Nakładem czeskiego wydawnictwa Zoner Press ukazał się w Polsce album przybliżający dokonania naszych południowych sąsiadów w dziedzinie fotografii aktu. Pozycja ta, poza prezentacją najwybitniejszych fotografów parających się tą dziedziną, zawiera w sobie także krótki rys historyczny rozwoju fotografii aktu na ziemiach czeskich.
Dokonania naszych południowych sąsiadów w dziedzinie fotografii są naprawdę niebagatelne, ale, niestety, wciąż mało nam znane. Dlatego z radością wziąłem do ręki najnowszą pozycję wydawnictwa Zoner Press, zatytułowaną "AKT – naucz się fotografować kreatywnie". Wbrew – być może nieco mylącemu tytułowi – nie jest to podręcznik fotografii aktu, lecz ładnie wydany album fotograficzny, prezentujący najwybitniejszych czeskich twórców i ich dokonania w dziedzinie fotografii aktu.
Dobrze się stało, że polską edycję poprzedził specjalnie przygotowany krótki rys historyczny rozwoju tej dziedziny fotografii na ziemiach czeskich napisany przez Pawła Scheuflera, który krótko i zwięźle zaprezentował najważniejsze nazwiska i wydarzenia minionego wieku. Pozwoli on polskiemu czytelnikowi zaznajomić się tłem historycznym i łatwiej dostrzec wpływ klasyków tego tematu na współczesne prace czeskich fotografów.
Trochę teorii nie zawadzi Choć, jak już wspomniałem, książka ta nie jest podręcznikiem fotografii aktu, nie zabrakło w niej rozważań na temat różnych możliwości traktowania ciała modela jako tematu i zwięzłego przewodnika po technikach fotografowania aktu. Znajdziemy tu także omówienie najważniejszych zagadnień dotyczących relacji pomiędzy fotografem a modelem, w tym także te związane z aspektami prawnymi. Jednak najważniejszą i najobszerniejszą częścią książki są prezentacje sylwetek i prac najwybitniejszych czeskich fotografów aktu. Słuchaj słów mistrzów i ucz się od nich Każdemu z prezentowanych fotografów poświęcono w "Akcie" klika stron, a właściwie oddano im głos i poproszono o zaprezentowanie i skomentowanie swoich ulubionych fotografii. Można polemizować, czy przyjęta przez wydawców formuła to najlepszy wybór. Jednak – z drugiej strony – sami autorzy nieczęsto mają okazję wypowiadać się na swój temat, a my usłyszeć relacji z pierwszej ręki na temat sposobów pracy i poznać kulisy powstania znakomitych fotografii. Pomysł należy więc uznać przynajmniej za ciekawy i, mimo wszystko, udany eksperyment. Osobiste wypowiedzi fotografów uzupełnione zostały także krótkimi notami biograficznymi.
Wybór fotografów jest o tyle ciekawy, że oprócz tak znanych nazwisk, jak Franciszek Drtikol czy Jan Saudek, znajdziemy w albumie wielu twórców młodych i znacznie mniej znanych, ale udowadniających swoimi pracami, że zasłużyli sobie na miejsce w panteonie fotografów aktu. W sumie liczba zaprezentowanych w książce osobowości sięga ponad dwudziestu osób. Oto pełna lista nazwisk fotografów, których sylwetki prezentuje "Akt":
Książka ta jest ciekawą propozycją nie tylko dla osób zainteresowanych historią czeskiej fotografii, ale również dla wszystkich, którzy chcieliby spróbować sił w tej dziedzinie fotografii. Nie bowiem lepszego sposobu nauki niż słuchanie rad i podglądanie pracy mistrzów tej dziedziny. Do tego duże i wydrukowane na dobrym papierze fotografie można nie bez przyjemności poddać analizie i szukać w nich inspiracji. Wreszcie to pozycja da osób po prostu i zwyczajnie ceniących piękno ludzkiego ciała – jej zaletą jest właśnie to, że wcale nie trzeba jej czytać, dobra fotografia zawsze obroni się sama. Wrażenia estetyczne gwarantowane!
Tytuł: AKT – naucz się fotografować kreatywnie Tytuł oryginału: AKT – naučte se fotografovat kreativně Autorzy: praca zbiorowa Tłumaczenie: Aleksandra Stryczek Wydawca: Zoner Press Format, oprawa: 23,5 x 26,6 cm, twarda Liczba stron: 224 Data wydania: luty 2008 ISBN: [zasłonięte]978-80815-89-3