Niczego mi proszę pana
Tak nie żal jak porcelany
Czesław Miłosz

Historia polskiej porcelany-ostatni okres świetności !!!

BARANÓWKA- filiżanka okres Gripari-Mezer
1895 -1919 rok
Fiołki

brak sygnatury !!!

Filiżanka zdobiona kwiatami fiołków datowana na lata:1[zasłonięte]895-19

wysokość 7,5 cm,średnica 8cm i podstawy 4,5 cm

Baranówka –jedna z trzech pierwszych polskich manufaktur porcelany(Korzec, Tomaszów, Baranówka). Położona w pobliżu w pobliżu Korca na Wołyniu. Założył ja w 1803 roku Michał de Mezer, który przedtem pracował w manufakturze koreckiej. Wyrabiano w niej fajanse i porcelanę stołową. Porcelana baranowiecka, początkowo wzorowana na francuskiej i saskiej, osiągnęła dużą odrębność pod względem form i dekoracji oraz dobrą jakość. W latach rozkwitu manufaktury (1815-30) wyróżniała się rozmaitością rodzajów i kształtów naczyń, barwnością i pomysłowo komponowaną dekoracją malarską o polskich motywach.

Do dziś wiemy o niej niewiele mimo że jej dzieje były zdaje się najbardziej ustabilizowane wśród wszystkich wołyńskich manufaktur. Najlepszym okresem manufaktury były lata za kierownictwa Michała Mezera. Okres Griparich to jeden z najbardziej tajemniczych okresów Baranówki, tuż przed rewolucją – przejęciem, uwłaszczeniem i upaństwowieniem. !!! Józef Mezer syn Kazimierza i wnuk Franciszka Mezer nękany trudnościami finansowymi w 1895 roku odsprzedał ją Mikołajowi Gripari, Grekowi osiadłemu w Odessie - pozostał jednak wciąż jej dyrektorem technicznym !!! To był ostatni okres świetności tej niezwykle ważnej manufaktury porcelany w polskiej historii , ostatni również w historii rodziny Mezerów twórców świetności i legendy Baranówki.

W książce Polska Porcelana E. Kowecka, M. i J.Łosinowie, L. Winogradow piszą że podczas kwerendy „znaleziono tylko 3 sztuki tej porcelany a nowy jej znak sugeruje że robiona była dla snobistycznych odbiorców.”!!! ,;-). patrz strona.167. Dziś wiemy że zachowało się jej jednak nieco więcej ;-)

Datowanie wyrobów Baranówki z okresu Gripari podawane w źródłach tylko do 1917. Według najnowszych badań okres ten trwał nieco dłużej niż tylko do daty Rewolucji 1917 roku w Rosji. Czasy Griparich w fabryce trwały bez wątpliwości aż do roku 1919!!!.


"Niezależnie od tego, co kupimy, na porcelanie historycznej nie można stracić. W ciągu ostatnich dziesięciu lat ceny na te wyroby wzrosły aż dziesięciokrotnie - twierdzi Bożena Kostuch, kustosz Muzeum Narodowego w Krakowie, autorka publikacji "Polska porcelana" Przyznaję że to prawda ;-)