Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Bogusław Mec - Bim, bam, bom, mogę wszystko !

27-01-2014, 21:40
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 14 zł     
Użytkownik Cogito_x
numer aukcji: 3894377622
Miejscowość ŁÓDŹ
Wyświetleń: 7   
Koniec: 27-01-2014, 21:12

Dodatkowe informacje:
Stan: Nowy
Okładka: miękka
Rok wydania (xxxx): 2013
Kondycja: bez śladów używania

info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

BOGUSŁAW MEC - BIM, BAM, BOM, MOGĘ WSZYSTKO !

Autor: MACIEJ WASILEWSKI

Miejsce i rok wydania: 2013

Wydawnictwo: A gora Bellona

Ilość stron: 248

Oprawa: miękka

Książka nowa, w idealnym stanie.


Prowadziła go pod rękę. Żeby nie upadł. Nogi miał słabe, zanikające mięśnie. Korytarz był wąski, przypominał tunel. „Jeszcze piętnaście kroków” – powiedziała. Szli tak dwie minuty. W pokoju stała kanapa. „Muszę odpocząć”. – Usiadł i złapał się za brzuch. Nie mógł opanować kaszlu.Zawiązała mu buty, zapięła spodnie. Wszedł Adam, przyjaciel: „Jolu, czy on zdaje sobie sprawę?”.
Spojrzała na niego tylko, bo co miała powiedzieć? Że Boguś nigdy nie słuchał? Potem Adam zawrócił do drzwi: „Idę wszystko przygotować”. Zostali sami. Przytuliła jego głowę, instynktownie, z miłości. „Wkładam ci tabletkę do kieszeni. Weź, jak będzie bolało”. „Nie chcę morfiny, Jolu. Ludzie czekają”.
Pierwsza biografia Bogusława Meca – piosenkarza, artysty plastyka i kompozytora. Książka ta nie jest opowieścią o estradzie, o piosenkach i piosenkarzach. To przejmująca historia człowieka, który od najmłodszych lat musiał walczyć o akceptację. Kochał i niszczył. Budził podziw i zrażał do siebie innych. To także zapis niezwykłej i trudnej miłości do żony, która przez długie lata wyciągała go z różnych piekieł. Życie Bogusława Meca było ciekawsze niż jego twórczość - mówią bliscy. Piosenkarz, który zasłynął utworem „Jej portret”, nie akceptował wad ani u siebie, ani u innych. Istnieje tylko czerń i biel – powtarzał.
Byłam z Maćkiem do bólu szczera, dlatego bałam się tego, co przeczytam. Ta książka otworzyła mi oczy.
Jolanta Mec