Army Men: Sarge’s War to kolejna odsłona niezwykle popularnej serii, szczególnie znanej posiadaczom komputerów osobistych. Właściciele konsol w przeszłości nie mieli zbyt wielu okazji, aby bliżej zapoznać się ze światem plastikowych ludzików. Omawiany produkt jest zresztą wyjątkowy pod wieloma innymi względami. Za produkcję Sarge’s War nie jest odpowiedzialny nieistniejący już koncern 3DO, gra powstała bowiem w studiach Take2. Druga istotna innowacja związana jest z samym wyglądem rozgrywki. Poprzednie gry z serii Army Men były zazwyczaj niezbyt rozbudowanymi strategiami czasu rzeczywistego. W tym przypadku mamy jednak do czynienia z typową strzelanką, w której akcja obserwowana jest z perspektywy trzeciej osoby (TPP). Gra ukazała się na wszystkie konsole nowej generacji. Wersja na PS2 prezentuje się nieco słabiej od edycji wydanych na Gamecube’a oraz Xboxa.

Gracz wciela się oczywiście w postać tytułowego Sierżanta i przystępuje do kilkunastu zróżnicowanych misji. Wątek fabularny w trakcie właściwej zabawy odgrywa znikomą rolę. Gra pod wieloma względami przypomina swojego nieoficjalnego poprzednika, czyli Sarge’s Heroes. Sarge’s War nie jest już jednak bezmyślnym shooterem, produkcja ta zawiera bowiem pewne elementy taktyczne. Jak można się łatwo domyślić, poziom trudności zabawy ustalony został na nieco wyższym poziomie. Akcja opisywanej gry osadzona została w dwóch różnych światach. Początkowo zwiedzamy „krainę” plastikowych ludzików, w dalszej części rozgrywki przenosimy się jednak do znanej nam rzeczywistości.

Właściwa zabawa przebiega w typowy dla takich produkcji sposób. Gracz stacza przede wszystkim widowiskowe pojedynki z wrogo nastawionymi żołnierzami. AI przeciwników stoi na wysokim poziomie. Napotykane osoby potrafią robić uniki, czy też organizować się w większe grupy. Żołnierze wroga chętnie próbują również atakować sierżanta z zaskoczenia. Tytułowy bohater korzysta z rozbudowanego arsenału broni. Co ciekawe, nowe typy giwer można konstruować korzystając z pozostawionego po poległych żołnierzach plastiku.