Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

!CHARYTATYWNA! skopana kotka z rakiem! KM

07-07-2012, 17:07
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 5 zł      Najwyzsza cena licytacji: 5 zł     
Użytkownik KOCIA-MAMA
numer aukcji: 2442108041
Miejscowość ŁÓDŹ
Licytowało: 16    Wyświetleń: 609   
Koniec: 07-07-2012 14:20:02
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha


FUNDACJA
IZY MILIŃSKIEJ
"KOCIA MAMA"
NIP: 729 [zasłonięte] 95
REGON: 100[zasłonięte]520
KRS: 000[zasłonięte]8342

Jesteśmy bardzo wdzięczni za każdą kwotę i każdą pomoc.
Nasze konto: 89 8784 [zasłonięte] 0[zasłonięte]0030101 [zasłonięte] 015501


podaruj 1%
Wystarczy, że w PIT-cie wpiszesz numer KRS 000[zasłonięte]8342 oraz nazwę naszej fundacji - Fundacja " KOCIA MAMA"

ZAPRASZAMY DO KONTAKTU
Z NASZĄ FUNDACJĄ
Zobacz stronę O mnie

Warunkiem adopcji jest podpisanie umowy adopcyjnej. Dalsze informacje na stronie:
warunki adopcji

Sprawdź, dlaczego warto adoptować dorosłego kota

Sprawdź, czy nadajesz sie na kociego opiekuna
ankieta adopcyjna

Wpłacając dowolna kwotę na konto Fundacji bierzesz udział w ratowaniu, sterylizowaniu, leczeniu i dokarmianiu.




W UBIEGŁYM ROKU 2011
UDAŁO NAM SIĘ DZIĘKI TWOJEJ OFIARNOŚCI:

- znaleźć dom 386 kotom w różnym wieku i 5 psom

- znaleźć dom 10 kotom kalekim

- za Tęczowy Most odeszło 21kotów

W tym roku nie jesteśmy w stanie podać jednoznacznej liczby kotów wysterylizowanych i wykastrowanych w Łodzi ponieważ nie ma osoby odpowiedzialnej za prowadzenie takowych statystyk i to trzeba w roku 2012 ulepszyć.


Filia KM w Piotrkowie Tryb.

- wysterylizowała 58 kocic

- wykastrowała 32 kocury

- oddała do adopcji 38 kotów

i 3 koty kalekie

- 4 koty odeszły za Tęczowy Most


Filia KM w Tomaszowie Maz.

- wysterylizowała 3 kocice

- wykastrowała 3 kocury

- oddała do adopcji 20 kotów

- 3 koty odeszły za Tęczowy Most







KAŻDY KOT MA SWOJEGO WŁAŚCICIELA :-)

 

Niespokojna starość samotnej kotki

 

http://kociamama.pl/files/SAM_0040.JPG

 

Praca w Fundacji pełna jest niespodzianek i podejmowania trudnych decyzji. Cudownie jest znajdować domy kociętom, widzieć ich rozkoszne pyszczki, słyszeć radosne mruczenie pełnych brzuszków i obserwować ich sielskie dorastanie.  

Niestety, każdy wolontariusz wie, że te jasne strony pracy w Fundacji przytrafiają się rzadziej. Najczęstszym problemem jest walka z kocią bezdomnością, chorobami, głodem, śmiertelnością osesków i ludzką bezdusznością.

W zasadzie ludzkie okrucieństwo należałoby wymienić jako pierwsze, gdyż ono jest przyczyną cierpienia zwierząt, cierpienia ponad miarę.

 

http://kociamama.pl/files/SAM_0034.JPG

 

Z taką historią piotrkowski oddział KM musiał się zmierzyć w miniony poniedziałek (11 czerwca). Do Fundacji dzwoni zapłakana starsza pani i opowiada historię ciężko chorej, dzikiej kotki, którą dokarmia od kilku lat. Biedne stworzenie nie miało lekkiego życia. Wychowała się pomiędzy blokami na jednym z piotrkowskich osiedli. Od maleńkiego była przeganiana z kąta w kąt, z piwnicy do piwnicy.

