Kiedy doświadczeni specjaliści od uzdatniania wody chcą mieć czystą wodę w swoim własnym domu oto co robią ...

Od: Krzysztof Gawryś

FHU ORESMIUSZ Systemy Uzdatniania Wody

Drogi przyjacielu!

Znalezienie odpowiedniego filtra dla mojego domu zajęło mi prawie dwa lata. Kosztowało mnie mnóstwo czasu, zszarganych nerw i mnóstwo pieniędzy. Ty możesz mieć idealne rozwiązanie w ciągu 7 dni. Za chwilę poznasz największy sekret specjalistów od uzdatniania wody.

Czasami tak się zdarza, że gdy widzisz i smakujesz wodę z kranu u swoich znajomych lub rodziny zadajesz sobie pytanie - Dlaczego woda w moim kranie nie jest tak czysta jak ta? Dlaczego oni piją wodę prosto z kranu, a ja muszę ją kupować butelkowaną, bo ta z kranu do picia się nie nadaje? Im dłużej o tym myślisz tym większe możesz dostrzec szanse stojące przed Tobą. Szanse, które decydują o przyszłości Twojej i Twojej rodziny, o waszym zdrowiu, dobrym samopoczuciu i zadowoleniu. O krystalicznie czystej wodzie płynącej wprost z Twojego kranu, która jest klarowna, zdrowa i smaczna, która nie powoduje plam na ubraniach w niej wypranych, brzydkich zacieków na wannie, umywalce i innej armaturze znajdującej się w Twoim domu, w którego wykończanie tak wiele pracy włożyłeś. Ciężko pracowałeś aby na to wszystko zarobić, a teraz kamień i inne osady zawarte w wodzie niszczą całą twoją instalację wodną i centralnego ogrzewania, którego wydajność systematycznie i niezauważalnie spada. Czy zgodzisz się ze mną, że już czas na dokonanie prawdziwego przełomu? Sekretem krystalicznie czystej wody jest coś co znacznie różni się od zwykłych filtrów do wody, odżelaziaczy czy odmanganiaczy.

Ten sekret...

...znają tylko nieliczni i jeśli też go znasz, możesz przestać czytać - prawdopodobnie nie zainteresuje Cię sposób w jaki możesz za jednym zamachem pozbyć się ze swojej wody jednocześnie związków powodujących jej twardość oraz żelaza, manganu i amoniaku. Ale zanim Ci o nim powiem, możesz wyobrazić sobie sytuację, w której wstajesz rano z łóżka i wypijasz filiżankę najsmaczniejszej na świecie herbaty zaparzonej z własnej wody. Herbaty, która nie tylko jest idealnie klarowna i nie ma kożucha ale także nie pozostawia brzydkich osadów na filiżance. Natomiast wieczorem po ciężkiej pracy wchodzisz do wanny wypełnionej bajecznie czystą wodą o pięknym turkusowym zabarwieniu - taką jaką możesz zobaczyć tylko na pocztówce z Wysp Kanaryjskich. Pomyśl, jaka byłaby szczęśliwa Twoja żona gdybyś w rocznicę ślubu przygotował jej taką kąpiel.

Czujesz, że spełniłeś wielkie pragnienie swojej drugiej połowy, która marzyła aby jej skóra po wyjściu z kąpieli była gładka i elastyczna, włosy lśniące i delikatne w dotyku a przede wszystkim niełamliwe. Białe rzeczy wyjęte z prali zawsze idealnie śnieżnobiałe, a czajnik w końcu bez brzydkiego osadu. Idziesz potem do łóżka kładąc się obok żony, która wie, że podjąłeś słuszną decyzję. Nie możesz uwierzyć własnym wspomnieniom, które mówią Ci: Przecież wystarczyło kliknąć kilka razy... I nagle wszystko się odmieniło! Do dziś chce Ci się śmiać na samo wspomnienie o tym, jak pierwszy raz poczułeś, że woda z Twojego kranu jest smaczniejsza od tej, która mają sąsiedzi i Twoi znajomi. Często jeszcze o tym wspominasz, a obydwaj wiemy, że przez Twoje słowa przemawia radość, tak czysta jak źródlany strumień w najpiękniejszym zakątku Karpat bowiem...

...dowiedziałeś się już czym jest ten sekret.

