Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Antologia polskiego reportażu wojennego 1[zasłonięte]939-19

12-03-2012, 0:59
Aukcja w czasie sprawdzania nie była zakończona.
Cena kup teraz: 32 zł     
Użytkownik libri_perfecte
numer aukcji: 2116002898
Miejscowość Wysyłkowo
Wyświetleń: 5   
Koniec: 12-03-2012 22:12:25

Dodatkowe informacje:
Stan: Używany
Okładka: miękka
Rok wydania (xxxx): 1962
Język: polski
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

 
Antologia polskiego reportażu wojennego 1[zasłonięte]939-19

Ani jedna z korespondencji zamieszczonych w tym zbiorze nie jest pierwodrukiem. Ale też niemal żadna nie została dotąd opublikowana w takiej postaci, która by zapewniła zainteresowanemu czytelnikowi swobodny do niej dostęp. Zamieszczone w jednostronnie zadrukowanych — przeznaczonych do rozklejania na murach — dziennikach oblężonej Warszawy, w małonakładowych gazetach obozowych, frontowych i partyzanckich, które nie gromadziły archiwów, w czasopismach z pierwszych tygodni wolności, które nie odsyłały egzemplarzy do bibliotek — po prostu dlatego, że biblioteki te nie zostały jeszcze w owym czasie uruchomione — znajdują się dziś, w najlepszym wypadku, wśród bibliotecznych cyme-liów, częściej w prywatnych zbiorach, gdzie przechowuje się je jak drogą pamiątkę, nie znając ich rzeczywistej wartości.
A wartość ich polega na tym, że są to nie tylko relacje naocznych świadków, ale i współuczestników historycznych wydarzeń.
Wśród autorów są zawodowi dziennikarze i literaci, a także tacy, którzy ujęli pióro, aby dopełnić nakazany czasem obowiązek; żołnierze, którzy nie zawsze wprawną ręką relacjonowali czyny swoich oddziałów i współtowarzyszy bojów i łudzie pióra, którzy — gdy zachodziła ku temu potrzeba — chwytali za karabin; frontowcy, którzy dla napisania korespondencji do swej gazety urywali bezcenny czas z krótkiego wypoczynku między bojami, i dziennikarze, którzy towarzyszyli oddziałom w pierwszej linii, brali udział w wylotach bojowych, forsowali rzeki w czołgach.
Kilku z nich — przy wykonywaniu dziennikarskich zadań — poległo.

Stron 362, MON