Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

CARL TIELSCH SOSJERA I PÓŁMISEK I KAHLA Z LAT 30T

03-07-2012, 5:04
Aukcja w czasie sprawdzania nie była zakończona.
Aktualna cena: 40 zł     
Użytkownik mieszkiel
numer aukcji: 2460757321
Miejscowość Zielona Góra
Wyświetleń: 4   
Koniec: 15-07-2012 18:51:19
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

PORCELANA ŚLĄSKA !!!CARL TIELSCH ALTWASSER STARA WODA K WAŁBRZYCHA ART DECO LATA 30TE SOSJERA I PÓŁMISEK PLUS PRZEDWOJENNY PÓŁMISEK KAHLA

Sosjera jest z 1927 roku- cyfry pod sygnaturą Carl Tielsch używał do datowania produkcji-  Mały półmisek jest powojenny-z 1963-ostatnia sygnatura fabryki-  załoga która przetrwała wojnę została przyjęta wraz z marka do koncernu Hutschenreuther/dziś marka Rosenthal. Bardzo ładny jest także przedwojenny półmisek z lat 30tych Kahla… Niestety złocenia są powycierane… ale w końcu mają ponad 80lat!!!Niemieckie zmywarki siały spustoszenie- złoto wysokiej próby- jest dość miękkie-pod wpływem silnej chemii do zmywarek stosowanej w latach 70tych- spływało do kanalizacji…

Ale mimo przetarć ta porcelana ma swój urok… sosjera gondola jest bardzo ładna – można podać w niej śledzie albo marynowane grzybki- lub duuużo pysznego sosu…

Bardzo ciekawy okres w historii porcelany. Wynalazek fotografii i kinematografii – spowodował rewolucję w sztuce- powstał abstrakcjonizm kubizm impresjonizm- nastąpiła ucieczka od naturalistycznych przedstawień rzeczywistości w świat abstrakcji. Artyści zafascynowani ekspresją i kolorystyką sztuki japońskiej zaczęli posługiwać się inną paleta barw- rozświetloną żółciami pomarańczami- a przedstawienia świata bardzo często ulegały  geometrycznej i kolorystycznej deformacji… Dziś jest to podstawa współczesnej estetyki- wtedy była to rewolucja w sztuce. Budziła oburzenie – a nowoczesne dekoracje na porcelanie były świadectwem wyzwolenia i postępowości właściciela. Nasze Prababcie zbuntowały się przeciw Praprababciom. W niemieckich szkołach wzornictwa przemysłowego wykładał Kandinsky, a wkrótce Bauhaus ogłosił swoje postulaty, które na zawsze zmieniły sztukę użytkową… pojawiły się dwa złote paski bordiury na naczyniach, które miały powtarzalny łatwy w produkcji funkcjonalny kształt… i od tej pory króluje na naszych stołach.

Wartość tej porcelany polega na tym, że złote paski z lat 30tych- to pierwsze złote paski w sztuce użytkowej- warto mieć taką 80 letnia piekna sosjerę jako ciekawostkę na uroczystym stole…

Bardzo lubię ten okres – poszukiwań- powstawały wtedy niezwykle piękne i eleganckie  formy – które są wielką ozdobą naszych kredensów... Warto też delektować się kształtem tej porcelany, która nawiązuje do klasycznych greckich proporcji, często naczynia wykonane są na planie ośmio lub dwunastokąta- a uchwyty charakterystycznie zadarte do góry lub zakończone poziomą linią uchwytu… Linia i proporcje art deco są niezwykle eleganckie i szlachetne – i mimo oszczędnej formy- stanowią wielka ozdobę naszych świątecznych stołów i kredensów.

Wymiary:

  1. Sosjera  CTwysokość 9 cm; miska długość 19,6 cm szerokość 10 cm ; podstawa długość 22,5 cm szerokość 14 cm
  2. Półmisek CT  wysokość 2,9 cm długość 20,5 cm szerokość 16 cm
  3. Półmisek Kahla  wysokość 3 cm długość 30,2 cm szerokość 19,8 cm

C. W 1845 roku, radca handlowy Carl Tielsch, założył w Starym Zdroju (Altwasser) k. Wałbrzycha drugą co do wielkości fabrykę porcelany na Śląsku. Dzięki nakładom finansowym Carla Tielscha, fabryka miała zapewniony znakomity start i szybki rozwój. W 1864 roku zatrudniała już 1400 pracowników.

Wyroby fabryki Tielscha szybko zdobyły sobie uznanie za swą wysoką jakość i walory artystyczne, doceniane na wielu wystawach. Posiadały bogate zdobienia i efektowne fasony, a ich jakość była porównywana do wyrobów manufaktur z Berlina, czy nawet Miśni.

