Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Bóg Andrzej Żuławski WYPRZEDAŻ

21-02-2014, 21:58
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 6.50 zł     
Użytkownik zaczarowanyswiat
numer aukcji: 3968415407
Miejscowość Poręba
Wyświetleń: 7   
Koniec: 21-02-2014 21:27:08

Dodatkowe informacje:
Stan: Nowy
Okładka: miękka
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Bóg

Andrzej Żuławski

oprawa miękka

ilość stron:383


Andrzej Żuławski to bez wątpienia jeden z najwybitniejszych polskich prozaików i myślicieli - z niezrozumiałych powodów uparcie przemilczany przez krytykę.
By poznać treść jego najnowszej książki o tak intrygującym tytule, trzeba ją przeczytać. Streszczenie anegdoty nie stanowi wystarczającej zachęty do lektury dzieła tej rangi, choć ową anegdotę Autor konstruuje z wielką precyzją i troską o wybrzmiewanie znaczących dla niej faktów w coraz to innych kontekstach rzeczywistości. Także z troską o błyskotliwość i atrakcyjność opowiadania, charakteryzującego się inteligentnym i trafnie mierzącym w prawdę poczuciem humoru, zbliżającym go do czytelnika. Czytelnik, niepostrzeżenie wciągany w lej przedstawianej rzeczywistości, staje się niejako uczestnikiem zdarzeń fabularnych, chociażby przez to, że ich tłem jest dobrze mu znany, oswojony i zakodowany, a najczęściej nie poddawany już głębszej refleksji, kształtowany przez media obraz współczesnego świata.
Ów powierzchowny ogląd Żuławski poddaje próbie weryfikacji w czterech częściach powieści, zatytułowanych "Cud", "Świętość", "Wiara" i "Apokatastasis" (czyli przywrócenie do kosmosu bożej miłości).

I choć fabuła zdaje się zakrojona raczej skromnie (cztery części to cztery krótkie "wypady" bohatera: do Krakowa, na pogrzeb przyjaciela, skąd wraca cudownie wyleczony z postępującej ślepoty przez obdarzoną darem uzdrawiania młodziutką studentkę teologii; do mazurskiej puszczy; wreszcie do Rzymu - jakżeby inaczej; na koniec do nękanej nędzą, wojną i chorobami Afryki), lektura powieści pozostawia jednak wrażenie, że swoją treścią obejmuje cały kosmos współczesności.
O jednym ze swoich bohaterów Żuławski napisze: "Zło było ostatecznym tematem dociekań Jerzego. Jerzy żywił dla zła coś w rodzaju zdumionego szacunku. Nie dla manifestacji zła, a dla jego zasady. Zło jest po to, żeby myśleć, mawiał".

W powieści "Bóg" Boga nie ma, choć jest, skoro pada słowo, które Go nazywa. To paradoks, lecz tu nie chodzi o zabawę paradoksem.
"Biblia mówi, że Bóg w niczym nie jest podobny do rzeczy, które istnieją" - powiada w ostatnim rozdziale powieści raniony w pośladek (wszystko ma znaczenie) lekarz i wojenny wolontariusz w Afryce, gdzieś na rubieżach cywilizowanego świata. A kilka stron dalej rozwija tę myśl: "Uczyłem się na lekarza ciał, a coraz bardziej mnie wciągała potrzeba leczenia dusz, w tym mojej własnej. Ją starałem się wyedukować i ocalić, zgłębiając, jakkolwiek powierzchownie - jeszcze jedną sprzeczność, bo niejako w kontrapunkcie - tajniki religii, czyli lęków i potrzeb czego? Serca?".

"Bóg" Żuławskiego jest bolesnym dociekaniem prawdy rzeczywistości, jest "działaniem przez zaprzeczenie, aby zaprzeczenie wyzwoliło katafazję, czyli potwierdzenie...". Czego? Ukrytego głęboko istnienia ziarenek rozproszonego Dobra? Beznadziei ludzkiego wysiłku poznania?
Nie jest to lektura, która Czytelnikowi zapewni ukojenie. Choć być może odczuje on ulgę, że dobra literatura przebija się jednak przez wszechogarniający bełkot globalnej Wieży Babel.



UWAGA!!!


Regulamin zakupów znajdują się na stronie „o mnie”


Koszt wysyłki na aukcji skalkulowany jest dla 1 szt danego artykułu. Przy zakupie większej ilości sztuk lub na kilku aukcjach proszę o kontakt w celu ustalenia kosztów wysyłki zgodnych z wagą i gabarytem zakupionych przedmiotów