Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

budka lęgowa domek hotel dla owadów pożytecznych

03-06-2014, 21:16
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 33 zł      Najwyzsza cena licytacji: zł      Aktualna cena: 33 zł     
Użytkownik stollarz2
numer aukcji: 4260186509
Miejscowość lidzbark
Kupiono sztuk: 6    Licytowało: 6    Wyświetleń: 116   
Koniec: 03-06-2014 20:53:40
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Przedmiotem licytacji są przepiękne domki-hotele dla owadów o wym.43x26x11. Głównymi lokatorami ze względu na sposób wykończenia są pszczoły murarki , biedronki,złotooki oraz motyle co nie wyklucza zamieszkania przez inne pożyteczne owady.

Ceny producenta ,przy większych zamówieniach upusty.

Zapraszamy sklepy ogrodnicze do współpracy.

 

Co warto wiedzieć?

 

 Gdy raz użyjemy pestycydów, najprawdopodobniej będziemy musieli używać ich już zawsze, gdyż przetrzebimy populację biedronek do tego stopnia, że mszyce, będące ich naturalnym pożywieniem, stracą wroga regulującego ich liczebność. Każdy ogród jest ekosystemem w pełnym słowa znaczeniu. Jeśli uważnie zajrzymy pod liście, czy między źdźbła trawy zauważymy, że w ogrodzie tętni bujne życie. Na każdym drzewie żyją tysiące owadów. Budują siedziby, składają jaja, rozmnażają się, jedne polują na drugie. Gdy zniszczymy jeden gatunek, drugi, będący jego pokarmem, zyskuje nieograniczoną możliwość rozmnażania i skrupulatnie z niej korzysta. Dlatego zaproszenie do ogrodu przyjaznych ogrodnikowi gatunków owadów oraz pasożytów i utrzymywanie równowagi ekosystemu sprawia, że używanie chemii nie jest potrzebne lub jej użycie zostaje zredukowane do minimum. Jeśli zachodzi konieczność zastosowania chemicznych oprysków, warto wybierać preparaty działające selektywnie – niszczące wyłącznie szkodniki, których chcemy się pozbyć, a nieszkodliwe dla pozostałych stworzeń. Zanim w ogóle sięgnie się po chemię warto jednak poznać swoich owadzich przyjaciół i warunki, jakie należy im stworzyć, by zechciały zamieszkać w ogrodzie:

 

Murarki ogrodowe  to dzikie pszczoły samotnice. W warunkach stworzonych przez człowieka żyją w koloni, ale nie współpracują ze sobą i nie maja królowej. Każda pszczoła jest samodzielna i niezależna. Murarki wymiarami ciała zbliżone do pszczoły miodnej , ale nie produkują miodu - ich jedynym celem jest zapylanie kwiatów. Najistotniejszą ich cechą z punktu widzenia posiadacza ogrodu (oprócz zapylania roślin), jest to, że pomimo posiadania żądła wogóle go nie używają. Nadają się więc wyśmienicie nawet do małych ogrodów i nie stanowią zagrożenia dla dzieci, które mogą je obserwować z bardzo małej odległości bez ryzyka użądlenia. Pszczoła samotnica jest więc doskonałą alternatywą dla pszczoły miodnej, a wiele mniej absorbującą, i nie wymagającą naszej interwencji w trakcie sezonu.Jedna pszczoła potrafi zapylić sto razy więcej roślin niż pszczoła miodna.

 

Biedronki W ogrodzie żyją liczne owady, które żywiąc się liśćmi czy sokiem, uszkadzają i osłabiają rośliny. Owady te mają jednak swych naturalnych wrogów: biedronki. Podstawowym pokarmem dorosłych biedronek i ich larw są mszyce, ale te małe drapieżniki nie gardzą też miodówkami, mączlikami, czerwcami, roślinożernymi roztoczami, drobnymi larwami muchówek i chrząszczy, a nawet młodymi gąsienicami. Te pożyteczne owady ą niezastąpionymi sprzymierzeńcami ogrodnika, a mimo to ich larwy  i poczwarki  często bywają niszczone przez ludzi, bo swym wyglądem nie przypominają znanej wszystkim dorosłej postaci biedronki.