W 1882 roku zmarł w wieku 67 lat, założyciel i dobry duch fabryki, Carl Tielsch. Jego śmierć opłakiwali nie tylko pracownicy, ale i mieszkańcy miasta. Był to bowiem nie tylko znakomity przedsiębiorca, ale także wspaniały człowiek, który m.in. wprowadził fundusze emerytalne dla pracowników i osób niepełnosprawnych.

Zarząd objął jego syn Egmont von Tielsch. Kontynuował dzieło swego ojca (także zaangażowanie w sprawy socjalne) i wkrótce zaczął planować nową lokalizację dla rozszerzenia produkcji. Zaowocowało to uruchomieniem kolejnego zakładu 1 stycznia 1906 roku.

W tym samym roku, dyrektor fabryki Georg Feist, Fugeron z Montereau i Vereinigte Chamotte Fabriken, vorm. C. Kulmitz GmbH z Saarau, zakończyli pomyślnie próby i uruchomili pierwszy piec tunelowy do wypalania porcelany. Piec miał długość 64 m i był opalany węglem.

Za swoje zasługi dla rozwoju przemysłu oraz pracę socjalną, Egmont von Ritter uhonorowany został Medalem Orła Czerwonego IV klasy, a to wyróżnienie i nowy tytuł Kawalera i Radcy Handlowego dały Egmontowi nowy impuls do zwiększenia rozwoju i sprzedaży.

W 1913 roku firma zatrudniała 1500 pracowników, w tym 270 ceramików i 110 dekoratorów, a na krotko przed wybuchem I Wojny Światowej 1914 roku, katalog wyrobów zawierał 1637 pozycji.

Przez lata wojny spółce wiodło się dobrze, aż do 1917 roku, kiedy urzędnicy miejscy orzekli, że Egmont Tielsch powinien ograniczyć produkcję do 60% osiągniętego poziomu w celu zachowania zasobów, a dla wyrównania strat w dochodach powinien zastanowić się nad przekształceniem firmy w korporację, co dało mu dużo do myślenia.

Tak też się stało i w 1917 roku, Egmont Tielsch przekształcił firmę w spółkę akcyjną Porzellanfabrik C. Tielsch & Co. AG. Udziałowcami spółki zostały znane osoby ze świata przemysłu porcelanowego, m.in. sam dyrektor fabryki Georg Feist, bracia Arnold (właściciele Bankhaus Gebrüder Arnold w Dreźnie) posiadający udziały w Porzellan- und Feinsteingutfabrik Max Roesler w Rodach. Wreszcie Hugo Auvera, dyrektor spółki C.M. Hutschenreuther w Hohenbergu, za sprawą którego wyroby fabryki Tielascha sprzedawane były w USA pod sygnaturą Blach Knight (importer: Graham & Zenger) z dopiskiem Waldenburg Studios.

W tej konstelacji własnościowej fabryka dobrze prosperowała do krachu na giełdzie w 1929 roku, kiedy klienci nie byli w stanie zapłacić za swoje zamówienia i zarząd został zmuszony do zmniejszenia zatrudnienia do 1200 osób w 1930 roku. W tym samym roku zmarł Egmont Tielsch, a jego miejsce w radzie nadzorczej zajął syn Herbert von Tielsch.

W 1932 roku fabryka Tielscha połączyła się z koncernem Hutschenreuthera i została oddziałem firmy, zachowując zatrudnienie na poziomie 1200 pracowników. Wszystko szło dobrze przez kolejne lata. 8 maja 1945 roku Wałbrzych został opanowany przez wojska sowieckie i fabryka została przejęta przez władze polskie, a C.M. Hutschenreuther stracił cały majątek fabryki. Aby zrekompensować straty w poziomie produkcji, firma postawiła na rozwój Porzellanfabrik C.M. Hutschenreuther AG, Niederlassung Arzberg. Przez kilka kolejnych lat używała także sygnatury z orłem i inicjałami C.T..

Władze polskie zmieniły nazwę zakładu na Tielsch - Państwowa Fabryka Porcelany, kontynuując produkcję starych wzorów przy pomocy pracowników niemieckich i pod zarządem Jana Kachniewicza. W 1952 roku całkowicie znacjonalizowano fabrykę. Otrzymała ona nazwę Zakłady Porcelany Stołowej "WAŁBRZYCH" i przez kolejne 40 lat kontynuowała produkcję, będąc liderem we wprowadzaniu nowoczesnych rozwiązań w technologii zdobnictwa, modelarstwa i produkcji porcelany.

W 1992 roku fabryka została ponownie sprywatyzowana. Głównymi udziałowcami fabryki zostały rodziny Świerczyńskich i Kułakowskich oraz Skarb Państwa, który objął 15% udziałów.

Tielsch & Co in Altwasser von 1845 – 1945