Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

ASTERIKS LA GAULO - ASTERIX GALL UNIKAT! +GRATIS!

09-05-2014, 13:52
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 90 zł      Aktualna cena: 49 zł     
Użytkownik BlackHorn
numer aukcji: 4205192028
Miejscowość Otwock
Wyświetleń: 10   
Koniec: 09-05-2014 13:16:48

Dodatkowe informacje:
Stan: Używany
Rok wydania (xxxx): 1973
Cechy: twarda okładka
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Dzień dobry.
Mam do sprzedania rzadkość na dzisiejszym rynku.
Jest to wydanie Asterix Gall (Asteriks La Gaulo) w języku esperanto.

Esperanto??
Zapytasz - co to za język - to esperanto?
Język jak język. Ani skomplikowany, ani jakoś specjalnie stary. Ale za to nasz, polski, na własnej krwi wyhodowany. W sensie, że Polak go stworzył. Niejaki Zamenhof. Ludwik. Z Białegostoku.

Komiks został wydany w roku 1973 przez niemieckie wydawnictwo Delta Verlag ze Stuttgartu.
Jest wydany w twardej oprawie, na bardzo dobrym papierze, z bardzo dobrą jakościowo farbą i kolorystyką. Nie nosi śladów użytkowania (żadnych zatłuszczeń, zabrudzeń itd). Stan bardzo dobry, jak na tyle lat, ile sobie liczy.
Powstrzymywałem się od gładzenia, lizania i nadmiernego dotykania. Większość czasu przeleżał dobrze schowany. Odnalazłem go niedawno, porządkując księgozbiór.

Jest to o ile mi wiadomo jedyne wydanie Asteriksa tego niemieckiego wydawnictwa i najstarsze wydanie w języku esperanto. Jest to też o ile wiem jedyne tłumaczenie na esperanto tej części przygód Asteriksa.
W latach 90-tych zostały jeszcze przetłumaczone na esperanto cztery inne części przygód (przez chorwackie wydawnictwo Izvori).
Widać więc, że w esperanto za wiele komiksów z Asteriksem nie zdobędziemy.

Komiks ma mniej więcej format A4, posiada 48 stron.
Jest trudny do pozyskania na dzisiejszym rynku - jedyna pozycja, którą widziałem, kosztowała 50 funtów (+ koszty wysyłki) w zagranicznym antykwariacie internetowym.
Wysyłka w kopercie bąbelkowej poleconym priorytetem, z owinięciem i zabezpieczeniem komiksu na czas transportu.


Dlaczego miałbyś chcieć Asterixa właśnie w esperanto??
W sumie zgadzam się - bez sensu. Esperanto jest przereklamowane. Robi wodę z mózgu, powoduje susze w Afryce i obniża przyrost naturalny.

Nieee, teraz to przesadziłem... Język ten ma tak prostą gramatykę i ortografię, że aż boli. Może właśnie dzięki tej książce trochę się nim zainteresujesz? W zasadzie warto. Sieć esperantystów, wbrew pozorom, jest dzisiaj nadal rozbudowana i pozwala poznać świat...

Do tego umówmy się - kto z Twoich znajomych może pochwalić się posiadaniem jakiejkolwiek pozycji księgarskiej w tym języku...?
No i Asterix to esencja dzieciństwa.
Jest jak kapslowana oranżada albo vibovit w saszetce. Przypomina nam smak bułgarskich brzoskwiń, lodów calypso i irysów. Dla każdego kolekcjonera patrioty pozycja obowiązkowa. Prawdziwa perła w koronie, ozdoba księgozbioru, bursztynowa komnata w Twoich rękach. A jeśli nie jesteś kolekcjonerem patriotą, to pomyśl chociaż jak bardzo nienawidzę każdego dnia, gdy ta piękna makulatura stoi na mojej półce, zamiast na Twojej. Jak cierpię, widząc jej wewnętrzną walkę i pragnienie wyrwania się z tego małego, ciasnego mieszkanka i wyruszenia gdzieś w świat, w nieznane, ku przygodzie.
Pomóż mi się jej pozbyć. Pomóż zrealizować jej marzenie.

Ja nie proszę. Ja apeluję, błagam i krzyczę - bądź człowiekiem - kup komiks! URATUJ DZIEDZICTWO ASTERIKSA!

I jeszcze: ODKRYJ W SOBIE ŁOWCĘ! Upoluj Asterixa, aby już nigdy Ci się nie wymknął i nie zagrał na nosie, tak jak Rzymianom (ten wpis chyba nawet lepszy).

Dodatkowo - GRATIS !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Szczęśliwy zwycięzca nabędzie prawo do zażądania (tak, nie bójmy się tego słowa) SPECJALNEJ DEDYKACJI dla siebie oraz mojego AUTOGRAFU (chociaż nie ukrywam, że to zwykły tani chwyt marketingowy). Oczywiście będzie możliwość dokonania wyboru, czy wpis ma być we wnętrzu komiksu czy też na kartce-wkładce. Osobiście polecałbym rozwiązanie z luźną wkładką, aby nie niszczyć dzieła moimi wypocinami. Jednak prawem zwycięzcy jest dysponować zdobyczą. Enter :)