BOCZNA ANTENA FELIETONY NAUKOWE WYNALAZKI 1928

07-02-2014, 20:05
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.

Aktualna cena: 49.99 zł

Użytkownik inkastelacja

numer aukcji: 3922128964

Miejscowość Kraków

Koniec: 07-02-2014 19:45:00

KLIKNIJ ABY PRZEJŚĆ DO SPISU TREŚCI

KLIKNIJ ABY PRZEJŚĆ DO OPISU KSIĄŻKI

KLIKNIJ ABY ZOBACZYĆ INNE WYSTAWIANE PRZEZE MNIE PRZEDMIOTY ZNAJDUJĄCE SIĘ W TEJ SAMEJ KATEGORII

KLIKNIJ ABY ZOBACZYĆ INNE WYSTAWIANE PRZEZE MNIE PRZEDMIOTY WEDŁUG CZASU ZAKOŃCZENIA

KLIKNIJ ABY ZOBACZYĆ INNE WYSTAWIANE PRZEZE MNIE PRZEDMIOTY WEDŁUG ILOŚCI OFERT

PONIŻEJ ZNAJDZIESZ MINIATURY ZDJĘĆ SPRZEDAWANEGO PRZEDMIOTU, WYSTARCZY KLIKNĄĆ NA JEDNĄ Z NICH A ZOSTANIESZ PRZENIESIONY DO ODPOWIEDNIEGO ZDJĘCIA W WIĘKSZYM FORMACIE ZNAJDUJĄCEGO SIĘ NA DOLE STRONY (CZASAMI TRZEBA CHWILĘ POCZEKAĆ NA DOGRANIE ZDJĘCIA).

PEŁNY TYTUŁ KSIĄŻKI -
AUTOR -
WYDAWNICTWO -
WYDANIE -
NAKŁAD - EGZ.
STAN KSIĄŻKI - JAK NA WIEK (ZGODNY Z ZAŁĄCZONYM MATERIAŁEM ZDJĘCIOWYM) (wszystkie zdjęcia na aukcji przedstawiają sprzedawany przedmiot).
RODZAJ OPRAWY -
ILOŚĆ STRON -
WYMIARY - x x CM (WYSOKOŚĆ x SZEROKOŚĆ x GRUBOŚĆ W CENTYMETRACH)
WAGA - KG (WAGA BEZ OPAKOWANIA)
ILUSTRACJE, MAPY ITP. -

DARMOWA WYSYŁKA na terenie Polski niezależnie od ilości i wagi (przesyłka listem poleconym priorytetowym, ew. paczką priorytetową, jeśli łączna waga przekroczy 2kg), w przypadku wysyłki zagranicznej cena według cennika poczty polskiej.

KLIKNIJ ABY PRZEJŚĆ DO WYBORU MINIATUR ZDJĘĆ

SPIS TREŚCI LUB/I OPIS (Przypominam o kombinacji klawiszy Ctrl+F – przytrzymaj Ctrl i jednocześnie naciśnij klawisz F, w okienku które się pojawi wpisz dowolne szukane przez ciebie słowo, być może znajduje się ono w opisie mojej aukcji)

BRUNO WINflWER
BOCZNA ANTENA
SERJA DRUGA
NAKŁADEM „BIBLJOTEKI GROSZOWEJ" Warszawa, Moniuszki 11. Tel. 190-93.

