| Aliver, następca tronu Znanego Świata, obawia się, że brak mu zadatków na króla. Corrin, jego siostra, jest piękną pozornie płytką lecz mistrzowsko władającą łukiem dziewczyną, Mena, młodsza siostra jest odważna i przebiegła; a Dariel, najmłodszy syn, ma skłoności do oddalania się tam gdzie nie trzeba. Od początku Akacji, Durham, szanowany historyczny powieściopisarz, udowadnia, że jest mistrzem epopei fantastycznej. W szybkich obrazach przedstawił skorumpowany świat, w którym królewskie dzieci muszą podjąć władzę. Od 22 pokoleń rodzina Akaran przewodniczyła królestwu Akacji. I od 22 pokoleń co roku wysyłała transport dzieci niewolników do tajemniczych handlarzy poza granicami „z zapewnioną dyskrecją, swobodnym dysponowaniem dziećmi i gwarancją, że żadne z nich nie wróci nigdy do Akacji”. Durham nie poświęca niczego — ani psychologicznej ostrości, ani politycznej zawiłości, ani lirycznych zwrotów — ponieważ to one posuwają fabułę tej porywającej książki do przodu. Nazwy ludzi i miejsc brzmią jakby zostałe przypomniane z zakurzonej przeszłości, a nie żywcem zaczerpnięte z Śródziemia Tolkiena, jak to powszechnie robią pisarze fantasy. I jego historia zawsze zaskakuje. Postacie, które wydają się pierwszoplanowe, nagle giną. Zło często tryumfuje. Durhama fascynują zmieniające się układy sił i alianse, na których opierają się potężne imperia. Starzy doradcy, którzy nabrali urazy, państwa satelickie, które udają swoją chętną uległość, handlowy monopol, który widzi zysk w reżimie, zmieniają się... Ale arystokracja Akaran jest głucha na oznaki buntu. Hanish, przywódca z Mein i sprawca nadciągającej katastrofy, cieszy się z ich samozadowolenia. Kiedy imperium upada, dzieje się to gwałtownie i okrutnie. Jednakże upadek imperium Akaran jest tylko początkiem tej sagi. Królewskie dzieci dążą do pomszczenia śmierci swego ojca i przywrócenia imperium — tym razem przestrzegającego zasady wolności. | | Wydawca: Mag Tytuł oryginalny: Acacia Stron: 560 Oprawa: miękka Wymiar: 135 x 205 mm Cena okładkowa: 45 zł | |