Automatyczny uzdatniacz wody - urządzenie stworzone specjalnie z myślą o posiadaczach domków jednorodzinnych, którym przeszkadza smak, zapach i wygląd wody z własnego ujęcia. Stosowany przez tych, którzy od lat zgłębiają sekrety skutecznego uzdatniania wody domowej zanim dotarły one do Polski. ... Przez elitę specjalistów od filtrów do wody skupionych wokół firmy ORESMIUSZ. Wystarczyło tylko przeczytać ten tekst i skorzystać z oferty i nagle okazało się, że jakość wody w Twoim domu zmieniła się nie do poznania. Wyobraź sobie tylko... Wyobraź sobie minę znajomych, którzy zauważają, że masz lepszą wodę od nich, że twoja herbata jest dużo smaczniejsza. I cały czas masz świadomość, że to tylko Ty znasz sekret, który pozwolił Ci to osiągnąć podczas gdy oni aż czerwienieją z zazdrości.  Nie wiem jak dla Ciebie ale dla mnie takie chwile są bezcenne. 

    Jakiś czas temu miałem identyczny problem jak Twój. Z dzieciństwa pamiętam, że woda w moim kranie była czysta - można było myć w niej ręce, kąpać się , a nawet pić ją na surowo. Jako mały chłopak często zaspokajałem w ten sposób pragnienie. Woda z własnego ujęcia była co prawda wodą średnio twardą ale nigdy nie powodowała zacieków na armaturze ani plam na ubraniach w niej wypranych. Taki stan jednak nie trwał wiecznie. Jakieś 15 lat temu stopniowo jakość wody zaczęła się pogarszać. Po pewnym czasie nie nadawała się już do picia nawet po przegotowaniu, także wodę do picia zaczęliśmy kupować w markecie lub przywoziliśmy ją ze studni oligoceńskiej. W lato nie było problemu ale to co działo się w zimę przy tej studni głębinowej zapamiętam do końca życia. Najpierw trzeba było odstać co najmniej pół godziny w kolejce, bo z czterech kranów tylko jeden był czynny. Wokół studni utworzył się stożek z lodu - także samo dojście do studni groziło upadkiem, a nawet złamaniem nogi lub ręki. Pobierać wodę w rękawiczkach nie dało się, wiec należało gołymi rękami obsługiwać kran i trzymać bańkę z wodą - przy 10 - 20 stopniowym mrozie dłonie marzły na kość. Dla mnie to było okropne przeżycie. Z kolei żona ciągle narzekała, że pranie po wyjęciu z pralki ma żółte plamy i jest niedoprane mimo, że użyła bardzo dużo proszku, że musi ciągle szorować wannę, umywalkę, ubikację i zlew, bo mają rdzawe zacieki, że nawet na zupę nie może nalać wody prosto z kranu itd. Ja z kolei dwa razy musiałem wzywać mechanika do podgrzewacza wody, bo przestał ją grzać. Za każdym razem okazywało się, że grzałka i wymiennik ciepła są do wymiany. Poza tym przez 10 lat wymieniliśmy już 3 pralki - za każdym razem przyczyną awarii był osad z kamienia i żelaza. 

    Miałem tego wszystkiego dosyć. Postanowiłem, że tak dalej być nie może. Pierwsza myśl, to woda z wodociągu. Od znajomych dowiedziałam się, że nie jest może wodą miękką ale za to nadaje się do picia i nie jest mętna ani żółta nawet po przegotowaniu. Poszedłem więc do zakładu wodociągowego dowiedzieć się co i jak. Kazali mi wypełnić jakiś formularz i zapłacić chyba 160 zł. Po jakimś czasie przysłali pismo, że w najbliższej przyszłości nie planują wodociągu w mojej okolicy, a póki co muszę korzystać z wody z własnego ujęcia. Więc moje plany poszły do kosza. Postanowiłem więc oczyścić jakoś swoją wodę tak aby nadawała się do picia. W jednym z hipermarketów budowlanych znalazłem coś co powinno pomóc - filtr narurowy typu Big Blue 20", a do tego wkład z pianki polipropylenowej. Ponieważ miałem już doświadczenie jako hydraulik więc szybko go zamontowałem w swoim domu. Pierwsze wrażenie - super woda - w końcu jest czysta. Wkrótce jednak rozczarowanie - woda po zagotowaniu znów jest żółta. Wanna, która została wyszorowana silnymi środkami odkamieniającymi znów ma brzydkie rude zacieki. Nie mogłem uwierzyć, że to nie działa choć sprzedawca w markecie zapewniał, że to będzie idealne rozwiązanie. Skoro jednak nie znalazłem w markecie to może uda mi się znaleźć coś w internecie. Pomyślałem, że przecież musi być jakiś sposób. Poszperałem trochę i znalazłem ofertę firmy zajmującej się uzdatnianiem wody. Zadzwoniłem do nich i doradzono mi abym do filtra , który już mam dołożył jeszcze dwa takie same ale z innymi wkładami. Kupiłem więc od nich te dwa filtry wraz z wkładami ale nie montowałem ich od razu - postanowiłem z żoną, że zainstalujemy je po generalnym remoncie łazienki. Stara wanna i umywalka nadawała się już tylko do wyrzucenia , bo od środkóch chemicznych zrobiły się chropowate. Wymieniliśmy więc w łazience całą armaturę i po zakończonym remoncie zainstalowałem nowe filtry. Wyglądało to tak, że w pierwszym filtrze był wkład z pianki polipropylenowej 20 mikronów, w drugim wkład odżelaziający, a w trzecim wkład z pianki polipropylenowej 1 mikron - bardzo dokładny. Zrobiłem szybko próbę - zagotowałem wodę i nie wierzę własnym oczom - woda jest krystalicznie czysta. W końcu można ją pić - pomyślałem. Wieczorem wziąłem kąpiel i o dziwo w wannie woda również klarowna. Spadł mi kamień z serca - w końcu rozwiązałem problem brudnej wody. Jak myślisz - ile trwało moje szczęście? 