SPIS TREŚCI

(W epoce rekordów. - Manne Siegbahn, Rutherford, Bohr, Paneth i rzut oszczepem).
(Inteligencja kwiatów. - Tat twam asi. - Groźna wojna w Ameryce. - Nie my pierwsi i nie my ostatni).
(O błędach i zapoznanych genjuszach, o nowem złocie i kanałach na Marsie. - Z ostatniej chwili: Zsigmondy
i Funk).
(Rezultaty najciekawszej olimpjady. - Shaw, Perrin, Zsig-
mondy, Svedberg, Franek i Hertz. - Technika: Petersen
i Poulsen).
(Spór akademicki. - Wiek ziemi. - Głodna maszyna. -Nowe źródła energji czyli kto będzie miał kółko w nosie)
(O uprzejmym techniku i nadąsanym estecie, o dymie
i o tem, jak promienie Roentgena pracują d!a sztuki. -
Bogini Izyda i elektroliza).
(Bajeczki wigilijne. - Fruwający dywan, kryształowa
kula, Sezam, czapka-niewidka, Kopciuszek i dobre karły.-
Trzy życzenia).
(O burzach, cyklonach, huraganach. - Pod hasłem: nie traćmy energji. - Palenisko wewnętrzne. - Prace oceanu,)
(Bilanse noworoczne, rozmyślania świąteczne, ptaki pierzaste, ptaki metalowe - i ten słaby móżdżek ludzki).
(Widowiska, gry, zabawy. - Barwne filmy, golf i rekordy sportowe. - Teatr i kino, Nurmi i biochemja)
Wspomnienia. - Tempo rzeczywistości. - Magnesik
d2.ec.nny , burze magnetyczne w laboratorjum. - Pjęć
lat radjofonji. - Are you New York?).
(Gratka dfa astrologów. - Kawalarze i kabalarki. -Przepowiednie w nauce. - Wróżbita z Mount Wilson.)
(Medal i jego dwie strony. - Cywilizacja owadów.-My, białe terminy dwunogie).
(Różne karjery. - „R. 33". - Pstrągi, rekiny, okręty, samoloty).
(Rozmyślania karnawałowe. - Dowcip w nauce. - Miao-
Pudso).
(Dzîecî są mądrzejsze od ludzi dojrzałych. - Historji
nie tworzy ani Briand, ani Stresemann. ~ Największa
wojna świata: Diesel walczy z maszyną parową. -
Płynne paliwo).
(Humbug i hlstorja. - Pneumatyka w dziejach. - Amen-hotep i magistrat. - Wiedza dzisiejsza: rura Coclidge'a, elektrony. — Sposób na uszlachetnienie literatury dramatycznej). /
(Wielki bęben z Madisonu. - Teorja i praktyka. - Ramię do ramienia! - Współpraca intelektualna).
(Telefon i rewolucja. - Przyszłe konflikty. - Technika contra licznik. - Maszyny są od nas mocniejsze).
Dzieje pewnej cyfry, "- Rekord (ülicheisona. - Jak powstaje działo naukowe?)
Czy astronomja jest pożyteczna? - Dzieje pewnego gazu. - Wyprawa na księżyc. - Burze słoneczne. -O szacunek dla teleskopu!)
(Nie szukajmy zagadnień w Albanji, rzućmy okiem na
własną podeszwę. - Kauczuk. - Syntezy. - Walka
o surowce. - Gdzie wyrośnie drzewko oliwne).
(O starych i nowych efektach teatralnych. - Walka na
szczytach: Mount Wilson i Jungfrau, - Ostry „krzyk po
nocy". - Promienie kosmiczne).
(Sir Izaak Newton. - Jak wygląda polemika naukowa? -Zjawisko Comptona. - Żyjemy w epoce renesansu!)

