Co mają ze sobą wspólnego inwestowanie, prowadzenie biznesu, zarabianie pieniędzy oraz dążenie do celu?
Powyższe przedsięwzięcia mają ze sobą wspólną jedną cechę: ciężko jest nam na tych polach ponosić porażki i ciężko jest się po nich pozbierać. Przeczytaj fragment książki, dotyczący pewnego upadku, żeby sprawdzić, czy Cię zainspiruje:
"Wiesz, ja też kiedyś się pomyliłem. Prowadziłem oblężenie miasta Al-Kara. Wtedy pod moim dowództwem zginęło sześćdziesiąt tysięcy ludzi! Tak, sześćdziesiąt tysięcy. Tragedia mogła być o połowę mniejsza, ale byłem tak przerażony i rozbity, że gdy kolejny szturm nie odniósł skutku, załamałem się i zarządziłem odwrót. Wtedy wroga kawaleria zmasakrowała resztki mojej armii…
Dwa dni później dostałem raport mojego szpiega o tym, że wystarczyło jedno uderzenie taranem więcej i mur by się rozpadł, a my zdobylibyśmy miasto!
Jak mogłem być takim idiotą i poddać się w decydującym momencie! Jak mogłem być takim idiotą i nie modyfikować planu, gdy widziałem, jakie straty zostały poniesione! Postanowiłem udać się na wzgórze i zgodnie ze starym zwyczajem popełnić samobójstwo. Stanąłem na szczycie, wyjąłem miecz i wycelowałem prosto w serce. Podniosłem ręce, ruszyłem! Już czułem, jak miecz zatapia się w moje ciało, gdy w ostatnim momencie coś wytrąciło mi go z rąk. To był Elrinius, nasz Cesarz. Przemówił do mnie spokojnym głosem:
„Przyjacielu, zginęło wielu ludzi, ale ty zrozumiałeś, co zrobiłeś źle. Nie pozwól, odbierając sobie życie, aby ich ofiara poszła na marne. Teraz musisz żyć dla tych sześćdziesięciu tysięcy poległych i sprawić, aby twoje życie było tego warte. Musisz zasłużyć na tę ofiarę”. Po tych słowach położył mi rękę na głowie, schylił się i szepnął do ucha: „Zasłuż”. Po czym odszedł. Ja zostałem, klęcząc na środku góry, zdruzgotany, a jednocześnie z nową siłą w sercu. Zaczął padać deszcz, woda spływała mi po czaszce i po naramiennikach, w zasadzie byłem cały mokry. Tego dnia postanowiłem, że się nie poddam oraz że już nigdy nie dopuszczę do tego, aby z mojej winy zginęło tylu ludzi. Rozumiesz mnie?! — krzyknął Elrys ze łzami w oczach".
Człowiek całe życie uczy się na błędach: jeśli chodzi o inwestycje, ważne życiowe wybory i decyzje. Jak to wykorzystać do własnych celów?
W "Armii Cesarza" każdy znajdzie coś dla siebie:
-
Książka ciekawa i prosto napisana. Uczy bardzo ważnych wartości, przydatnych nie tylko w świecie biznesu. Teraz czytają ją moi synowie w wieku 14 i 10 lat. Ponieważ uważam, że przydadzą im się takie wzorce. Polecam wszystkim, którzy szukają solidnych podstaw do opierania się w życiu.
Beata Dumaswłaściciel firmy
Z kolei dla tych, którzy interesują się inwestowaniem:
Nie ma nic łatwiejszego na świecie niż zarabianie DUUUŻYYYCH pieniędzy
na GPW i rynku FOREX
Nie wierzysz mi?
I słusznie. Ale jeśli popatrzymy na liczbę książek, szkoleń, kursów i innych samouczków, które dostępne są w internecie, można mieć wrażenie, że otacza nas cała chmara specjalistów od zarabiania, którzy za mniejsze lub większe pieniądze w ciągu kilku chwil zrobią z nas ekspertów od pomnażania pieniędzy.
DZIŚ łatwo można kupić informacje, sekrety, systemy, porady, strategie...
Tylko jakoś niewiele osób naprawdę się bogaci i osiąga tak zwany “sukces”.
Jak myślisz dlaczego?
No wiem, wiele z tych informacji to zwykłe śmieci. Ale są też bardzo wartościowe szkolenia, prowadzone przez doświadczonych praktyków, którzy uczciwie pokazują, jak osiągać zaskakujące rezultaty. I one, pomimo wysokiego poziomu merytorycznego, nie gwarantują …
Dlaczego?
Weźmy na przykład kursy na temat inwestowania na GPW lub rynku FOREX.
Łatwe pieniądze tylko czekają, aż rozgryziesz odpowiednie wykresy
i jedną transakcją błyskawicznie się wzbogacisz?
Nie śmiej się. To naprawdę MOŻLIWE. Jest tylko jedno “ale”...
- ! Co z tego, że poznasz wszystkie mniej lub bardziej tajne schematy funkcjonowania rynku, jeśli ostatecznie i tak zrobisz coś zupełnie przeciwnego, niż nakazuje wiedza, logika i rozsądek?
- ! Co z tego, że ktoś da Ci do ręki bezpieczną strategię bardzo zyskownych inwestycji, jeśli
w kluczowym momencie postąpisz jak napalony małolat i zrujnujesz cały misterny plan?
Eee, kto by był taki głupi?
ONE Cię zdradzą
Załóżmy, że grasz na rynku FOREX. Masz w ręku dobrą strategię, która świetnie sprawdziła się na bezpiecznym koncie demo. Postanawiasz w końcu zaryzykować prawdziwe pieniądze, by wygrana też była prawdziwa.