Czasem ktoś rzucił jakiś ochłap, częściej jednak pogonił, krzyknął, kopnął.

Do tego dochodziły liczne ciąże. Kiedy kotka miała 5 lat, kolejna ciąża okazała się ponad jej siły. Kotka cierpiała, miała wysoką temperaturę, praktycznie już nie chodziła. W takim stanie znalazła ją obecna karmicielka. Z pomocą miejscowych lekarzy weterynarii udało się ją uratować kosztem młodych... Potem długie leczenie i rekonwalescencja. Jedynym rozwiązaniem była sterylizacja kotki.

 

http://kociamama.pl/files/SAM_0036.JPG

 

Od tej pory Bezimienna codziennie przychodziła na balkon swojej nowej opiekunki i tam otrzymywała posiłek. Ma też prowizoryczną budę z tektury i schodki na balkon, gdyż samodzielnie nie potrafiłaby wskoczyć nawet na niski parter. Ta niepełnosprawność wiąże się z kolejną tragedią w jej życiu.

Nasza Bezimienna została bestialsko skatowana, dosłownie: skopana przez nieżyczliwych mieszkańców osiedla! I znów czekała ją ciężka operacja, długie leczenie i miesiące cierpienia...

 

Ale to nie koniec dramatycznej historii dzielnej kotki.  

Teraz dopadł ją rak… Pod pachą i na sutku zagnieździły się ogromne, ropne guzy, które sączyły się i powoli zatruwały organizm zwierzęcia. Kotka była już bardzo słaba i apatyczna.

Dlatego jej karmicielka zadzwoniła do nas. Sama nie była w stanie jej pomóc, gdyż jest osobą w podeszłym wieku, utrzymującą się z głodowej emerytury, sama równie chora i słaba jak jej podopieczna. Fundacja okazała się ostatnią deską ratunku. Nie mogliśmy odmówić i szybko zadziałaliśmy.

Następnego dnia Bezimienna znalazła się na stole operacyjnym. Najprawdopodobniej w ostatnim momencie, gdyż guzy wrosły się już w mięśnie i zabieg wiązał się z dużym ryzykiem.

 

http://kociamama.pl/files/SAM_0037.JPG

 

Udało się! Kotka przeżyła operację! Rokowania są pozytywne, jest stabilna, chociaż pacjentka jest  bardzo słaba i wylękniona.

  Obecnie przebywa w domu tymczasowym Fundacji, gdzie jest traktowana ze szczególną troską. Musi bowiem szybko się wzmocnić, nabrać odporności i ufności do człowieka. Jest przecież kotem wolnożyjącym i nienawykłym do warunków domowych. Mimo to jest bardzo dzielna i bardzo cierpliwa, ze spokojem znosi ból i zamknięcie. Zapewne marzy o szybkim powrocie na swój balkon i swoje osiedle ( tak dla niej okrutne). Minie jeszcze dużo czasu, zanim wróci do formy.  

Teraz najważniejsze dla niej to trzymać kciuki, by zmiany rakowe nie powróciły a Bezimienna mogła spokojnie dożyć sędziwych lat na „swoich śmieciach”.

 

http://kociamama.pl/files/SAM_0050.JPG

 

Serdecznie dziękujemy za pomoc w naszych działaniach.

 

  WAŻNE!!! Jest to aukcja charytatywna gdzie zgodnie z tradycją możesz przekazać zakładkę - cegiełkę do dalszej licytacji, wtedy nie ponosisz kosztów wysyłki.

Jeżeli chcesz otrzymać zakładkę, do wylicytowanej kwoty dolicz 4,00 zł (list zwykły) lub 5,00 (list polecony)
oraz koniecznie poinformuj mnie mailowo o swojej decyzji.


Brak kontaktu ze strony Kupującego jest dla mnie informacją o przekazaniu symbolicznej zakładki do dalszej licytacji!

Czas realizacji wysyłki zakładki do 14 dni.