Miesiąc? Dwa miesiące? Pół roku? Rok? Nie !!! To byłoby zbyt piękne. Czystą wodę miałem niecałe 7 dni.

Po tygodniu od instalacji zagotowana woda znów była mętna i żółta. Po dwóch tygodniach na nowej armaturze w łazience znów zaczęły pojawiać się rude zacieki. Kompletnie się załamałem. Niewiele myśląc zadzwoniłem do firmy, w której kupiłem dwa ostatnie filtry i ten sam Pan, który mi to sprzedał powiedział, że wkład odżelaziający należy wymienić minimum raz w tygodniu. Wkład, który kosztował 246 zł on każe mi wymieniać co tydzień. Przecież ja nie zarobię na same wkłady. Cała instalacja składająca się z trzech filtrów Big Blue kosztowała dokładnie 1468 zł i teraz mam jeszcze płacić 246 zł tygodniowo. Przez rok wydam na same wkłady odżelaziające 12 792 zł. To chyba jakaś paranoja. Kompletnie się załamałem - byłem przekonany, że na naszą wodę to chyba już nic nie pomoże. Teraz już wiem, że firma chciała po prostu mieć stałego klienta, który by regularnie co miesiąc zasilał ich kasę, a wtedy jeszcze o tym nie wiedziałem. Po miesiącu trochę się otrząsnąłem i postanowiłem, że albo znajdę prostsze i tańsze rozwiązanie albo sam coś wymyślę. Zacząłem czytać książki na temat uzdatniania wody, pytać na różnych forach poświęconych zbliżonej tematyce aż w końcu znalazłem firmę, która oferowała bardzo obiecujące rozwiązania. Opisałem im mój problem. Doradzili mi abym zastosował dwa duże centralne filtry jednocześnie - jeden odżelaziacz, drugi zmiękczacz. Filtry były automatyczne tzn. nie potrzebowały wkładów, bo co jakiś czas złoże automatycznie przepłukiwało się. Miałem bardzo duże wątpliwości, że tym razem akurat to rozwiązanie zadziała. Jednak ponieważ żona zagroziła, że wyprowadzi się do mamy jak nie zrobię coś z tą wodą wiec skusiłem się na te dwa urządzenia. Kupiłem je i szybko zainstalowałem. Okazało się, że to był strzał w dziesiątkę. Do dziś używamy tych filtrów i woda nadal jest idealnie czysta. Kosztowało to co prawda bardzo dużo, bo razem z akcesoriami dokładnie 6430 zł ale było warto. Po 10 latach użytkowania zrobiliśmy podsumowanie czy inwestycja w filtry opłacała się. Na samym proszku do prania przez ten okres zaoszczędziliśmy 1530 zł, na środkach służących do usuwania kamienia z sanitariatów 560 zł, na wymianie pralek - 3930 zł, na kupowanej w markecie wodzie do picia - 2840 zł. Na wymianie części w podgrzewaczu wody 1236 zł. Na generalnym remoncie łazienki po 10 latach - 11320 zł. Zatem przez 10 lat dzięki zainstalowanym filtrom na wszystkich tych rzeczach zaoszczędziliśmy dokładnie 19886 zł + przyjemnośc z kąpieli w miękkiej, krystalicznie czystej wodzie - bezcenna. 

