których 10 lat później dołączył Campus. Każda z tych metod, o ile trening będzie odpowiednio przeprowadzony, przyniesie efekty, jednak każda z nich ma swoje ograniczenia. 1. Ćwiczenie musi być wykonywane z maksymalnym obciążeniem przez cały czas jego trwania. Ideałem byłoby zbliżyć się w każdej serii do obciążeń bliskich 100% swoich możliwości. Intensywność ćwiczenia możemy zwiększać poprzez trening na coraz bardziej przewieszonych ścianach oraz dobierając coraz mniejsze chwyty. Jednak pojawiają się tu ograniczenia, ściana nachylona bardziej niż 45o zamienia się w dach, natomiast zbyt małe chwyty mogą czynić trening zbyt kontuzjogennym. Jeżeli doszedłeś już do poziomu gdzie trudno manipulować powyższymi zmiennymi najlepsza metodą jest dodanie sobie kilku kilogramów np. za pomocą pasa z obciążnikami. Staraj się dodawać obciążenie tak aby cały czas wykonywać podobną ilość powtórzeń podczas jednej serii. Przykład: Robisz 10 ruchowy bulder. Po 10 ruchu nie jesteś w stanie wykonać ani jednego ruchu więcej. Spadasz. Po kilku tygodniach spokojnie jesteś w stanie zrobić już 15 ruchów na tym samym problemie. Dołóż sobie wówczas takie obciążenie aby nadal spadać po 10 ruchu. Na tym polega trening na limesie swoich możliwości. 2. Daną serię musisz kończyć w mniej niż minutę Generalna zasada brzmi, iż trening sił powinien odbywać się w fazie anaerobowej pracy mięśnia. W świecie kulturystyki oznacza to totalne zbułwanie po 6-12 powtórzeniach. Stosuje się to również do wspinania i oznacza odpadnięcie po wykonaniu 12-24 przechwytów (6-12 ruchów każdej ręki). Istotną kwestią pozostaje to czy odpadnięcie faktycznie spowodowane zostało poprzez totalne wyczerpanie mięśnia, czy też np. błąd techniczny, czy psychę. Trening staje się najbardziej efektywny kiedy wyeliminujemy pozostałe czynniki zakłócające czyli np. będziemy wspinać się po problemach, które dobrze znamy i które zlokalizowane są nisko nad ziemią. 3. Trening przynosi najlepsze efekty kiedy jak najlepiej odzwierciedla wspinanie. Nie oczekujmy cudów w skałach jeśli siłę palców trenowaliśmy jedynie ściskając gumowe kółeczko, czy szarpiąc sztangę na siłowni. Zasada ta dotyczy również trenowania różnych typów chwytów. Pamiętajmy, że trenując wyłącznie np. zwisy na chwytotablicy trenujemy de facto siłę którą podczas wspinania stosuje się jedynie czasem (zwis w chwycie otwartym). Tymczasem jeśli przyjdzie nam wykonać przyblok w chwycie łczek okaż się że ten typ sił nie został dostatecznie wytrenowany. 4. Trening powinien być tak prowadzony aby w czasie serii ćwiczyć wyłącznie jeden typ chwytu. Wspinając się w skałach droga wymusza na nas ciągłych zmiany układu palców na chwytach ze względu na ich specyfikę. Tym samym możemy wspinać się dłużej bo z siły specyficznej dla danego układu dłoni korzystamy tylko przez chwilę, a następnie możemy odpoczywać zmieniając układ dłoni. Chcąc trenować siłę maksymalną nie możemy pozwalać sobie na takie odpoczynki. Zatem jeśli chwyt otwarty to 12-24 przechwyty w chwycie otwartym, jeśli dziurki na dwa palce to te same palce (np. środkowy i serdeczny) przez całą długość serii. Taki trening zagwarantuje nam siłę dla wszelkich możliwych chwytów jakie przyjdzie nam zastosować podczas wspinania. Chwyty nad jakimi warto popracować to: łczek, ścisk, chwyt otwarty oraz 3 grupy dwupalcowe: serdeczny z małym, wskazujący ze środkowym i środkowy z serdecznym.
A teraz przyjrzyjmy się najpopularniejszym metodom treningu palców pod kontem realizowania powyższych założeń.
Chwytotablica:
Właściwie przeprowadzony trening na chwytotablicy przyniesie rezultaty. Siłę trenować będziemy w jednominutowych zwisach (z obciążeniem, o ile możemy wisieć dłużej) stosując jeden typ chwytu. Wszystko fajnie, ale wiszenie z dyndającymi nogami i wyprostowanymi rękami niewiele ma wspólnego ze wspinaniem. Stąd możemy się poczuć rozczarowani w skałach kiedy nadal nie będziemy w stanie utrzymać małego chwytu po strzale mimo godzin spędzonych na chwytotablicy.
Trzeba mieć zatem świadomość, że sama chwytotablica nie uczyni z nas mistrza.
No i uwaga na koniec. Trening sił palców przeznaczony jest raczej dla osób zaawansowanych. Osoby początkujące mogą zacząć trening na chwytotablicy oraz łagodny buldering. Wraz z rosnącą mocą można stosować coraz większe obciążenia. Pamiętajcie, że siła palców nie jest sprawą sił mięśni, ale ścięgien, a te potrzebują dużo więcej czasu aby przystosować się do nowego rodzaju obciążeń.
Wybieramy 4-6 ćwiczeń np. zwis „łczek", „wyciągnięty", „dwójka 3,4" palec, „dwójka 2,3" palec, „blak", „ścisk" itp. Liczba serii kształtuje się w granicach 6-10, czasami nawet dochodzi do 20, ale wówczas ustalamy mniejszą liczbę ćwiczeń. Czas odpoczynku pomiędzy zwisami wynosi 1-2 min. Pomiędzy ćwiczeniami można zrobić 5 min. przerwy. Trening można podzielić na dwie części. Drugą połowę realizujemy po 2-3 godz. odpoczynku lub pierwszą część robimy do południa, a drugą po południu.
Najpierw staramy się zwiększyć czas zwisu o kilka sekund, a następnie dołożyć ciężar dodatkowy. To ważne, ponieważ prócz wysokiego poziomu maksymalnej siły bardzo ważną rolę odgrywa we wspinaczce zdolność utrzymania siły maksymalnej przez jak najdłuższy okres czasu. W związku z tym najpierw zawisamy ok. 2-3 sek. dłużej na chwytach, a dopiero w kolejnych treningach dokładamy dodatkowy ciężar. Po za tym ten sposób niweluje ryzyko odniesienia kontuzji, ponieważ stopniowo przyzwyczajamy mięśnie i układ kostno - stawowy do zwiększonego obciążenia.
Koniecznie ćwiczenia realizujemy w różnych kątach ugięcia. Mankamentem ćwiczeń izometrycznych jest to, że zasadniczo ćwicząc tą metodą, siłę kształtujemy w danym zakresie ruchu. Zatem trenując siłę „przybloku" w kącie 120 st., wcale albo w niewielkim stopniu będziemy poprawiać siłę „przybloku" z brodą nad drążkiem.
Na chwytotablicy oprócz samych zwisów można też wykonywać podciągnięcia.
Trening zatem powinien uwzględniać wszelkie typy ruchu i chwyty w jakich korzystamy z sił palców. KONTAKT: tel. 513 [zasłonięte] 994 512 [zasłonięte] 350 GG[zasłonięte]25850 [zasłonięte]@hot.pl
Zapraszamy na nasze aukcje |
|
|