Bogata oferta dysz klejowych standardowych. Wykonujemy dysze pod indywidualne zamówienie, wg wzoru lub rysunku.
Opis szczegółowy
Niezależnie od wielkości nakładarki zbudowane są z zbiornika ciśnieniowego wykonanego ze stali nierdzewnej, żeliwnej pokrywy z manometrem, zaworem bezpieczeństwa, zaworem do napełniania sprężonym powietrzem i wyjściem do którego podłączony jest wąż zakończony jednym lub dwoma pistoletami klejowymi z dyszą szpic. W skład urządzenia wchodzi też zewnętrzny pojemnik na wodę, do przechowywania pistoletu podczas przerw w pracy.
Praca z nakładarką jest bardzo prosta. Klej wlewamy do zbiornika (lub pośredniego wiaderka), zamykamy pokrywę, doprowadzamy sprężone powietrze (2-5 bar) – jedno napompowanie wystarczy do opróżnienia całego zbiornika. Dzięki temu nakładarka jest bardzo uniwersalna i mobilna (nie musi być podłączona do kompresora). Zakładamy właściwie dobraną dyszę klejową. Na pistolecie regulujemy ilość podawanego kleju – urządzenie jest gotowe do pracy.
Kluczowe jest właściwe dobranie dyszy do kształtu elementu na który klej ma być naniesiony oraz właściwe wyregulowanie pistoletu. Ilość podawanego kleju nastawiamy obracając śrubę regulacyjną znajdującą się za spustem pistoletu. A dyszę dobieramy z szerokiej oferty standardowej lub zamawiamy dyszę specjalną wykonaną na zamówienie na podstawie rysunku lub wzoru połączenia.
Cel jest taki aby klej znajdował się dokładnie w miejscu przeznaczenia w określonej w dokumentacji ilości i aby proces nakładania przebiegał sprawnie. Nakładanie kleju tymi urządzeniem daje takie możliwości. Zastosowanie ich ma więc istotny wpływ nie tylko na wytrzymałość połączenia i ilość zużytego kleju ale także znacznie zwiększa wydajność produkcji, a poprzez zmniejszenie lub eliminacje wycieków ogranicza do minimum zużycie narzędzi lub taśm ściernych.
Nakładając klej w gniazda pod kołek lub czop możemy podawać stałą dawkę kleju, rozprowadzoną na ściany gniazda a nie tylko na jego dno. Pracując butelką najpierw nalewamy klej a następnie patyczkiem rozcieramy go w gnieździe. Operacja ta trwa wówczas o wiele dłużej i nie mamy kontroli nad tym ile tak naprawdę kleju zużywamy. Nakładanie kleju ma płaszczyzny, np. pod fornir odbywa się dyszą walcową z wałkiem gumowym. Tutaj również to my decydujemy ile kleju ma być naniesione: więcej lub mniej. Przy nakładarce ręcznej jest to stała dawka o pędzlu już nie wspominam.
Wielkość zbiornika nakładarki dobieramy tak aby klej wystarczył najlepiej na pełną zmianę produkcyjną lub określoną partię materiału. Zyskujemy w ten sposób cenne minuty uciekające na jego zbyt częste napełnianie. To rozwiązanie daje możliwość pełnej kontroli zużycia kleju. Na wykonanie określonej partii elementów, na ilość godzin pracy ma wystarczyć dana ilość kleju. Oczywiście możemy dobrać zbiornik tak, aby wystarczył na kilka dni. Dopóki urządzenie jest szczelnie zamknięte nie ma ryzyka utwardzenia kleju. Nawet jeśli nakładarka nie będzie używana kilka dni nie ma potrzeby opróżniania zbiornika. W przypadku przerw w pracy czyścimy tylko dyszę klejową a pistolet zanurzamy w pojemniku z wodą zawieszonym na zbiorniku. Wracając do pracy wycieramy pistolet, zakładamy dyszę i do dzieła.