     W międzyczasie okazało się, że moi sąsiedzi mają takie same problemy z wodą. Kiedy opisałem im jakie ja miałem perypetie z brudną wodą i jak to rozwiązałem, za wszelką cenę prosili mnie abym im takie też załatwił, a i przy okazji zainstalował. Tak też zrodził się pomysł na firmę - sprzedaż i montaż filtrów do wody. Nawiązałem więc stałą współpracę z firmą, od której kupiłem odżelaziacz i zmiękczacz, przeszedłem specjalistyczne szkolenia, po czym zacząłem je sprzedawać i instalować. 

Ile kosztowała nas eksploatacja filtrów. Filtry zużywają prąd, wodę, a zmiękczacz dodatkowo tabletki solne, no i raz na ok. 10 lat należy wymienić w nich złoże filtracyjne. Ile to wszystko kosztowało? 

1. Przez 10 lat zużyliśmy 73 worki soli tabletkowanej po 25 kg czyli 1825 kg - koszt 2555 zł, 

2. Do płukania złoża filtry zużyły w sumie 138 m3 wody, która popłynęła do szamba  - koszt wywozu tych nieczystości 2760 zł licząc po 200 zł za wywiezienie 10 m3 szamba. 

3. Pompa hydroforowa 1300 W o wydajności 60 l/min zużyła 383 kWh aby napompować 138 m3 wody do płukania filtrów - przy średniej cenie 0,50 zł za kWh kosztowało to 191,50 zł 

4. Same zasilacze filtrów zużyły przez 10 lat przy poborze mocy 10 W w sumie 876 kWh co kosztowało 438 zł.

5. Po 10 latach w obu urządzeniach należało wymienić złoża filtracyjne - łączny koszt 1400 zł.

W sumie na eksploatację filtrów wydaliśmy: 7344,5 zł

Zatem po 10 latach zarobiliśmy na czysto 12541,50 zł (19 [zasłonięte]-7344,5). Imponująca kwota nieprawdaż.

Jak powstał Automatyczny Uzdatniacz Wody

Klienci często pytali mnie czy da się zamontować jedno urządzenie, które jednocześnie usunie żelazo oraz zmniejszy twardość wody. Musiałem zawsze odpowiadać, że tak się nie da - tak mnie nauczono na specjalistycznych szkoleniach.  Ta myśl jednak nie dawała mi spokoju. Pewnego dnia przez przypadek rozmawiając z kolegą, który po 7 latach wrócił ze Stanów Zjednoczonych dowiedziałem się, że na tamtym rynku są urządzenia, które usuwają jednocześnie żelazo, mangan i twardość wody. Wtedy pomyślałem, że również Polskie rodziny zasługują na takie rozwiązanie. Postanowiłem wdrożyć go na naszym gruncie. Ponieważ miałem już spore doświadczenie w systemach uzdatniania wody zacząłem sam eksperymentować z różnymi rodzajami złóż do filtrów, sterownikami, butlami ciśnieniowymi i innymi akcesoriami. Założyłem, że urządzenie ma być możliwie tanie, ma usuwać jednocześnie żelazo, mangan i związki powodujące twardość wody, obsługiwać potrzeby 2-5 osobowej rodziny, być proste w obsłudze, bezawaryjne, w pełni automatyczne,  i możliwie jak najbardziej funkcjonalne, a do tego aby miało estetyczny wygląd i zajmowało możliwie mało miejsca. Eksperymenty zajęły mi 11 miesięcy. Poświeciłem na to w sumie 1830 godzin.

Różnego rodzaju rozwiązania konsultowałem ze specjalistami w tej dziedzinie. Prowadziłem testy na skuteczność, wytrzymałość i bezawaryjność urządzeń. Aby całkowicie poświęcić się temu zadaniu zatrudniłem hydraulika, który zajął się montażem urządzeń, a żona zajęła się sprzedażą i papierkowymi sprawami. Spośród wielu różnych rozwiązań wybrałem jedno, które najbardziej było dopasowane do w/w cech.  Tak oto powstał Automatyczny uzdatniacz wody - urządzenie, które usuwa z wody jednocześnie żelazo, mangan, amoniak i związki powodujące jej twardość - jedyne w swoim rodzaju, prawdopodobnie najskuteczniejsze urządzenie na rynku, które łączy w sobie wszystkie wyżej wymienione cechy i jest dedykowane dla rodzin 2-5 osobowych, które mają problem z brudną wodą w kranie. 

Wyceniając roboczogodzinę na 10 zł, kosztowało mnie to 18300 zł. Koszt konsultacji ze specjalistami - 900 zł, koszt zużytych złóż filtracyjnych, głowic i butli ciśnieniowych to 5800 zł. Zatem koszt wyprodukowania Pierwszego Uzdatniacza Wody to 25000 zł. 

