Tytuł |
Bzykające hobby – hodowla pszczół dla każdego |
Autor |
Robert Synowiec |
Wydawca |
BEE & HONEY |
Rok wydania |
2013 |
Liczba stron |
118 |
Wymiary |
150 x 210 mm |
Okładka |
miękka |
ISBN |
978-83-[zasłonięte]875-8-5 |
„Bzykające hobby" jest swoistego rodzaju pamiętnikiem, gdzie po każdym wpisie
autor zamieszcza wnioski, czasem dodatkowo słowniczek pojęć pszczelarskich, z
których niewątpliwie skorzystają osoby dopiero co zaczynające swą przygodę
pszczelarską lub takie, dla których pszczelarstwo to zupełna nowość.
„Bzykające hobby" to jeden z nielicznych poradników, które czyta się tak dobrze
jak powieść. Książka przesycona jest humorem, do tego czytelnikowi może
towarzyszyć świadomość, że to co opisał autor nie jest ani wycinkami z innych
książek o tematyce pszczelarskiej, ani fikcją literacką, tylko powstała na
podstawie jego własnych doświadczeń.
Do kogo zatem jest adresowana ta książka? Z pewnością do tych, którzy planują
założyć pasiekę, ale również do starszych pszczelarzy - po pierwsze dla
przyjemności rozbudzenia wspomnień pierwszych przeglądów, a po drugie - aby
wiedzieć, jak podołać roli mentora. Przecież nigdy nie wiadomo, kiedy do drzwi
zapuka młody adept pszczelarstwa z prośbą o naukę...
Zdumiewające jest to, że autor podjął próbę zakupu ula i osadzenia w nim pszczół
nie z chęci pozyskania miodu, ale po to, aby ratować pszczoły, żeby nie
wyginęły. To może jeszcze nie byłoby zaskakujące, gdyby nie alergia i złe
tolerowanie jadu pszczelego, do tego pierwszy kontakt autora z pszczołami przed
laty nie należał do najprzyjemniejszych...
Próżno gdzie indziej szukać tyle wrażliwości, troski, szacunku do pszczół i
drugiej osoby, humoru, ale też przy okazji i wiedzy na kartach jednej książki.
To wszystko znajdą Państwo w „Bzykającym hobby".
Fragment książki:
„Moją uwagę przykuła ciemna plama pomiędzy liśćmi nowo przesadzonej prawie
2-metrowej forsycji. Oddzielała słomiak od szopy stała dosłownie 2-3 metry od
zabudowania, ale metr od słomianego ula. Przymrużyłem oczy od ostrego słońca.
Na wysokości l metra nad ziemią w liściach forsycji zawiesił się ogromny rój.
Miał ze 40 cm średnicy i co najmniej 80 cm wysokości. Pszczoły siedziały jedna
na drugiej tworząc zwartą strukturę żywego kokonu. Nie mogłem powstrzymać się od
krzyku. Micha uśmiechała mi się od ucha do ucha. Zabrzęczały niespokojnie, gdy
podszedłem bliżej. Niesamowity widok tysięcy żyjątek siedzących w zwartym szyku
pomiędzy gałęziami, przypominający wyrachowany ścieg lnianej przeplecionej
materii. Coś niebywałego. Życzę każdemu, żeby mógł zobaczyć takie zjawisko na
własne oczy. Zdawało się, że pszczoły wcale nie interesuje moja obecność, jakby
miały misję do wykonania, której nie może nic zaburzyć, nawet taki darmozjad jak
ja. Cały ten rój emanował niezwykłą siłą z jednej strony odpychającą i straszną,
z drugiej niewyobrażalną potęgą małych owadów, l ja zwykły śmiertelnik tego
właśnie doświadczałem."
Spis treści
Koniec maja - początek czerwca 1985 7
Minęły 23 lata 9
Kwiecień 2011 roku 11
Dzień pierwszy pszczelarzenia 28.05.2013 12
Dzień drugi pszczelarzenia 29.05.2011 15
Dzień trzeci pszczelarzenia 01.06.2011 16
Dzień cziuarty pszczelarzenia 5.06.2011 18
Dzień piąty pszczelarzenia: 16.06 (niedziela) 22
18.06.2011 25
21.06.2011 27
23.06.2011 28
1.07.2011 29
07.07.2011 30
9.07.2011 32
15.07.2011 37
01.08.2011 44
14.08.2011 46
25.08.2011 47
25.09.2011 49
10.10.2011 50
25.10.2011 53
11.11.2011 53
12.12.2011 53
05.01.2012 53
15.02.2012 54
20.03.2012 54
25.03.2012 55
20.03.2012 55
25.03.2012 56
03.04.2012 60
10.04.2012 62
5.05.2012 64
705.2012 65
12.05.2012 67
14.05.2012 67
25.05.2012 73
27.05.2012 74
29.05.2012 75
01.06.2012 76
15. 06.2012 80
31.06.2012 81
5.07.2012 82
15.07.2012 87
25.072012 91
6.08.2012 94
Pierwsze dokarmianie. Stres 94
15.08.2012 96
19.08.2012 96
30.08.2012 98
5.09.2012 98
10.09.2012 99
Listopad 101
Styczeń 105
8 luty 105
9 luty 105
Marzec 105
Koniec marca 106
5.04.2013 106
6.04. Sobota 106
07.04. Niedziela 110
30.05. Boże Ciało 112
01.05. Sobota 114
02.05 115
Zakończenie 115