W życiorysie swoim, jednym z najznakomitszych dzieł literatury pamiętnikarskiej, dał Cellini (1[zasłonięte]500-15) niezmiernie barwny i urozmaicony obraz swych czasów, na którego tle występuje on - wedle Goethego - jako "przedstawiciel swojego stulecia, a może nawet całej ludzkości", jako jedna z tych "natur, które w potężnych przejawach wykazują to, co bezsprzecznie, choć często tylko w słabych, niewyraźnych zarysach kryje się w każdej piersi ludzkiej". Z brawurą, jaka cechowała tego wspaniałego awanturnika w życiu i sztuce, podjął ten "homo illiteratus" dzieło pisarskie, w którym odtworzył w sposób mistrzowski przebujne współczesne życie miast i dworów, książąt i papieży, warsztatów i pałaców, pracy i swawoli, pokoju i wojen, życie nacechowane taką prawdą, że nawet łatwo każdemu widoczna przesada, próżność, zarozumiałość, zazdrość i stronniczość autora, zamiast ująć jej czegoś, podkreśla tylko jej kontur, dopełniając opowieść o wypadkach i zdarzeniach zewnętrznych mimowolnie najszerszym wyjawieniem tajemnic psychiki i osobowości pisarza, charakteryzując jego samego jak najwierniej. Ze wstępu Leopolda Staffa
Benvenuto Cellini był wybitnym renesansowym rzeźbiarzem, złotnikiem i medalierem florenckim.
Warszawa : Państwowy Instytut Wydawniczy, 1957
390, [1] s. ; 22 cm
przeł. Leopold Staff
Tyt. oryg.: Vita di Benvenuto Cellini orefice a scultore fiorentino, da lui medesimo scritta,
Projekt okładki Marek Rudnicki
Wyd. 2
Nakład 10 000 + 185 egz.
Stan dobry
ryski i przebarwienia na okładce,
zagięcia okładki wzdłuż bocznej i dolnej krawędzi,
naderwanie - dół tylnej okładki przy krawędzi grzbietu,
ubytek przy górnym rogu tylnej okładki,
odcisk przy górnym rogu kilku pierwszych kartek,
zagięcia grzbietu,
zakurzenie na górnej zew. krawędzi kartek,
nierówne przycięcie kartek przy bocznej i dolnej krawędzi kartek,
zagięcie okładki przy rogach,
ubytek przy dolnym rogu okładki,
naderwanie - góra i dół okładki przy krawędzi grzbietu - ok. 2 cm.