Tak na marginesie, to nawet mój dwuletni synek - Wiktor " uczestniczył w procesie tworzenia" Automatycznego Uzdatniacza Wody :-)

 

Jak to działa?

Uzdatniacz wody składa się z trzech podstawowych elementów: butli ciśnieniowej, głowicy sterującej i zbiornika na solankę.

 

 

W butli ciśnieniowej (to ta niebieska na zdjęciu) znajduje się specjalna mieszanka złóż, przez które przepływa zanieczyszczona woda. Ziarenka złoża działają jak magnes przyciągając do siebie niepożądane w wodzie składniki. Elektroniczna głowica sterująca odpowiada za regenerację złoża – nie trzeba tego robić ręcznie i nie trzeba o tym pamiętać.  Odpowiednio zaprogramowana głowica sama decyduje kiedy rozpocząć płukanie i jak długo ma ono trwać. Wszystko zależy od stopnia zanieczyszczenia wody i od ilości oczyszczanej wody. Głowica sterująca odpowiada również za tworzenie się solanki wpuszczając do zbiornika na solankę odpowiednią ilość wody, tak aby powstał  30%  roztwór chlorku sodu czyli soli kuchennej, którym potem jest przepłukiwane złoże. Ty musisz tylko pamiętać aby raz na ok. trzy miesiące dosypać do niego soli tabletkowanej. Kiedy solanka jest już gotowa i następuje czas płukania złoża, głowica sterująca otwierając odpowiednie zawory pobiera ze zbiornika na solankę roztwór soli i przepłukuje nim złoże. To właśnie podczas tego procesu zachodzi właściwa wymiana jonowa, kiedy to cząsteczki pochodzące z zanieczyszczonej wody zastępowane są cząsteczkami chlorku sodu. Podczas regeneracji uzdatniacza zużywa się ok. 4,5 kg soli tabletkowej i 190 l wody. Przy twardości wody 300 mg CaCO3/l pozwala to na uzyskanie 4500 l. wody uzdatnionej. Wydajność urządzenia to 1000 l wody na godzinę - jest więc ona bardzo duża co pozwala na korzystanie z kilku ujęć wody jednocześnie bez spadku jej ciśnienia. 

Cechy szczególne Automatycznego Uzdatniacza Wody:

- usuwa z wody najbardziej niechciane składniki - związki powodujące twardość wody, żelazo mangan, amoniak i inne składniki pozostawiając wodę krystalicznie czystą. Woda z Twojego kranu stanie się w końcu źródłem zdrowia i urody dla całej rodziny. Armatura i rury oraz wszelkie urządzenia grzejne przestaną zarastać kamieniem. Oszczędzisz więc pieniądze, stracony czas i skołatane nerwy na szorowanie lub wymianach łazienkowych urządzeń.

- urządzenie całkowicie bezobsługowe należy tylko pamiętać aby raz na ok. 3 miesiące dosypać soli tabletkowanej do zbiornika na solankę więc oszczędzasz tutaj swój czas i nie zaprzątasz sobie głowy zbędnymi rzeczami.

- wymiary urządzenia (wys. 113 cm, szer. 31 cm, gł. 50 cm) - zajmowany przez niego obszar to zaledwie 0,16 m2 - ma to duże znaczenie, kiedy masz mało miejsca w hydroforowni, kotłowni bądź łazience, bo ten uzdatniacz zmieści się praktycznie wszędzie.

- nie wymaga okresowego serwisowania. Uzdatniacz raz uruchomiony działa nieprzerwanie dopóki żywica nie straci swoich właściwości jonowymiennych czyli nawet przez 12 lat. Odchodzą więc tutaj kosztowne wydatki na przeglądy gwarancyjne i pogwarancyjne.

- wbudowany elektroniczny zegar - dzięki niemu możesz zaprogramować czas z dokładnością do jednej minuty według Twoich potrzeb. Jest to ważne ponieważ podczas regeneracji złoża nie można korzystać z wody dlatego ustawia się ją najczęściej na godziny nocne, tak aby urządzenie nie zakłócało Twoje codziennego porządku dnia.

- elektroniczna głowica sterująca ma wewnętrzne zasilanie, co oznacza, że jej wewnętrzny zegar działa w przypadku zaniku prądu nawet przez 30 dni. Dzięki temu nie musisz pamiętać aby po każdej awarii zasilania na nowo ustawić zegar co ma miejsce w sterownikach innych marek. 

