Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Andrzej Śmiały Desperados ALPINIZM podróże OKAZJA

09-06-2015, 14:28
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 42 zł     
Użytkownik ksiegarz-pl
numer aukcji: 5342978369
Miejscowość Tychy
Wyświetleń: 1   
Koniec: 09-06-2015 13:33:29

Dodatkowe informacje:
Stan: Nowy
Okładka: miękka
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

OT

                                                       

Desperados

Należy do serii:
  • RAJSKI PTAK
Autor/autorzy:
  • Andrzej Śmiały
Fotografie: Śmiały Andrzej, Schramm Tomasz
Kos
Oprawa: Miękka
Format: 14.5x20.5cm
Liczba stron: 290
Wydanie: 1
Rok wydania: 2014
Data wprowadzenia: 2[zasłonięte]014-12
ISBN: [zasłonięte]978-8349-096-0

W słabo oświetlonym niewielkim pomieszczeniu, pochylony nad stołem z dokumentami, siedział mocno dojrzały mężczyzna i przeglądał księgi rachunkowe. Zdezorientował nas ten widok, spodziewaliśmy się raczej map albo przynajmniej zdjęć z górskich wypraw, więc Tomasz Schramm – mój przyjaciel i niezawodny kompan w tej dwuosobowej wyprawie – dla pewności spytał:
– Buenos dias, czy trafiliśmy do Klubu Andyjskiego?
Gospodarz obrzucił nas zaciekawionym spojrzeniem, bo zdanie zostało wypowiedziane w większości po angielsku.
– Si seńor... W czym mogę pomóc? – spytał mężczyzna i powrócił do wertowania dokumentów.
Tomek odchrząknął i odczekał moment, zanim odpowiedział.
– Chcieliśmy zgłosić wejście na Monte San Valentin i przejście w poprzek Campo Norte z zejściem nową drogą na wschód...
Księgowy nawet nie podniósł głowy znad papierów – si, si… w ile osób?
– Dwie – odpowiedziałem.
Mężczyzna przerwał swoją pracę i spojrzał na nas znad okularów.
– Co? Dos? Chcecie to zrobić w dwie osoby? – zapytał. Po czym poprawił się w krześle, zaplótł ręce za głową i się uśmiechnął. Był to uśmiech, jakim przytakuje się dziecku, gdy informuje, że właśnie wybiera się na księżyc swoim rowerkiem na trzech kółkach. Miał on znaczyć, że nasz rozmówca wie, co mówi – w przeciwieństwie do nas, nieświadomych rzeczy gringos. – We dwóch to nie-mo-żli-we!!! – dodał, dzieląc słowa, żeby nadać wagi swojej informacji i być dobrze zrozumianym.
– My nie chcemy tego zrobić… Już nie… My to już zrobiliśmy…
Gdy uświadomiłem to naszemu rozmówcy, poczułem żar koło serca... Gospodarz pochylił się ku nam zaskoczony i wykrztusił bez wiary.
– To niemożliwe!!! – zdjął okulary i przyjrzał się nam uważnie. Po chwili spytał: – A skąd jesteście?
– Z Polski…
– Aaa… z Polski… No to… możliwe… Dos Polacos in action… Gratuluję… Big deal…
Polskie pochodzenie było dla księgowego wystarczającym dowodem prawdy. Widocznie, w jego opinii, szaleństwo lub też sposoby na urealnienie rzeczy niemożliwych nasz naród miał wpisane w osobowość.
masz pytanie zadzwoń:

32 [zasłonięte] 93 lub 32 [zasłonięte] 72

 


 

REGULAMIN SKLEPU NA STRONIE O MNIE

kupujesz wypełnij - formularz płacę niezależnie od formy płatności

 

DANE DO PRZELEWU:

P.P.H.U Najbar Mirosław

ul.Batorego 24

43-100 Tychy

ING BANK ŚLĄSKI 92 1050 [zasłonięte] 1[zasłonięte]3990023 [zasłonięte] 247368