Witam wszystkich!!!

Nie jestem handlowcem sprzedaje mój prywatny motocykl BMW F650CS.

Mimo swojego wieku jest w 100% sprawny. Przejeździłem nim 3 sezony.

Nie uczestniczył w żadnym wypadku. Wszystkie części (oprócz wymienionych niżej) są fabryczne a daty produkcji są zgodne z produkcją motocykla.

Data produkcji 2002.

Wyposażenie:

- ABS - Oczywiście sprawny, nie ma problemu z czujnikami prędkości.

- POWER COMMANDER z szerokopasmową sondą Lambda (oryginalna w zestawie) - nieodzowne urządzenie do jednocylindrowych BMW.

- Grzane manetki fabryczne.

- Ochraniacze na ręce z modelu GS (bezcenne).

- Głośny tłumik (na zdjęciu) przerobiony z oryginału (nie jest to przelot) z katalizatorem. Oryginalny tłumik bez przeróbek też w komplecie.

- Kufer centralny oryginalny BMW (trochę porysowany), pasuje kluczyk od moto.

- Fabrycznie wyposażony w gniazdo zapalniczki i włącznik świateł awaryjnych.

- Fabryczny plecaczek F650CS.

- Dłuższy przedni błotnik (oryginał w komplecie)

- Lusterka jak z GS 2009. (śmieszyły mnie oryginalne uszy myszki miki, oryginał w komplecie)

- Opony Michale Pilot Road 3. Wymienione w 2013r. Przejechałem 6000 km a wyglądają jak nowe. Fabryczne opony z 2002 roku (Pilot Road I) również posiadam do wglądu. Wymienione przy ok 22000 km (pierwszy właściciel robił po 1000 km miesięcznie) są wpisy w książce serwisowej.

- Nowy akumulator z 2014r. AGM 210ACC. Fabryczny Yuasa (mokry podobno 160ACC) jest za słaby. Nie wiem dlaczego BMW taki akumulator założyło. Oba mają po 12Ah.

Moto po wymianie oleju (valvoline 20W50) i filtra. Zawsze robię wymianę na jesień. Ten olej świetnie nadaje się na upały na miasto. Gdy jest chłodniej niestety jest bardzo gęsty więc trzeba moto trochę dłużej rozgrzewać przed jazdą. Ale przede wszystkim jako jeden z nielicznych spełnia wymagania specyfikacji jakościowej BMW.

Na jesieni sprawdziłem również luzy zaworowe. Wszystkie są w okolicach środka przedziału fabrycznego. Brak wycieków lub pocenia się uszczelniaczy i uszczelek. Silnik nie bierze oleju.

Poprzedni właściciel wymienił również olej w lagach i uszczelniacze teleskopów. Powierzchnia bez skaz.

Tarcze(oryginalne BMW) i klocki (Brembo) wymienione jeszcze przez pierwszego właściciela oceniam na 40-50% zużycia. Tylna tarcza fabryczna z drugim kompletem klocków (również Brembo). Tarcza powinna wytrzymać jeszcze jedną wymianę klocków. Zostało jeszcze z 30% klocków z tyłu. Cały komplet przejechał ok 12 000 km ale na tyle są miękkie klocki. Komplet klocków EBC na przód daje w zestawie (dostałem od poprzedniego właściciela).

Pas napędowy fabryczny. Według instrukcji powinno się go wymienić po 40 000 km. Koszt ok 1000zł więc tyle co dobry zestaw zębatek z łańcuchem. Nigdy już nie wrócę do łańcucha.

Przebieg w 100% autentyczny. Znam praktycznie całą historię motocykla.

Instrukcja obsługi, książka serwisowa, dwa komplety kluczyków.

Naklejki zdjęte przez poprzedniego właściciela. Nie podobały mu się.

Moto było raz przewrócone przez pierwszego właściciela ( w Belgii) na postoju.

Pionowe rysy na obudowie przedniej atrapy zbiornika z prawej strony (patrz zdjęcie). Zamalowane jak się dało najlepiej. Nie rzuca się w oczy jak się nie wie, że tam jest.

Wygięta dźwignia hamulca nożnego i lekko porysowana. Część rys powstało przy prostowaniu. Bardzo sprężysty materiał. Kute aluminium.

Ułamany bolec prawego podnóżka kierowcy i lekkie rysy na nim.

Lekkie rysy na podnóżku pasażera. I jeszcze przytarta końcówka kierownicy.

Lekko porysowane prawe lusterko (oryginalne).

Motocykl nie miał ślizgu, a jedynie tak zwaną parkingówkę.

Moto prowadzi się prościutko. Sam w tym roku jechałem 182km/h w dwie osoby. Bez strachu. Taka próba prędkości.

Wymieniłem również prawą srebrną wkładkę boku ze znaczkiem BMW. Normalnie jest ona osadzona na wcisk na gumkę. Ktoś się nie bał i sobie wziął, mimo że motocykl stał na parkingu strzeżonym. Musiałem kupić nową. Teraz obie są zabezpieczone zatrzaskiem i nie da się już ich tak po prostu „pożyczyć”.

POWER COMANDER- Urządzenie umożliwiające zmianę mapy wtrysku paliwa.

Nie interesował mnie wzrost mocy, a polepszenie parametrów jezdnych na niskich i średnich obrotach (takich do jazdy w mieście). BMW w tych motocyklach bardzo zubożyła mieszankę przez co na niskich i średnich obrotach czuć było jakby moto się chwilę zastanawiało czy na pewno przyspieszyć. Teraz moc oddawana jest z decydowanie bardziej laminarni. Efekt potęguje głośniejszy wydech. Bardzo przyjemne brzmienie bez strzałów itp. Dodając do tego szerokopasmową sądne lambda zużycie paliwa mieści się w przedziale od 3.9 l/100 w trasie (2 osoby 90-95km/h po drogach lokalnych) do 5,5 l/100 w mieście (wyszło mi tak dużo tylko raz).

Motocykl idealne na pierwszy motocykl. Prowadzi się „sam”. Bardzo płynie składa się w zakręty i naprawdę dużo wybacza. Nie jest to maszyna wyścigowa ale jeden z lepszych (moim zdaniem) w klasie fun-bike. Dzięki bakowi pod siedzeniem ma nisko umieszczony środek ciężkości a przestrzeń bagażowa przed kierowcą pozwala np. na przewiezienie dodatkowego kasku. Wysokość siedzenia 78cm nawet niskie osobą mogą go dosiadać. Idealny do miasta. Pozycja wyprostowana i bardzo wygodna (mam 186cm i nie narzekam.). Zwinny i wąski. Bez trudu przeciska się między samochodami.

Sprzedaje tylko i wyłącznie dlatego, że zmieniam na motocykl turystyczny na dalekie trasy po Europie.

Moto warte swojej ceny w każdym calu.

Możliwa jazda próbna po pozostawieniu w zastaw pełnej kwoty.

Klikamy KUP TERAZ tylko po wcześniejszych oględzinach motocykla!!!