PRZEDMOWA

Pierwszy zbiorek tych szkiców i biuletynów naukowych nie minął — jak to mówią — bez echa- „Bi-bljoteka Groszowa" straciła jednego stałego prenumeratora (rodem z Kielc), dwie czy trzy osoby, nastrojone metapsychicznie, stanęły murem w obronie wirujących stolików, ktoś inny długą papierową lancą uderzył w jedno skromne zdanie i rozwalił je w mgnieniu oka. Szczęśliwym zbiegiem okoliczności owo zdanie figuruje też we wszystkich religjach i — miejmy nadzieję — przetrwa chyba groźny atak.
Ale i po drugiej stronie „konta", tam gdzie bu-chalter zazwyczaj zapisuje zyski handlowe, są pewne pozycje poważne. Z księgarni warszawskiej zniknęły nagle dwa numery świetnego czasopisma naukowego „Scientific American", chociaż dotychczas żółkły na ladzie sklepowej, czekając cierpliwie na nabywców. Szczęśliwy autor tej „Bocznej anteny" otrzymał kilka listów od wybitnych fizyków polskich i nawet zagranicznych, odpowiedział, jak umiał, na kilka zapy-
tań telefonicznych, świadczących o żywszem zainteresowaniu sprawami naukowemi i technicznemi. Jedno z naszych najpoczytniejszych pism codziennych wprowadziło nareszcie stałą kroniczkę, poświęconą ciekawszym zdarzeniom na terenach wiedzy ścisłej. Kilka recenzyj musiałem wyciąć i wkleić do albumu — tak były miłe i pochlebne...
Co mnie jednak najbardziej wzruszyło, to wiadomość (nie wiem, czy prawdziwa), że młodzież szkolna czyta chętnie „Boczną antenę". Między nami mówiąc — straszne brzemię wiedzy, które nam dźwigać każą za lat gimnazjalnych, składa się przeważnie ze starych rupieci niepotrzebnych i postępujemy mądrze, kiedy ten ciężki wór wrzucamy skwapliwie do pierwszego lepszego przydrożnego rowu — zaraz po egzaminie ostatecznym. I brzmi to może, jak paradoks, ale naszem zdaniem tylko metody przyrodnicze, tylko wiedza ścisła, tylko wychowanie „fizyczne" — we właściwszem znaczeniu tego wyrazu — coś ludziom daje naprawdę.
Fizyka, gdyby ją w szkołach wykładano wesoło i porządnie, nauczyłaby nas myśleć logicznie, patrzeć uważnie, mówić rozsądnie. Wzbudziłaby szacunek dla odwiecznych i najszlachetniejszych wysiłków człowieka na tym globie, dla twórczego genju-szu ludzkiego, nawet dla słów, które dziś najchętniej układamy w puste, choć brzmiące frazesy. Czy nikt dotąd nie zwrócił uwagi na ów fakt dziwny, że w od-
ległej - niby to - dziedzinie literackiej, pracownikami najlepszymi, najdzielniejszymi byli ci właśnie, którzy przeszli przez szkołę przyrodniczą? W Niemczech - Johann Wolfgang Goethe (pisał bardzo ładnie o morfologji roślin), u nas - Prus i Dygasiński, we Francji i Belgji dzisiejszej - Maeterlinck, twórca przepięknych książek o pszczołach i termitach...
. Ale nie zbaczajmy na manowce polemiczne. Przejdźmy z hymnu do prostej powieści.
„Boczna antena" nie jest - i w tej drugiej serji - podręcznikiem, nie jest jakimś wykładem systematycznym. Nikt nie powinien mieć do autora pretensji, że to i owo pominął, a tamto znów opisał zbyt pobieżnie. Patrzmy na te obrazki i szkice dorywcze, jak na skromne, dziennikarskie sprawozda-nin z podróży po krajach egzotycznych, krajach, leżących daleko i - nieraz nawet — bardzo wysoko. Jeżeli turystę na wyżynach chwyci czasem nagły zawrót głowy, trzeba mu to łaskawie wybaczyć. Taki przypadek może się przytrafić nietylko autorowi, ale i najbardziej krytycznemu czytelnikowi.

WRÓĆ DO WYBORU MINIATUR ZDJĘĆ

WRÓĆ DO WYBORU MINIATUR ZDJĘĆ

Możesz dodać mnie do swojej listy ulubionych sprzedawców. Możesz to zrobić klikając na ikonkę umieszczoną poniżej. Nie zapomnij włączyć opcji subskrypcji, a na bieżąco będziesz informowany o wystawianych przeze mnie nowych przedmiotach.