rzełom października 1956 roku oznaczał w Polsce koniec komunistycznego totalitaryzmu w jego najstraszliwszej formie. Zaczęły pękać i topnieć lody stalinowskiej zimy skuwające życie w kraju. Zelżały opresje, do władzy doszła witana z nadzieją - ekipa Władysława Gomułki, z więzień zaczęli wychodzić więźniowie polityczni, uwolniono prymasa Stefana Wyszyńskiego, wznowiono wydawanie Tygodnika Powszechnego, reaktywowano ZHP, a marszałek Rokossowski wraz z innymi radzieckimi oficerami z Ludowego Wojska Polskiego wyjechał do Moskwy. Mocno stopniała zapora lodowa cenzury. Prasa i radio zaczęły przedstawiać taki obraz świata, który oddalał się od propagandowej fikcji i przybliżał do rzeczywistości. Na półkach pojawiały się książki dotąd niedostępne - tłumaczenia z literatury światowej i utwory współczesnych polskich autorów. Socrealizm w wersji "wczesne lata pięćdziesiąte" odchodził do historii. W tle było słychać jazz, na ekranach kin pojawiły się zachodnie filmy fabularne i polskie dokumenty, jakich przedtem nie oglądano - zaskakujące swym realizmem krótkometrażowe reportaże, które odsłaniały mroczne zakamarki rzeczywistości, niedostępne dotąd kamerom. Nazwano te filmy "czarną serią".
Tworzyli je w przeważającej większości młodzi absolwenci szkół filmowych: moskiewskiego WGiKu - Jerzy Hoffman, Edward Skórzewski, Jerzy Ziarnik i łódzkiej PWSF - Kazimierz Karabasz, Władysław Ślesicki, Bohdan Kosiński, Włodzimierz Borowik, którzy wkrótce stali się czołówką dokumentalistów w warszawskiej Wytwórni Filmów Dokumentalnych. Zafascynowani włoskim neorealizmem i zbrzydzeni fałszem socrealistycznego kina śmiało wykorzystali szansę, jaką przed nimi otworzyła październikowa odwilż. Tematem swoich filmów uczynili zjawiska negatywne i powszechne, lecz do niedawna niecenzuralne, jak chuligaństwo, prostytucja i alkoholizm. Ich kamery zaglądały poza fasady odbudowanych gmachów, eksponowanych w filmach propagandowych, by pokazać, że ludzie wciąż mieszkają w na wpół zrujnowanych domach, jakby wojna dopiero co się skończyła. "Czarne filmy" - jak nazwał je na łamach Po prostu Aleksander Jackiewicz - opisywały "świat nie przedstawiony" bez odcieni, wyraźną kreską oddzielając dobre od złego, przedstawiając dowody na słuszność stawianych diagnoz. Ważniejszy od reżyserskiej finezji i pogłębionego opisu okazał się jednak sam akt odważnego i pełnego entuzjazmu odkłamywania filmowego wizerunku rzeczywistości. Nie znaczy to jednak, że twórcy tych filmów nie próbowali szukać nowych rozwiązań - na miarę swoich umiejętności i dostępnych możliwości technicznych.
Dwupłytowy album DVD zawiera:
DVD 1:
Uwaga chuligani !, 1955, 10'
Dzieci oskarżają, 1956, 10'
Gdzie diabeł mówi dobranoc, 1956, 11'
Ludzie z pustego obszaru, 1957, 15'
Paragraf zero, 1957, 16'
Skalna ziemia, 1956, 16'
Miasteczko, 1956, 10'
Warszawa 1956, 1956, 7'
Miejsce zamieszkania, 1957, 16'
DVD 2:
Czy jesteś wśród nich?, 1954, 8'
Lubelska starówka, 1956, 5'
Miasto na wyspach, 1958, 9'
Z Powiśla, 1958, 10'
Wielki wiec, 1956, 9'
VIII Plenum, 1956, 3'
Sopot 1957, 1957, 16'
Rozmowy jazzowe, 1957, 13'
Rozbijemy zabawę, 1957, 8'
STS 58, 1959, 8'
Dzień bez słońca, 1959, 19'
Wyspa wielkiej nadziei, 1957, 14'
Płyty w bardzo dobrym stanie (jak widać na zdjęciu).
Film jest darem od Pana Michała!
Serdecznie dziękujemy za wsparcie oraz wszystkie przedmioty przekazane na nasze aukcje!
Czy wiesz, że...
niektóre osoby z autyzmem wykazują skłonności do agresji lub autoagresji? Często jest to spowodowane powstającym niepokojem w ciele, z którym nie mogą sobie poradzić i takim zachowaniem chcą go zagłuszyć...