FATCD104 FATCAT RECORDS CD 2012 (digipack)
Other People's Problems to błyskotliwie nieprzenikniony debiutancki album wywrotowców z kolektywu Breton. Jako grono filmowców, którzy stali się muzykami by tworzyć oprawę dźwiękową do swoich wizualnych prac, wyłonili się z południowolondyńskich squatów i przyjęli nazwę od Andre Bretona, ojca surrealizmu.Ich podejście do tworzenia tej płyty polegało na tym, by nigdy nie być przewidywalnym. I taki jest końcowy rezultat. Wszystkie jedenaście utworów z płyty zostało ukształtowanych podczas sesji nagraniowej. Szef Bretona Romana Rappak nagrywał wszystko co przykuwało jego uwagę - burzenie budynku, przypadkowa rozmowa, dźwięk klucza otwierającego drzwi, hipnotyczny ruch nowojorskiego metra - i przy pomocy tych przypadkowych dźwięków powstały piosenki, a także na ich podstawie zrodziły się historie. Ich proces automatycznego tworzenia nadał piosenkom przypadkowość i złożoność mrocznych warstw wykręconego piękna. Każde przesłuchanie ujawnia trochę więcej - kroki w opuszczonym korytarzu szpitalnym lub poetyckie wywody na kwasie czy też pieśni modlitewne w belgijskim meczecie... Chodzi o przypadkowość, a nie tradycyjną strukturę. Wyzwolenie piosenek, by żyły własnym życiem. Są muzyczną interpretacją surrealistycznej gry The Exquisite Corpse.Obrazoburcze brzmienie Other People's Problems zostało stworzone w należącym do zespołu laboratorium HQ, mieszczącym się w dawnym banku w Kennington, w południowym Londynie. To tu ta ekipa mieszka, próbuje i tworzy swoją muzykę. Także tu, pod skrzydłem filmowego BretonLABS, powstają ich filmy, teledyski i remiksy, tworzone z niezwykła dbałością o szczegóły. Potem zespół zabrał album z obskurnego, szarego, miejskiego otoczenia laboratorium i przeniósł się do Islandii, by przez tydzień nagrywać go w studiu zespołu Sigur Ros w Rejkiawiku. Co nadało kolejny wymiar jego brzmieniu. Ostatnim etapem było dodanie instrumentów dętych i smyczkowych. Breton wysłał podstawowe partie do niemieckiego kompozytora i ich bohatera Hauschka do Berlina, który nagrał je z orkiestrą składającą się z skrzypków, wiolonczelistów i trębaczy. Stworzył niesamowity kawałek muzyki warty filmowej ścieżki dźwiękowej. Wysłał swoje partie z powrotem do Bretona, który je rozczłonkował i wsamplował w wybrane fragmenty albumu. By wspomóc promocję płyty, ten multimedialny Massive Attack - jak określił ich The Guardian - w marcu rusza w trasę, która obejmie Paryż, Amsterdam, Londyn, Berlin czy Nowy Jork. Ich koncerty są ekscytującym, hipnotycznym doświadczeniem. Muzycy, którzy ukrywają się pod kapturami, wykonują swoją muzykę na tle stworzonych przez siebie filmów i grafik, miksowanych na żywo przez VJ-a. Są jak dziwni zakapturzeni szaleni profesorowie lub bękarci Crystal Castles i Steve'a Jobsa - napisał o nich NME, zaś magazyn Q uznał, że są zbyt kopnięci dla radia, ale za dobrzy by ich zignorować.
1. Pacemaker 2. Electrician 3. Edward the Confessor 4. 2 Years 5. Wood and Plastic 6. Governing Correctly 7. Interference 8. Ghost Note 9. Oxides 10. Jostle 11. The Commission