Otwierasz pozycję. Wszystko masz zaplanowane. Wyścig rusza. Postanawiasz być na bieżąco i czytasz najnowsze informacje ekonomiczne. To był zły pomysł... Wiadomości są druzgocące. Zaczynasz się martwić. W reakcji na newsy inwestorzy panikują i ceny spadają. Niby wszystko jest pod kontrolą, ale... postanawiasz działać. Zamykasz pozycję z obawy przed stratą.
I wtedy dzieje się coś dziwnego. Nagle trend się odwraca! To niemożliwe! W myślach liczysz zyski, jakie dałaby Ci Twoja pozycja, gdyby nie została pochopnie zamknięta. I zaczynasz sobie robić wyrzuty. Ale jest już za późno...
Taka sytuacja bardzo często się powtarza. Najgorsze jest to, że:
strategia była dobra, tylko Tobie puściły nerwy
Takie "przygody" przydarzają się nie tylko inwestorom!
Masz dobry plan działania i dokładnie wiesz, co musisz zrobić, by osiągnąć wybrany cel. Do pewnego momentu wszystko “idzie dobrze”. Strategia się sprawdza.
Ale nagle coś zaczyna się dziać. Pojawiają się okoliczności, które zaczynają Cię niepokoić. Coraz więcej wątpliwości i obaw. Wydaje Ci się, że musisz natychmiast zareagować. Grasz o dużą stawkę i zaczynasz panikować.
I koniec. Zatrzymujesz się na drodze do celu, tracisz z oczu upragnioną nagrodę. A potem, gdy okoliczności znowu się zmienią, zaczynasz dostrzegać, że można było śmiało kontynuować realizację planu. I żałujesz pochopnie podjętych decyzji.
Tak właśnie dzieje się ZAWSZE, gdy:
EMOCJE PRZEJMUJĄ KONTROLĘ
Jeżeli wydaje Ci się, że tylko Ty masz z tym problem, to masz rację - wydaje Ci się.
Fakty są takie, że od tysięcy lat natura ludzka w ogóle się nie zmienia. Te mechanizmy idealnie funkcjonowały w czasach polowań i dalekich wędrówek w poszukiwaniu pożywienia. Wtedy pomagały przetrwać, bo były wyraźnym bodźcem do ucieczki, sygnalizującym potencjalne niebezpieczeństwo. I lepiej było się im poddać 10 razy za dużo, niż jeden raz za mało.
Ale czasy się zmieniły.
Dziś nie walczymy o przetrwanie w dżungli lub na stepach. Co prawda, czasem miasta wydają się znacznie bardziej niebezpiecznymi miejscami, ale to nie to samo.
Jednak sprawdzone reakcje pozwalające unikać niezbezpieczeństw pozostały.
I to właśnie z nimi musimy się zmagać. I w cywilizowanym świecie...
reagujesz jak neandertalczyk
Mam nadzieję, że Cię tym nie uraziłem. Ja też tak robię, więc jesteś w dobrym towarzystwie :)
DO RZECZY
Jak widzisz, poddawanie się emocjom niweczy nawet najlepsze plany. Czy jesteś inwestorem na GPW lub na rynku FOREX, czy też po prostu masz zamiar spokojnie realizować swoje zamierzenia - prędzej czy później dopadną Cię emocje i będą próbowały wymusić na TOBIE nieprzemyślane działania.
Problem nie leży w tym, co wiesz, lecz znacznie głębiej. To oznacza, że:
żaden "suchy" podręcznik
nie pomoże Ci w opanowaniu emocji
Jak napisałem wyżej - wiedzę łatwo dziś kupić. Ale jak wpłynąć na emocje? I tu pojawia się nasze nietypowe rozwiązanie.
"Armia Cesarza" to XIX (czytaj 19) zwojów dawnej wiedzy ludzi, którzy dobrze wiedzieli, jak radzić sobie z emocjami, gdy stawka była bardzo wysoka.
Zapraszam Cię do opowieści o szkoleniu młodego dowódcy, któremu powierzono życie kilkuset żołnierzy. Czy wiesz, co ten człowiek musiał przejść, by poradzić sobie z dowodzeniem na polu walki, gdzie sytuacja zmieniała w ułamku sekundy, a skutkiem każdej decyzji mogła być śmierć?
SZTUKA WOJNY - po polsku
Być może zastanawiasz się teraz, jak taka fabularna opowieść może Ci pomóc w udanych inwestycjach na GPW i na rynku FOREX oraz w realizacji Twoich planów - bez względu na okoliczności?
Czy wiesz, że jedną z najsłynniejszych i najczęściej czytanych książek na temat marketingu jest “Sztuka wojny” Sun Tzu? Tak, przemyślenia starego chińskiego dowódcy pomogły setkom ludzi w skutecznym prowadzeniu firmy, w walce o klientów i w zdobywaniu pieniędzy.
Podobnie jest z tą książką
Napisał ją człowiek, ktory jest aktywnym inwestorem na GPW i rynku FOREX. Co ciekawe, gdy pisał poszczególne rozdziały, otwierał nowe pozycje, by przeżyć te wszystkie emocje i "na żywo" pokazać Ci, jak sobie z nimi radzić. Widzisz więc, że to nie teoria...
Dzięki formie opowieści książkę bardzo szybko i łatwo się czyta. Ale najlepsze jest to, że pobudza ona emocje i w mocny sposób wpływa na podświadomość każdego czytelnika.
Czas nagrania 287min.
Lektor: R.Grabka, H.Chłopicki
Zobacz inne aukcje audio-ksiażki