Splash Damage przenosi nas za sprawą Brink do 2045 roku, przedstawiając świat, który ucierpiał z powodu potężnej powodzi. Akcja osadzona została na terenie pływającej, futurystycznej metropolii o nazwie The Ark, będącej w zasadzie zbiorem setek niewielkich wysepek. Eksperymentalne, zbudowane ze zmodyfikowanego koralowca miasto stanowiło oazę spokoju, lecz obecnie znajduje się na krawędzi wojny domowej. Przyczyną tego stanu rzeczy jest fakt, że wyspa stała się azylem nie tylko dla swoich twórców oraz ich potomków, ale również dziesiątek tysięcy uchodźców, którzy szukają w The Ark schronienia przed brutalnością trawiącą resztę świata. Miejsce przewidziane dla pięciu tysięcy osób zamieszkuje dziesięć razy więcej. Powodem wybuchu konfliktu okazuje się nie tylko przeludnienie, ale i, paradoksalnie, fakt zamknięcia The Ark na wpływy z zewnątrz. Brak surowców, puste magazyny i niepewność jutra pchnęły ludzi do ostatecznych kroków. Tylko od gracza zależy, jak ukształtuje się przyszłość całej rasy ludzkiej.

To w jaki sposób toczyć się będzie rozgrywka, zależy w dużym stopniu od sposobu w jaki zbudujemy swoją postać. O ile niezliczona ilość kombinacji związanych z wyglądem bohatera nie ma wielkiego wpływu na rozgrywkę, to już umiejętności i modyfikacje broni przekładają się w znaczącym stopniu na możliwości naszego wojaka. Rozwój zdolności postaci postępuje dzięki punktom doświadczenia zdobywanym podczas gry, a broń rozbudowujemy i odblokowujemy dzięki specjalnemu trybowi wyzwań.

W czasie rozgrywki nie walczymy sami, lecz towarzyszą nam inni żołnierze bądź to kierowani przez sztuczną inteligencję czy też przez żywych ludzi. Brink skonstruowano w taki sposób, aby jak najbardziej zatrzeć różnice pomiędzy trybem jedno i wieloosobowym. W związku z tym każdy może dołączyć do naszej gry w dowolnym momencie i zastąpić postać sterowaną przez AI. Może to być zarówno nasz towarzysz broni (kooperacja) bądź też przeciwnik. Dzięki takiej budowie gra ma charakter wieloetapowych bitew, w których nacisk położony został na taktyczne planowanie.

Ponadto w czasie trwania potyczek musimy wykonywać szereg misji – część z nich jest obligatoryjna do tego by pchnąć fabułę do przodu, część to po prostu zadania poboczne, które możemy, ale nie musimy wykonywać. Misje mają na celu m.in. prowadzenie przesłuchań, pojmowanie jeńców, podkładanie ładunków wybuchowych, eskortowanie różnych jednostek, naprawianie uszkodzonych mechanizmów lub maszyn, czy zdobywanie konkretnych miejsc na mapie. W miarę postępów w grze otrzymujemy punkty doświadczenia, które następnie możemy wykorzystać aby zdobyć nowe przedmioty, bronie oraz opancerzenia.

Brink oferuje przejmującą ścieżkę dźwiękową, przeplataną realnymi efektami dźwiękowymi, które idą w parze z wysokiej jakości oprawą graficzną. Tę ostatnią zapewnia wykorzystanie silnika idTech 4 – najnowszego dzieła id Software, na bazie którego zaprojektowano są takie pozycje, jak Doom 4, czy też Rage. Domeną Brink są spore przestrzenie oraz szczegółowe zakątki pięknej, ale i jednocześnie nieprzystępnej The Ark.