- bardzo trwałe złoże filtracyjne - jego żywotność wynosi w zależności od stopnia zanieczyszczenia wody nawet 12 lat. Czyli przez ten okres oprócz dosypywania soli nic nie trzeba robić przy urządzeniu. Natomiast po tym okresie wystarczy tylko do nas zadzwonić, a my wymienimy złoże w urządzeniu co oczywiście jest dużo mniej kosztowne niż zakup nowego uzdatniacza.

- dołączony do głowicy bypass - dzięki niemu w każdej chwili możesz wyłączyć filtrację wody np gdy zachodzi koniecznośc odłączenia urządzenia (wymiana złoża). Bypasem można też regulować twardość wody jaką chcemy uzyskać - od bardzo twardej do idealnie miękkiej. Choć miękka woda jest bardzo przyjemna kiedy będziesz się w niej mył, to przy takiej wodzie trudniej spłukać mydło ze skóry dlatego niektórzy nie lubią idealnie miękkiej wody. Wtedy wystarczy za pomocą bypasa delikatnie ją utwardzić i problem znika.

- uzdatniacz wyposażony jest w mosiężne jednocalowe przyłącza do wody. Niemal wszystkie dostępne na rynku głowice wyposażone są w przyłącza plastikowe, które często podczas dokręcania ulegają uszkodzeniu jeśli robi to mało doświadczony hydraulik.  Przyłącza w naszym urządzeniu są mosiężne dlatego ich uszkodzenie podczas montażu nawet przez amatora jest praktycznie niemożliwe.

- estetyczny wygląd. Spośród dostępnych na rynku obudów, wybraliśmy taką, która najładniej wygląda. Nie wiem jak tobie ale mi bardziej kojarzy się z pralką. Dzięki temu można go umieścić nie tylko w hydroforowni ale również w łazience gdzie ładnie wkomponuje się w wystrój wnętrza.

- prosta obsługa - wystarczy kilka kliknięć aby ustawić zegar, przestawić godzinę regeneracji lub uruchomić regenerację ręcznie. Obsługa urządzenia została uproszczona do minimum, tak abyś nie musiał uczyć się całej instrukcji na pamięć po to tylko, żeby nastawić zegar.

- trwałość i bezawaryjność - Uzdatniacz przeszedł wiele testów. Jednym z najważniejszych był test na trwałość głowicy. Założyliśmy, że ma ona wytrzymać minimum 25 lat. Wykonaliśmy więc dokładnie 913 cykli regeneracji - jedno po drugim. Trwało to prawie 2 miesiące. Po czym, rozłożyliśmy głowicę na czynniki pierwsze stwierdziliśmy tylko nieznaczne ślady użytkowania.  Oznacza to, ze przy standardowym użytkowaniu (regeneracja złoża co 10 dni), głowica powinna wytrzymać minimum 9130 dni czyli 25 lat, choć zapewne wytrzyma dużo dłużej.

GWARANTUJEMY POPRAWĘ WYNIKÓW

Jeśli tylko nasze urządzenie nie poprawi jakości wody tzn. nie zmniejszy zawartości związków powodujących twardość ogólną wody przynajmniej 10-krotnie, a także zawartości żelaza, manganu i amoniaku do wartości bliskich zeru, zwrócimy Ci pieniądze. Będziesz miał na to umowę, naszą reputację i nasze słowo specjalisty od uzdatniania wody, który woli budować długotrwałe relacje z klientem niż i dostarczać mu skutecznych rozwiązań, tak aby polecał je innym niż wykonywać jednorazowe zlecenia.

Dla kogo nie jest ta oferta ?

1. Dla osób, które szukają taniego rozwiązania, które w długim okresie będzie drogie w eksploatacji bądź zawodne

2. Dla rodzin, które czystą wodę chcą mieć tylko do picia

3. Dla gospodyń domowych, którym nie zależy na czystości w swoim domu

Jeśli identyfikujesz się choć z jednym z powyższych stwierdzeń to natychmiast opuść tę stronę, bo nie jest to oferta dla Ciebie. 