 

Złotooki to drapieżne owady oczyszczające ogród z groźnych szkodników roślin. Zjadają mszyce (w ciągu dwóch tygodni jedna larwa potrafi zjeść 450 mszyc), czerwce, miodówki, przędziorki i larwy zwójek. Dorosłe złotooki odżywiają się także pyłkiem roślin. Stają się po nim płodniejsze i dłużej żyją, dlatego warto posadzić w ogrodzie rośliny miododajne (na przykład facelię, grykę, krwawniki, lawendę, macierzankę, a także jarzębinę, lipę i robinię). Niestety, te pożyteczne owady są wrażliwe na mróz, w surową zimę może zginąć nawet 90% złotooków. Można im pomóc przetrwać ten trudny okres. We wrześniu należy ustawić w ogrodzie małe skrzynki wypełnione suchymi liśćmi lub słomą, których przednie ściany mają niewielkie szpary. Skrzynki powinny być na wysokości około 1,5 m i najlepiej, żeby miały brązowy lub czerwony kolor (wabi złotooki). Późną jesienią należy przenieść skrzynki do garażu lub piwnicy, a wiosną z powrotem ustawić w ogrodzie, by złotooki mogły je opuścić. W jednej skrzynce może zimować 600 i więcej złotooków.

 

Osiec krówkowy  (Aphelinus mali) – maleńka muszka z rodziny bleskotkowatych, mająca zaledwie 1,5 mm długości. Ciało ma czarne, jedynie koniec odwłoka zdobi żółty pasek. Ojczyzną tego owada jest Ameryka Północna. Do Europy został sprowadzony przez ogrodników, gdyż samice tego gatunku składają jaja w ciele mszyc z gatunku Eriosoma lanigerum (bawełnicy korówki). Larwy spędzają zimę w martwym ciele mszycy, a wiosną, po przepoczwarzeniu się, wydostają sie na zewnątrz. Mszyca nie ma szans w starciu z oścami, gdyż gatunek ten jest tak żarłoczny, że potrafi całkowicie zniszczyć kolonię bawełnicy i... zginąć z głodu. Przed zastosowaniem oprysków przeciwko mszycom przyjrzyjmy się zatem uważnie, czy szkodniki na pewno żyją. Kolonia mszyc zaatakowanych przez ośce pozornie wygląda jak normalne skupisko tych szkodników, jednak bliższe oględziny pozwalają stwierdzić, czy poszczególne osobniki się poruszają i żerują. Prowadząc opryski chemiczne przeciwko mszycom niszczymy również populację żerujących na nich ośców.

 

Bzygowate (Syrphidae) – ze względu na swój wygląd są najczęściej mylone z osami. Widząc na działce "małą osę" widzimy trzmielówkę leśną (Volucella pellucens), trzmielówkę łąkową (Volucella bombylans), bzyg brzęka (Scaeva pyrastri) lub wyrówkę lśniącą (Cheilosia variabilis), gdyż te przedstawicielki bzygowatych, spośród ponad 6000 ich gatunków, występują w Polsce. Bzygowate zaliczane są do muchówek. Osiągają do 25 mm długości. Osobniki dorosłe żywią się nektarem kwiatów, jednak ulubionym daniem ich larw są jednak mszyce. Bzygowate, podobnie jak pszczoły, można zaprosić do ogrodu siejąc kwiaty o silnym, słodkim zapachu zwiastującym obfitość nektaru - macierzankę, nagietki itp. Bzygowatym szkodzi to, co większości owadów – pestycydy.

 

Dobroczynki (Typhlodromus pyri) - sama nazwa wskazuje, jak te drobne roztocza o długości 0,5 mm są pożyteczne. Jeden maleńki owad, praktycznie niewidoczny gołym okiem, jest w stanie zjeść dziennie kilkadziesiąt szpecieli, przędziorków i innych drobnych szkodników, nie omijając ich larw i jaj. Dobroczynki pojawiają się wczesną wiosną. Wędrują po korze i liściach w poszukiwaniu pożywienia. Wszelkie opryski powierzchniowe z pestycydów i insektycydów niszczą ich populację.

 

Dziubałek gajowy (Anthocoris nemorum) i dziubałeczek mniejszy (Orius minutus) – te pożyteczne pluskwiaki żerują na drzewach i krzewach owocowych od wczesnej wiosny do późnej jesieni. Pożerają wszelkie drobne owady, larwy i jaja, jakie napotkają na swojej drodze, w tym najczęściej występujących w ogrodach szkodników. Owady zimują wśród opadłych liści i pod korą drzew, zatem jeśli chcemy wspomóc ich populację, zostawiamy na zimę nieco niesprzątniętych liści i powstrzymujemy się przed opryskami z pestycydów.