Budojo nr 2 [11] 2005

20-06-2015, 18:59
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.

Aktualna cena: 15 zł

Użytkownik eLGie

numer aukcji: 5439804160

Miejscowość Warszawa

Koniec: 20-06-2015 19:01:22

Dodatkowe informacje:
Stan: Używany
Waga (z opakowaniem): 1.00 [kg]

Tytuł: Budojo nr 2 [11] 2005, seria wydawnicza - „Budojo. Pismo Miłośników Miecza Japońskiego i Tradycyjnych Sztuk Walki”.
Autor: wielu autorów.
Wydawca: Dom Wydawniczy Bellona, Warszawa 2005. 96 stron, zdjęcia, rysunki w tekście, oprawa miękka lakierowana, format 21x30 cm. Stan dobry - ogólne podniszczenie i zabrudzenia okładki – poza tym stan OK.

W numerze:

- Nauczyciel rodziny Takeda [[Kamiizumi Gengoro urodził się w 1508 roku, jako drugi syn Yoritsuny. Kiedy ukończył piętnaście lat, Gengoro zmieniono imię na męskie Hidetsuna. Wykazywał wielkie talenty jako uczeń władania bronią. Szczególnie szerokie uznanie w prowincji Kozuke, zdobyła jego biegłość w posługiwaniu się włócznią yari. Od młodości kształcony na stanowisko dowódcze, studiował Ogasawara Ryu - szkołę strategii i taktyki, bazującej na naukach słynnego chińskiego stratega Sun zi - Sztuka Wojny. [];
- Obrona konieczna cz.2. [Zdarza się, iż sądy orzekające w sprawach, w których występują osoby uprawiające sporty czy sztuki walki dokonują daleko idących uproszczeń. Pokutuje, bowiem pogląd o niesamowitych umiejętnościach adeptów sztuk walki, bez jakiegokolwiek zróżnicowania stażu i poziomu wyszkolenia. Być może należy za to winić filmy sensacyjne kreujące wizerunek niepokonanego mistrza, zauważa się jednak przede wszystkim brak głębszej wiedzy na temat sportów i sztuk walki. Efektem tego są często krzywdzące wyroki, kiedy od karateki z niskim stopniem uczniowskim i rocznym stażem, ćwiczącego dwa razy w tygodniu wymaga się, by obronił się skutecznie, nie wyrządzając jednocześnie napastnikowi żadnej krzywdy, zachowując przy tym lodowaty spokój i opanowanie. ]
- Rozmowa z ambasadorem [Ambasador Masaaki Ono: Japończycy uważają, że nie ma konfliktu między tradycją, a nauką i techniką, że te dziedziny mogą ze sobą harmonijnie współistnieć. W dawnych czasach przejęliśmy z Chin najnowsze wówczas osiągnięcia kultury, w czasach modernizacji przejęliśmy cywilizację europejską, ale po dziś dzień zachowaliśmy też nasze własne tradycje i obyczaje. Cudzoziemców odwiedzających Japonię dziwi nasza umiejętność łączenia tradycji z nowoczesną nauką i techniką, ale dla nas jest to najbardziej naturalne i oczywiste. ]
- Karate tradycyjne z Okinawy [Chinen Kenyu (9 dan hanshi): Karate istnieje na Okinawie kilkaset lat, więc tylko o nim można mówić, że jest tradycyjne. Obecnie panuje moda na nazywanie karate tradycyjnym styli, które mają 30 czy 40 lat. Jakie są one „tradycyjne” w porównaniu ze stylami z Okinawy, gdzie karate jest od stuleci. Karate tradycyjne to takie, gdzie najważniejszym czynnikiem jest duch dawnej Okinawy. ]
- Katana kuta na Śląsku [W trakcie pobytu w Japonii pan Janusz Lukaszczyk spotkał się z mistrzem płatnerskim Yoshiharą Yoshindo (jednym z najlepszych płatnerzy w Japonii posiadającym tytuł „Ważnego Obiektu Kultury Okręgu Tokijskiego”). Wizyta ta poprzedzona była 17 latami starań oraz zabiegów ze strony pana Janusza i była ewenementem w hermetycznym środowisku Japończyków, zajmujących się mieczami. Jeden z moich znajomych określa to środowisko mianem „mafii”, gdyż rządzi się ono własnymi prawami i jest ściśle zamknięte, zaś osobie „z zewnątrz” bardzo trudno jest do niego przeniknąć. Tym dziwniejszy jest fakt, że Yoshihara Yoshindo nie tylko zgodził się na wizytę, ale i pozwolił panu Januszowi uczestniczyć we wszystkim, co dzieje się w warsztacie.]
- Kung Fu - Styl Psa [Ten nietypowy styl walki jest uznawany za jeden z najbardziej kompletnych i efektywnych stylów samoobrony. Nazwa styl „PSA” pochodzi od unikalnej metody ataku na dolne partie ciała, co czyni techniki tego stylu zaskakującymi i trudnymi do obrony. Styl „PSA” uczy bowiem nie tylko standardowych technik uderzeń, kopnięć i dźwigni, ale również trudnych do obrony i nieprzewidzianych kopnięć w parterze, ataków na kolana i krocze, podcięć, zahaczeń, przewrotów i uników. Styl ten jest dość trudny do opanowania i bardzo wymagający zarówno w sensie fizycznym, jeśli chodzi o kondycję i gibkość, jak i pod względem odporności psychicznej. ]
- Sztuka miecza: Kashima [Kashima Shinto Ryu czyli „pochodząca od bóstwa szkoła miecza z Kashima” powstała na przełomie XV/XVI wieku i jest jedną z najstarszych wojennych tradycji w Japonii. Początki tego systemu walki mieczem i innymi rodzajami broni nie są do końca wyjaśnione. Niewątpliwie wszystkie szkoły miecza, oparły się w jakiejś części o koncepcje pierwotnego systemu japońskiego kenjutsu Chujo Ryu. Widać to chociażby na podobieństwie teorii Kiriotoshi ze szkoły Itto Ryu, która jest bezpośrednią kontynuacją Chujo Ryu i teorii Ichi-no Tachi z Kashima Shinden Jiki Shinkage Ryu i Kashima Shin Ryu. ]
Inne...

- Polecam!