Canon Power Shot S2 IS. Używany ostatnio od święta, w niedzielę zawsze z tuleją i filtrem 1 dołączam. Robiłem zbliżenia z dobrymi efektami, filmiki na zbliżeniu 200-300 m twarze wyraźne, dźwięk głośny. Jestem 2 właścicielem, był w Warszawie w serwisie, naprawili zasilanie (baterie się rozładowały szybko, czyszczenie, wymiana części min: komora baterii, jest plomba serwisu na dole aparatu, to było 1,5 roku temu). Obiektyw w porządku soczewka nie porysowana, wysuwa się. Menu na ekranie wyświetla się i jest po pl. Zasilany jest bateriami 4x aa, karta pamięci ta oryginalna 16MB. Kable są dwa; usb i cincze, pudełko, instrukcja książeczka pl, 2x CD, pasek.
W ostatnim czasie aparat został leżeć (bez baterii), przez pół roku (brak czasu) i pojawił się problem z migawką. Jak jest w ciepłym aparat działa normalnie i robi zdjęcia, (na zdjęciach tu, jest on włączony i pokazuje co ma sfotografować), jak w zimnym zostanie to jest czarny ekran. Z Internetu, z forum dowiedziałem się że usterka leży po stronie migawki. Zgadza się, gdy jest zimny to ona się nie otwiera, to widać okiem. Piszą tam, że problem polega na zbyt gęstym smarze w napędzie migawki (trzeba to rozebrać i przemyć). Nie robiłem i nie mam doświadczenia z takimi małymi rzeczami, (bo kto by go poskładał z powrotem).
Przedmiot wystawiony w dziale uszkodzone, opis dokładny wyżej, zastanów się, kupuj rozważnie. Posiada normalne ślady użytkowania, minimalne zarysowania (jak się dobrze przyjrzeć).
Wysyłam zaraz po wpłacie.