Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

BETH ORTON - CENTRAL.RESERVATION

29-02-2012, 11:52
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Aktualna cena: 14 zł     
Użytkownik Withershins
numer aukcji: 2070470906
Miejscowość gdańsk
Wyświetleń: 6   
Koniec: 30-01-2012 20:30:23

Dodatkowe informacje:
Stan: Używany
Liczba płyt w wydaniu: jedna
Opakowanie: bez folii
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

BETH ORTON - CENTRAL.RESERVATION

 

ORYGINALNE , PIERWSZE WYDANIE SYGNOWANE BY DECONSTRUCTION RECORDS 1998 R.

 

STAN - IDEALNY

 

Nazwisko Beth Orton zniknęło z masowej świadomości kilka lat temu. Po przetarciu ścieżek (umiarkowanej) sławy przy pomocy Chemical Brothers, Williama Orbita i Bena Watta z Everything But The Girl, artystka “położyła” komercyjnie swoje kolejne propozycje płytowe. Po świetnym albumie “Central Reservation”, na którym klasyczny folk bratał się z dyskretną elektroniką i po słabszym, przekombinowanym krążku “Daybreaker” (oraz jego “alter ego” zatytułowanym “The Other Side Of Daybreak”) Orton postanowiła zwrócić się ku prostocie treści i przekazu nagrywając płytę “Comfort Of Strangers”. W większości tradycyjne instrumentarium i metaliczny głos Beth nadały piosenkom nieco staroświeckie brzmienie, które nie znajdzie poklasku wśród młodszej publiczności, ale które docenią dojrzali słuchacze.


Utwory Beth to bezpretensjonalne opowieści o codzienności, które muzycznie raz przyjmują formę niezamierzonego hołdu dla Fiony Apple, innym razem czerpią nieznacznie z country, raz przemycają ducha dawnych nagrań Joni Mitchell, innym razem ocierają się z lekka o pop. Generalnie jednak to prosty folk/rock, którego pewną monotonię neutralizuje czasowa zwięzłość piosenek. Skromnym celem tej artystki wydaje się być umilenie wiosennych deszczowych poranków. Wraz z pierwszymi cieplejszymi promykami słońca jego wartość niepostrzerzenie umyka, niczym wsiąkajaca w ziemię kropla rosy spływająca ze źdźbła trawy. Ożywcza moc wraca jednak z każdym następnym pochmurnym dniem… Ignorując rynkowe zapotrzebowanie, nie oczekując aprobaty wytwórni, wymazując z pamięci współpracę z tuzami sceny klubowej, zamknięta w niewielkim studiu nagraniowym…