Jeśli jednak szukasz produktu, który jest dość drogi w zakupie ale za to uzdatnia wodę w całym domu, a do tego jego miesięczne koszty eksploatacji oscylują w granicach od 5 do 15 zł, to jesteś w dobrym miejscu. Na pewno znasz wiele różnych urządzeń do oczyszczania wody - jedne bardzo ładnie się prezentują, inne są małe i zgrabne, a jeszcze inne mają piękny kolor. Nasze urządzenie nie zostało stworzone po to aby ładnie wyglądać (nieskromnie powiem że to też chyba nam się udało) ale po to by Ci pomóc drogi przyjacielu w pozbyciu się Twojego problemu raz na zawsze. Dlatego powstał nasz Automatyczny Uzdatniacz Wody zbudowany z najnowocześniejszych włoskich podzespołów i specjalnego złoża, które usuwa wszystkie najbardziej niepożądane w wodzie związki. Dzięki niemu będziesz w stanie zaoszczędzić ponad 20 000 zł na proszkach do prania, pralkach, zmywarkach, podgrzewaczach wody, czajnikach, armaturze łazienkowej i innych przedmiotach, które ulegają awarii na skutek obecności kamienia i żelaza w wodzie. 

Zastanów się teraz drogi przyjacielu, w którym pomieszczeniu swojego domu byś go umieścił? W hydroforowni, kotłowni, a może w łazience? A teraz wyobraź sobie, że Automatyczny Uzdatniacz Wody jest już zainstalowany w Twoim domu. Odpowiedz sobie w myślach na pytania: Czy nie przeszkadza Ci w codziennym użytkowaniu tych pomieszczeń? Czy dobrze komponuje się z innymi urządzeniami? Teraz weź miarkę i sprawdź czy uzdatniacz na pewno zmieści się w to miejsce, w którym go zaplanowałeś. Przypominam, że jego wymiary to: wys. 113 cm, szer. 31 cm, gł. 50 cm. Jeśli już jesteś pewien , że wszystko będzie pasować i że na pewno chcesz kupić to urządzenie, to kliknij w przycisk zamawiam i postępuj zgodnie z instrukcjami - to wszystko. W ciągu 7 dni otrzymasz swój uzdatniacz wprost do swojego domu. Przywiezie go nasz pracownik - nie korzystamy z firm kurierskich, bo te nie są w stanie zadbać o właściwy transport tych urządzeń.

Co dostaniesz wraz z uzdatniaczem? 

Standardowo Automatyczny Uzdatniacz Wody wyposażony jest w 

- Zasilacz sieciowy 230V/12V

- Szczegółową instrukcję obsługi wraz ze schematem instalacji

- Solidne kartonowe pudełko do transportu

Oprócz tego wraz z uzdatniaczem dostaniesz szereg bonusów:

Bonus nr 1

Filtr mechaniczny wstępny wraz z wkładem z pianki polipropylenowej i kompletnym wieszakiem do zamocowania na ścianie o wartości 125 zł. Instaluje się go przed uzdatniaczem aby grube cząstki znajdujące się w wodzie typu piasek i osady z rur nie uszkodziły głowicy sterującej uzdatniacza.

Bonus nr 2

Dwa worki po 25 kg soli tabletkowanej o wartości 70 zł. Sól tabletkowana jest niezbędna do prawidłowej regeneracji złoża w urządzeniu - bez niej uzdatniacz nie będzie działał.

Bonus nr 3 

Dwa przewody podłączeniowe elastyczne o długości 60 cm i wartości 96 zł. Dzięki nim montaż jest łatwy i prosty, a samo urządzenie po podłączeniu można w ograniczonym zakresie przestawiać.

Bonus nr 4

Test twardości wody i zawartości żelaza o wartości 56 zł. Dzięki nim będziesz mógł ocenić jakość wody w twoim kranie już po jej uzdatnieniu. Najlepiej zrobić to ok. tygodnia po instalacji, kiedy wszystkie luźne cząstki znajdujące się w rurach zostaną wypłukane.

Bonus nr 5

Transport bezpośredni wykonywany przez naszą firmę na terenie całej Polski za darmo - wartość przy średniej długości trasy 600 km w obie strony, to 1200 zł (licząc rynkową cenę 2 zł za kilometr). 

Bonus nr 6 

Instruktarz na temat podłączenia i uruchomienia uzdatniacza na miejscu - wartość 100 zł.

Łączna wartość bonusów to: 1647 zł

Moja żona, która zajmuje się księgowością w firmie, jak zobaczyła ile bonusów zamierzam dać stwierdziła: "Chyba oszalałeś !!! Czy wiesz ile będzie nas to kosztowało? Nic na tym nie zarobimy. Aby ją uspokoić postanowiłem, że tylko na tej pierwszej premierowej aukcji dam tyle bonusów. Na każdej kolejnej będę odejmował po jednym losowo wybranym bonusie. Zatem taka szansa jak ta już się nie powtórzy. Aktualnie wystawiłem tylko 10 szt. Jutro ukarze się ogłoszenie w Gazecie Wyborczej z odnośnikiem do tej strony. Poza tym ruszy także kampania linków sponsorowanych Google do tej aukcji oraz mailing wysyłany przez onet pocztę do 0,5 mln użytkowników. Więc niewykluczone że już jutro może zabraknąć Automatycznych Uzdatniaczy Wody i aukcja automatycznie zakończy się, a ta okazja przepadnie na zawsze.

