Jeszcze kilka lat temu konfiguracja zaawansowanego amplitunera zajmowała przeciętnemu użytkownikowi  zaledwie 10 minut. Wystarczyło ustawić odległość kolumn od słuchacza, ich poziom wysterowania, określić wielkość głośników, a na koniec ustalić, czy subwoofer ma grać razem z przednimi czy samodzielnie - i już można było oglądać filmy czy słuchać muzyki. Obecnie nie jest to takie proste, choć producenci twierdzą, że ich głównym celem jest uproszczenie do minimum obsługi komponentów kina domowego. Testując najnowszy amplituner Denona AVR-4306, w którym zastosowano przełomowe rozwiązania, stwierdziliśmy, że jest to sprzęt, którego zalety w pełni docenią głównie użytkownicy komputerów. Przeciętny kinomaniak nie będzie w stanie wykorzystać wszystkich jego możliwości. Wyposażony został bowiem w funkcje, jakich nie mają modele konkurencji. O ile konfiguracja  sprawdzanego przez nas wcześniej 10-kanałowego AVC-A1XV (KD 8/2005) już nie należała do łatwych, o tyle w przypadku AVR-4306 poprzeczka została podniesiona jeszcze wyżej. Urządzenie Denona to już bowiem nie tylko wzmacniacz kina domowego oraz zaawansowany procesor wideo (dużo bardziej niż większość odtwarzaczy DVD), ale i specjalizowany komputer. W bardzo starannie wykonanej obudowie zamknięto ogromnej mocy  wzmacniacze oferujące 170 W na każdy z 7 kanałów (przy 6 omach). Konfigurację kolumn do pewnego stopnia ułatwia system automatycznej kalibracji Audyssey MultEQXT - naszym zdaniem najlepszy obecnie dostępny system tego rodzaju, który dobrze sobie radzi z ustawieniami związanymi z akustyką pomieszczenia oraz doborem parametrów każdej z kolumn. W rezultacie, w większości przypadków, użytkownik może w pełni zdać się na automatyczną regulację, nie podejmując się żmudnej konfiguracji poszczególnych parametrów. A możliwości jest naprawdę bardzo dużo. Niektóre z nich są istotne np. dla tych użytkowników, którzy przede wszystkim chcą słuchać muzyki z płyt CD-Audio lub SACD/DVD-Audio. Chodzi tu o precyzyjne określenie parametrów pracy wzmacniacza przy odsłuchach stereofonicznych.

Pilot ergonomiczny, programowalny. Część klawiszy jest wyświetlana na specjalnej powłoce.

W porównaniu z amplitunerem Arcama, którego test publikujemy na poprzednich stronach, model Denona posiada bardziej zaawansowane rozwiązania. Nie tylko pozwala na dostrojenie pracy subwoofera, lecz oferuje nawet dokonanie odrębnej kalibracji kolumn, która będzie zapamiętana i wykorzystywana wyłącznie podczas słuchania muzyki (np. można ustawić inną niż w trybie kinowym częstotliwość odcięcia dla subwoofera czy inne odległości kolumn od słuchacza). Końcówki mocy służące do zasilania tylnych kanałów surround mogą być przeznaczone do zasilania drugiej strefy lub też dostarczyć dodatkową moc do przednich kolumn (bi-wiring/bi-amping).

Wszystkie kanały działają pod kontrolą procesora Denon AL24 Processing Plus. Układ ten koryguje zniekształcenia kwantowania i poprawia czystość sygnału audio (także podczas odtwarzania płyt gęstego zapisu, np. DVD-Audio).

To jednak nie wszystkie możliwości urządzenia. Wszelkich zmian w ustawieniach amplitunera można dokonywać nie tylko za pomocą czytelnego menu ekranowego, lecz również... za pośrednictwem przeglądarki internetowej, korzystając z komputera. AVR-4306 ma bowiem gniazdo sieciowe, które pozwala również na podłączenie urządzenia do Internetu. Dzięki temu możliwe jest słuchanie radiowych stacji internetowych (ich lista jest na bieżąco aktualizowana przez amplituner) czy odtwarzanie plików muzycznych zapisanych na dysku domowego komputera � � (pod warunkiem, że pracuje z systemem operacyjnym Windows XP z Service Pack 2 i jest na nim zainstalowana aplikacja Windows Media Connect, którą można pobrać ze strony internetowej Microsoftu - o czym nie ma słowa w instrukcji obsługi urządzenia Denona). Pliki z komputera mogą być sortowane na różne sposoby (np. wg wykonawcy, albumu itp.) i odszukanie utworu nawet w obszernej bibliotece MP3 czy WMA nie sprawia trudności. Amplituner Denona przygotowano również do odtwarzania plików muzycznych bez konieczności podłączania komputera. Został wyposażony w wejście do podłączenia odtwarzacza MP3 Apple iPod oraz port USB, w którym można umieścić nośniki o niskim poborze energii, np. przenośne odtwarzacze MP3 z dyskiem flash czy napędy pendrive. Mile nas zaskoczyła jakość brzmienia zarówno podczas odtwarzania plików z komputera, jak i przy wykorzystaniu portu USB. Dźwięk w niczym nie ustępował jakością odtwarzanemu z przeciętnie nagranych płyt CD-Audio.

Brzmienie amplitunera jest doskonałe, ma wspaniałą równowagę tonalną. Scena dźwiękowa jest rewelacyjnie przestrzenna. Bas dobrze umiejscowiony, niskie tony "trzymane są w ryzach".

AVR-4306 to także zaawansowany procesor wideo, który nie tylko konwertuje sygnały kompozyt/S-Video na komponentowe. Wyposażony w trzy wejścia i jedno wyjście HDMI oraz skaler wideo Faroudja FLI-2310 może zamieniać sygnał wideo dowolnego standardu do trybu wysokiej rozdzielczości  HD z 1080i włącznie (czyli 1920 x 1080 pikseli). Ponadto sygnał jest poddawany obróbce układem NSV (przetworniki cyfrowo-analogowe 12 bit./216 MHz), który m.in. wygładza w obrazie krawędzie.

Amplituner w bdb stanie wizualnym, idealnym stanie technicznym, sprawny w 100%, jedyny mankament to błąd w wyświetlaniu dwóch liter, dołączone zdjęcie, oraz przetarcie na górnej obudowie od tyłu, również widoczne na zdjęciu, które szczerze mówiąc wyostrzyło to bardziej niż w realu, jak popatrzy się na zdjęcie które zamieszczone jest zrobione od tyłu, nie widać nawet żadnego śladu, jest to nad lewą górną śrubą mocującą obudowę, w zestawie oryginalny pilot zdalnego sterowania oraz instrukcja obsługi (brak języka polskiego) jest za to oryginalny karton który widoczny jest na zdjęciu.
Amplituner w razie wysyłki będzie więc odpowiednio zabezpieczony w oryginalnym opakowaniu. Zdjęcia przedstawiają dokładnie stan techniczny i wizualny.

Wpłata tylko na konto bankowe, wraz z kosztami za wysyłkę, nie wysyłam za pobraniem, czas wysyłki 5 dni roboczych od momentu zaksięgowania środków na koncie.