|
AUKCJA CHARYTATYWNA NA RZECZ DAWIDKA I KINGI
W TYM MOMENCIE PIENIĄŻKI ZBIERAMY NA WYJAZD REHABILITACYJNY, KTÓREGO KOSZT TO 9200ZŁ OPRÓCZ TEGO WSZYSTKIEGO STANDARDEM JEST 2000ZŁ, KTÓRE WYDAJEMY CO DWA MIESIĄCE NA LEKI I LECZENIE
Aukcja ma przyznany status charytatywnej przez serwis Allegro co oznacza, że serwis wspiera zbiórkę pieniążków na leczenie i rehabilitację Dawida i Kingi.
Dawid i Kinga są rodzeństwem. Dawid jest dotknięty autyzmem, urodził się 8 lutego 2007r. jako zupełnie zdrowe dziecko, jednak z upływającym czasem zamyka się coraz bardziej w swoim świecie, dlatego też zwracamy się do wszystkich ludzi dobrej woli o pomoc w walce z tą chorobą.
Siostra Dawida - Kinga urodziła się 3 października 2005r. wykryto u niej tzw. wrodzone zwichnięcie stawu biodrowego, jest po dwóch poważnych operacjach tegoż stawu, pierwsza operacja się nie powiodła, a na rezultaty drugiej jeszcze trzeba zaczekać.
Zarówno Dawid jak i Kinga wymagają intensywnej terapii, Dawid leczenia farmakologicznego, drakońskiej diety bez mlecznej, bez cukrowej i bez glutenowej, a Kinga z kolei wymaga długich godzin rehabilitacji i specjalistycznego sprzętu.
Niestety kompleksowe leczenie jest bardzo kosztowne i znacznie przekracza możliwości finansowe rodziców (same terapie kosztują ponad 2 tys. zł miesięcznie). W optymistycznym wariancie rehabilitacja będzie trwała parę lat, a może nawet dłużej.
Wszelkie środki zgromadzone na subkoncie dzieci w Fundacji zostaną przeznaczone na ich leczenie i rehabilitację.
Dawid i Kinga mają swoje subkonto w Fundacji Dzieciom "Zdążyć z Pomocą" (wpisanej oczywiście na listę organizacji pożytku publicznego). Wszelkie środki zgromadzone na tym koncie zostaną przeznaczone na leczenie i rehabilitację zarówno Dawida jak i Kingi.
Prosimy więc o przekazanie 1%podatku (to nic nie kosztuje!!!) lub bezpośredniej darowizny na leczenie Dawida i Kingi. Link do strony w Fundacji www.dzieciom.pl/9650
FUNDACJA DZIECIOM "ZDĄŻYĆ Z POMOCĄ"
ul. Łomiańska 5
01-685 Warszawa
Nr subkonta do wpłat z wygranej aukcji ALLEGRO:13 1240 [zasłonięte] 1[zasłonięte]0371110 [zasłonięte] 176008
Tytułem przelewu: cele statutowe - 9650
Wówczas możecie być pewni, że pieniążki trafia na subkonto syna!
Zapraszamy na stronę poświęconą Dawidkowi i Kindze <www.dawid.npx.pl>
Pamiętaj, Pomóc możesz na wiele sposobów:
- Możesz zostawić przedmiot do dalszej licytacji!
Fundacja Dzieciom"Zdążyć z Pomocą"
ul.Łomiańska 5, 01-685 Warszawa
Do bezpośrednich wpłat z zagranicy kod SWIFT: PKOPPLPW
Tytułem: Dawid i Kinga Bandura 9650, darowizna na pomoc i ochronę zdrowia.
Za bezpośrednie wpłaty wszystkim darczyńcom z całego serca bardzo dziękujemy.
wpisując: Fundacja Dzieciom „ Zdążyć z Pomocą”
PIT 28 poz. 129
PIT 36 poz. 305
PIT 36L poz. 105
PIT 37 poz. 124
PIT 38 poz. 58
PIT 39 poz.51
nr KRS fundacji: 000[zasłonięte]7904
oraz w rubryce „informacje dodatkowe” wpisz: Dawid i Kinga, 9650 dla poszczególnych formularzy odpowiednio:
PIT 28 poz. 134
PIT 36 poz. 309
PIT 36L poz. 109
PIT 37 poz. 128
PIT 38 poz. 62
PIT 39 poz. 55
Bardzo dziękuję wszystkim ludziom dobrej woli za okazaną dobroć!
Proszę po zakupie o informację czy życzą sobie Państwo wysyłkę zakupionego przedmiotu!
AUKCJA DOTYCZY: SIANKA WIGILIJNEGO
Wieczerza wigilijna w Polsce.
W zależności od stanu posiadania gospodarzy podawane było kilka do kilkunastu potraw. Ważne było to aby liczba była nieparzysta, choć pewne źródła podają , że potraw powinno być dwanaście. Szlachta miała przygotowane 11 potraw, mieszczanie mieli dziewięć, chłopi natomiast pięć lub siedem. Na stole nie powinno zabraknąć za to, u każdego czy to szlachcic, czy mieszczanin, czy gospodarz sianka wigilijnego które jest symbolem narodzin.
Do wieczerzy należało zasiąść w odświętnym stroju. Zwyczaj także kazał aby przed posiłkiem wybaczyć sobie wzajemnie przewinienia, tak aby usiąść za stołem z czystym sercem.
Obowiązująca do dziś tradycja nakazuje aby zostawić jedno wolne nakrycie dla niespodziewanego gościa.
Pierwsza zapalona gwiazda na niebie była sygnałem do rozpoczęcia się czytania Ewangelii i dzielenia opłatkiem. Po kolacji obdarowywano się prezentami i śpiewano kolędy. Przed północą całe rodziny udawały się na pasterkę.
|
