W odróżnieniu od poprzedniczek, które były przeznaczone do potyczek w trybie multiplayer, Battlefield 3 zawiera także kampanię dla pojedynczego gracza, w której wcielimy się w żołnierzy z elitarnego oddziału U.S. Marines. W grze pojawią się ponaddźwiękowe samoloty bojowe, śmigłowce, czołgi i transportery opancerzone.

Battlefield 3 bazuje na silniku Frosbite 2, który pozwala na generowanie wysokiej jakości oprawy wizualnej, efektownych eksplozji, a także charakteryzuje się zaawansowanym systemem destrukcji otoczenia. Podobnie, jak chociażby w Battlefield: Bad Company 2, w jednej chwili osłona, która wydawała się graczowi bezpiecznym schronieniem, może zostać doszczętnie zniszczona. Twórcy dopracowali także animację postaci oraz efekty dźwiękowe.

Battlefield 3 odda do dyspozycji graczy zróżnicowane mapy rozrzucone po całym świecie (m.in. w Paryżu, Teheranie i Nowym Jorku). Przykładowo będziemy rywalizować z innymi graczami w mieście składającym się przede wszystkim z ciasnych uliczek. Zatem kluczem do sukcesu będzie umiejętna walka na krótkim dystansie. Co ciekawe gracze, którzy poniosą obrażenia będą mogli być odciągnięci przez kolegów w bezpieczne miejsce. Otrzymamy także możliwość instalowania broni stacjonarnej.

Battlefield 3 w wersji pecetowej pozwala na jednoczesną zabawę maksymalnie 64 graczom. Z kolei w wersjach na konsole Xbox 360 i PlayStation 3 jednocześnie może bawić się do 24 użytkowników.