|
k00454
|
|
|
Witam na mojej aukcji.
Przed przystąpieniem do licytacji proszę zapoznać się z jej zasadami na stronie O mnie
Przedmiotem aukcji jest używana książka:
Tytuł: |
Album Legionów Polskich |
Autorzy: |
- |
Wydawnictwo: |
Wydawnictwa Artystyczne i Filmowe (Warszawa) |
Wydanie: |
b.d. (1989) |
Nakład: |
10000 |
Ilość stron: |
364 |
Waga: |
2374 g |
Stan książki: |
bardzo dobry (-) |
Format: |
27,5 x 32,5 cm |
Okładka: |
twarda z obwolutą |
Stan okładki: |
bardzo dobry (-), obwoluta posiada ślady zagięć w górnej i dolnej części, a także posiada ślady rys i niewielkich przetarć i jest lekko przykurzona. Kolorowa okładka tekturowa w stanie bez zarzutu. |
Stan kartek: |
czyste, w oryginalnym kolorze. |
Reprint "Albumu Legionów Polskich" z 1933 r. wykonany techniką fotooffsetową w Drukarni Narodowej w Krakowie z egzemplarza ze zbiorów prywatnych. Album zawiera 740 zdjęć cz.b. oraz 14 ilustracji.
"Wodzowi i Towarzyszowi broni"
PRZEDMOWA
"Oto ostatnie polskie pokolenie powstańcze. Charakter powstańczy był źródłem jego wielkości, a równocześnie ciężkich przeżyć, bolesnych zmagań i rozgoryczeń. Wiemy coś o tem... Ostatnie strzały, bijące w tych ludzi, dawno zacichły, broń, grodząca im drogę do wolnej Polski, dawno wypadła z rąk, co ją dzierżyły i gnije gdzieś - bezsilny łom... Istnieje państwo polskie, które decyduje o sobie, wpływa na losy innych państw i rozwiązuje zagadnienia tak dalekie od tamtych, na pierwszy rzut oka, tak łatwych do rozwiązania - bo tylko krwi wymagały. A jednak użytecznie jest zajrzeć w tamte czasy i zobaczyć codzienną pracę tamtych ludzi. Nietylko dlatego, że wśród nich pędził chmurne dni i bezsenne noce ten, co największy na siebie wziął ciężar i prowadząc Polskię nie zdjął go z siebie dotychczas, stając się w nadludkim wysiłku osią, na której odwrócił się los, życie i historja trzydziestu miljonów ludzi. Nietylko dlatego, że podniosły rzut ducha, co tak potężnie pchnął tamtych ludzi w dzieje ubiegłych dni, dziś jeszcze dygoce i drga jak fala ciepła rozkwit rodzącego... I nietylko dlatego, by poznać nazwiska i spojrzeć w Wasze dawno zagasłe oczy o cienie, przyjaciele, żołnierze. Lecz dlatego, przedewszystkiem dlatego warto pomyśleć nad tamtemi czasami - aby dowiedzieć się, jak śmiertelnie trudno zdobyć utraconą wolność, by poznać bolesny wstyd człowieka bez państwa, mękę i upokorzenie słabości tam, gdzie decyduje siła. Byście o sile nie zapomnieli!"
