Antykwariat Internetowy In Nomine
25-363 Kielce, ul. Wesoła 51/613
telefon: 605-[zasłonięte]-305
e-mail: [zasłonięte]@innomine.pl
Wpłaty prosimy dokonywać na konto:
NET System Igor Białogoński
25-363 Kielce, ul. Wesoła 51/613
86 1500 [zasłonięte] 1[zasłonięte]4581406 [zasłonięte] 550700
Bank Zachodni WBK S.A. 5 O/Kielce
- List polecony ekonom.: 4,50 zł
- List polecony prioryt.: 5,80 zł
- Paczka ekonomiczna: 10,00 zł
- Paczka priorytetowa: 11,60 zł
- koperta ochronna ("bąbelkowa")
- Przez PayU
- Przelew na konto (przedpłata)
- Przed złożeniem oferty prosimy o szczegółowe zapoznanie się z:
- Regulaminem aukcji dostępnym na stronie O nas;
- pełnym opisem oferowanych przedmiotów wraz z ich rzeczywistymi zdjęciami.
- Nie wycofujemy ofert na 24 godziny przed końcem aukcji, nie kończymy aukcji przed czasem.
- Po zakończeniu aukcji prosimy o potwierdzenie zamówienia z podaniem swojego nicka, numeru aukcji, rodzaju przesyłki oraz potwierdzeniem adresu do wysyłki - koniecznie jeśli adres będzie inny niż ten z profilu użytkownika.
- Koszt przesyłki jest zawsze podawany w treści aukcji.
- Oferowane przedmioty wysyłamy najczęściej w ciągu 24 godzin (w dni robocze) od zaksięgowania pełnej należności, łącznie z kosztami wysyłki.
- Zachęcamy do zakupu kilku przedmiotów jednocześnie - koszt wysyłki jest zależny od ich łącznej wagi - szczegóły na stronie O nas.
Witamy na naszej aukcji.
Przed przystąpieniem do licytacji prosimy zapoznać się z jej zasadami na stronie O nas.
Przedmiotem aukcji jest używana książka:
Rozmowy o urodzie i kosmetyce
Autorzy: Bogusława Wydmuchowa
Strony: 172; Format: 12,5 x 19,5 cm
Waga: 154 g.
ISBN: 83-[zasłonięte]-0017-3
Wydanie: I (1979); Nakład: 30250 szt.
Wydawca: Wydawnictwo Watra (Warszawa)
Oprawa: miękka
Stan książki: bardzo dobry (-)
Stan okładki: bardzo dobry (-), okładka posiada niewielkie ślady przetarć i zagięć oraz małych plam i drobnych zabrudzeń.
Stan kartek: czyste, lekko pożółkłe.
Książka została wydana w ramach cyklu "W naszej rodzinie".
ZAMIAST WSTĘPU
"Gdy naszej prababce urodziła się córka, seniorka rodziny stawała nad maleństwem dzierżąc w jednej ręce ogromną, drewnianą łyżkę, w drugiej - lusterko. Otaczający kołyskę przyglądali się z zainteresowaniem, ku czemu owa maleńka kobietka wyciągnie rączkę. Jeśli sięgnie po łyżkę, będzie - - prognozowali - wspaniałą gospodynią, jeśli po lusterko - pustą kokietką. Jak nietrudno się domyśleć, wróżba albo sprawdzała się w przyszłości, albo - nie... Jedno jest pewne: jeszcze do niedawna dziewczęta zbyt często zerkające do lusterka, nadmiernie przejmujące się swoim wyglądem, a co gorsze - stosujące "jakieś środki", których zadaniem było poprawienie tego wyglądu, były karcone, karane, obdarzane naganą. Jeśli rozpaczały z powodu dotkliwych nieraz młodzieńczych kłopotów z cerą, nikt im nie doradzał wizyty u kosmetyczki, słyszały natomiast: "po weselu będzie lepiej..."
Dziś - na szczęście - wiele się pod tym względem zmieniło. Rozsądna dbałość o siebie - swój wygląd i zdrowie, bo przecież kosmetyka to bliźniacza siostra dermatologii! - uchodzi za nieodłączny element kultury osobistej oraz kultury życia codziennego. Mądre dbanie o siebie, to cały program higieniczno-zdrowotny, a w realizowaniu tego programu dorastająca młodzież powinna spotykać się raczej z pomocą otoczenia, a nie z przeszkodami. Nawyki z młodości pozostają na całe życie. Jeśli więc nastolatka przyzwyczajona jest kłaść się spać po uprzednim starannym umyciu się i wyszorowaniu zębów, a rano wietrzyć pościel w szeroko otwartym oknie, można oczekiwać, że będzie tak postępowała zawsze, do późnej starości. Taki model dbania o siebie należy tylko pochwalić, choć nie ma on nic wspólnego z teoretyczną wiedzą o właściwościach kremów i kosmetyków upiększających oraz z praktyczną umiejętnością ich stosowania.
W okresie dojrzewania nie tylko dlatego, że kłopoty z wyglądem narastają, ale również i z tego względu, iż przemiany zachodzące w organizmie wymagają zwrócenia szczególnej uwagi na higienę, na skrupulatną czystość - dbanie o siebie jest po prostu koniecznością. Wystarczy trochę zdrowego rozsądku, nie trzeba wcale specjalnej wiedzy na ten temat, by odróżnić pustą kokieterię - kiedy to dziewczyna godzinami przesiaduje przed lustrem i dobiera sobie nową fryzurę lub żmudnie maluje rzęskę po rzęsce, by dzięki tym staraniom przedłużyć je o jeden milimetr - od mądrej troski o swój wygląd i zdrowie. Takim właśnie dziewczętom niniejszą książkę poświęca"
AUTORKA
SPIS TREŚCI
♦ Zamiast wstępu
♦ Czy umiesz dbać o siebie?
♦ Nie ma urody bez czystości, czyli o wodzie i mydle
♦ O cerze bez tajemnic
♦ Z pudrem i szminką w zmowie
♦ Kłopoty z ustami i ...zębami
♦ Szyja nie od macochy
♦ O włosach prawie wszystko
♦ Pokaż mi swoje ręce
♦ B - jak biust, czyli o problemie powyżej talii
♦ Czy są nogi idealne?
♦ Nie tylko suknia zdobi kobietę
♦ Kosmetyk, którego się nie kupuje - czyli o śnie
♦ Zioła - sprzymierzeńcem urody
♦ Witaminowe abecadło
♦ W sztucznym słońcu
♦ Uroda w centymetrach
♦ Uspokaja bez tabletek, odchudza bez diety
♦ Poranny rozruch
♦ Pora na wypoczynek
♦ Polubić sport
♦ Wakacje
♦ Propozycja na każdą niedzielę
♦ Sięgając po pierwszego papierosa
♦ Jestem inna
♦ Rozmowy intymne
♦ Chłopak też człowiek
Zapraszamy do udziału w licytacji!
Zdjęcia:
|
Antykwariat Internetowy In Nomine jest prowadzony przez firmę NET System Igor Białogoński
25-363 Kielce, ul. Wesoła 51/613, NIP: 657 [zasłonięte]115-24, REGON: 260 [zasłonięte]547
Kontakt - tel. 605 [zasłonięte] 305, e-mail: [zasłonięte]@innomine.pl
|