Cena Automatycznego Uzdatniacza Wody

Biorąc pod uwagę koszt mojego czasu, zużytych części i złóż filtracyjnych przy jego konstruowaniu, niezbędnych konsultacji oraz samych części służących do budowy uzdatniacza oraz wartość bonusów, cena urządzenia powinna wynosić 6400 zł. Jednak ponieważ zdaję sobie sprawę, że nie każdego stać na taki duży jednorazowy wydatek ostatecznie cenę detaliczną uzdatniacza ustaliłem na 4650 zł - po jakiej sprzedaję go w swoim sklepie.  Jednak z okazji premiery Automatycznego Uzdatniacza Wody na Allegro postanowiłem obniżyć cenę do niewyobrażalnie niskiego poziomu - na 2999 zł brutto. Sam się zastanawiam czy sprzedając go tak tanio coś na tym zarobię. Dlatego nie wiem jak długo tak niska cena utrzyma się, bo ceny importowanych części składowych ciągle rosną w związku ze wzrostem kursu Euro.

Biorąc pod uwagę fakt, że urządzenie zastępuje dwa filtry, a przy tym zajmuje mniej miejsca i jest bardziej ekonomiczne w eksploatacji jego cena powinna być dużo wyższa. Jak obliczyliśmy 10-letnie koszty eksploatacji (sól tabletkowana, prąd zużywany przez zasilacz, prąd zużywany przez pompę hydroforową aby dostarczyć wodę do płukania złoża, koszt wywozu popłuczyn i koszt wymiany złoża po 10 latach) wyniesie 4120 zł. Gwarantuję Ci, że zaoszczędzisz o wiele, wiele więcej. Mi udało się zaoszczędzić dokładnie 19886 zł przez 10 lat, co dało mi 12541,50 zł czystego zysku. Tobie na pewno uda się zarobić jeszcze więcej, bo koszty eksploatacji Twojego Automatycznego Uzdatniacza Wody są sporo niższe niż moich dwóch filtrów.  

Co dostaniesz w zestawie:

- Automatyczny Uzdatniacz Wody

- Zasilacz sieciowy 230V/12V

- Szczegółową instrukcję obsługi wraz ze schematem instalacji

- Gwarancję satysfakcji

- Bonusy o łącznej wartości 1647 zł

oraz Gwarancję Najniższej Ceny - jeśli znajdziesz na rynku urządzenie o podobnych parametrach i skuteczności w usuwaniu zanieczyszczeń z wody zwrócimy Ci różnicę w cenie.

Na koniec odpowiedz sobie w myślach na krótkie pytanie - którą herbatkę byś chciał wypić - tę po prawej czy po lewej stronie?

Obie były zrobione z tej samej herbaty "Tetley", obie były tyle samo czasu parzone - ok. 5 min, w takich samych filiżankach. Zgadnij, która była zrobiona z wody po uzdatnieniu w Automatycznym Uzdatniaczu Wody, a która z wody prosto ze studni? 

W tajemnicy zdradzę Ci przepis na najsmaczniejszą herbatkę na świecie: Do  herbaty (może być dowolnie wybrany gatunek, może być również z torebki) zaparzonej z uzdatnionej wody dodaj łyżkę miodu, plasterek cytryny i kilka listków świeżo zerwanej mięty z samego czubka rośliny. Poczekaj pięć minut i już możesz ją pić. Dla mnie nie ma nic wspanialszego.

Nie czekaj z zakupem, bo nic nie tracisz a możesz tylko zyskać. Kliknij "Kup teraz", opłać zamówienie lub poproś o płatność przy odbiorze, a już za 7 dni będziesz cieszył się krystalicznie czystą woda w swoim własnym domu i pił herbatkę taką jak ta po lewej stronie.

W razie pytań lub wątpliwości napisz maila na adres: [zasłonięte]@oresmiusz.pl lub zadzwoń na numer 783 [zasłonięte] 800.

Do zobaczenia!

Zdjęcia, opisy, projekt i wykonanie strony są naszego autorstwa, wszelkie kopiowanie - w całości lub w części- oznacza naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej Dz. U.94 Nr. 24 poz. 83.; sprost. Dz. U.94 Nr 43 poz. 170z.. U.94 nr 43 poz. 170