ŚMIGŁY RYDZ, GENERAŁ
OD REDAKCJI
Przystępując do wydania "Albumu Legjonów Polskich" pragnęliśmy zobrazować życie Legjonów możliwie we wszystkich jego przejawach i bogactwie, uczestnikom zaś walk legjonowych pragnęliśmy dać w ręce pamiętnik niezapomnianych dni, spędzonych w szeregach. Tym ponadto, którzy żołnierza legjonowego, jego radości i smutki, bohaterstwo i nędzę znają tylko z opowiadań - pragnęliśmy uzmysłowić, zapomocą wiernych zdjęć, barwną rzeczywistość żołnierską, jaka w końcowym rezultacie dała nam niepodległą Polskę. Chwila obecna wydawała się być sposobna do podjęcia takiego wydawnictwa. Możemy już na przeszłość legjonową spojrzeć z pewnej odległości, z pewnego dystansu historycznego, co wzmaga wyrazistość i głębię obrazu. Z drugiej zaś strony należało wyzyskać możność korzystania z rad, wskazówek i zbiorów licznych jeszcze żywych świadków epopei legjonowej. Wobec ogromnej ilości dostępnego materiału najtrudniejszym bodaj szkopułem wydawniczym był właściwy dobór zdjęć. Daliśmy zaledwie drobny ułamek tego, co dać było można, dobierając w miarę możności zdjęcia naprawdę znamienne. Już dziś jednak, w 17-20 lat po rozgrywanych wypadkach, wiele zdjęć trudno było zidentyfikować, co wskazuje na to, że myśl wydania "Albumu" była podjęta w samą porę. W związku z tem chcielibyśmy się zastrzec, że, pomimo naszych starań, w podpisach pod zdjęciami mogą się zdarzyć pewne nieścisłości, których nie dało się uniknąć. Bardzo wiele zawdzięczamy zbiorom znanych fotografów legjonowych, Panów: Langiera, dr. Klussa, Wojtygi, Bernadzkiego oraz S. Janowskiego, mjr. T. Krzanowskiego, ppłk. St. Siczka, A. Dulęby, dr. B. Korolewicza, dr. Pawlasa, S. Muchy i W. Grzybowskiego. Korzystaliśmy również ze zbiorów Referatu Ilustracyjnego Wojskowego Instytutu Naukowo-Wydawniczego oraz z archiwum fotograficznego Wojskowego Biura Historycznego i ze zbiorów 1 Pułku Szwoleżerów. Poza tem oddali nam do rozporządzenia swe zbiory p. gen. Jarnuszkiewicz, p. płk. dypl. dr. S. Künstler i inni. Wszystkim składamy na tem miejscu serdeczne podziękowanie za pomoc. Tekst "Albumu" opracował mjr. dr. Wacław Lipiński, zgromadzeniem zdjęć zajął się inicjator albumu, mjr. dypl. Eugenjusz Quirini, akwarele wykonali pp. J. Swirysz-Ryszkiewicz i A. Nałęcz-Korzeniowski a nadto p. J. Swirysz-Ryszkiewicz oddał nam do wykorzystania swe rysunki i szkice tchnące bezpośredniością, gdyż wykonane przeważnie w czasie jego służby w Legjonach. Układ artystyczny oraz stronę graficzną wykonali panowie Girs i Barcz, sprawy wydawnicze prowadził mjr. Stanisław Thun."
SPIS RZECZY
♦ Odrodzenie idei niepodległościowej po r. 1863
♦ Budowa wojskowej kadry
♦ W pierwszym roku światowej wojny
♦ Pamiętny sierpień
♦ Kampanja kielecka i podhalańska
♦ W Karpatach wschodnich
♦ Nad Nidą
♦ Po przełomie gorlickim
♦ I brygada i 4 pułk w czasie letniej ofensywy 1915 r.
♦ Na pograniczu bukowińsko-besarabskiem
♦ Po roku wojny
♦ Kampanja jesienna na Wołyniu
a) w rejonie Kowla i Kołek
b) o linję Styru
♦ Wiosna 1916 r. nad Styrem i bój pod Kostiuchnówką
♦ W okopach nad Stochodem
♦ Baranowicze i wymarsz do Królestwa
♦ Skorowidz imienny
♦ Skorowidz imienny osób, od których czerpano fotografje
♦ Spis fotografii
♦ Spis akwarel J. Swirysz-Ryszkiewicza i A. Nałęcz-Korzeniowskiego
♦ Spis rysunków J. Swirysz-Ryszkiewicza |
Zdjęcia książki:
|
|