Airline Tuxedo firmy Eastwood. Instrument kupiony nowy w zeszłym roku. Tutaj bardzo fajne demo z youtube'a, demonstrujące możliwości http://www.youtube.com/watch?v=6IK2vcpXOu4 .

Gitara kanadyjskiej firmy, która wznawia produkcje wielu starych gitar mało znanych firm, z lat 50-tych, 60-tych, głównie Airline. Gitary wróciły do łask, kiedy przypomniał o nich światu Jack White, którego główna gitara to właśnie stary Airline. 

Gitara hollow body, bez otworów rezonansowych, z przystawkami p-90. Menzura jak w fenderach, przełącznik trójpozycyjny, pokrętła jak w Gibsonach. Gitara brzmi inaczej niż wszystko co dotychczas słyszałeś, wyglądem też ciężko ją do czegokolwiek porównać.

Sprzęt jest bardzo profesjonalne ustawiony przez lutnika i jest zrobione kilka drobnych modyfikacji:

* szlif progów

* siodełko wymienione na kościane

* skrócony naciąg strun (czysto estetyczny zabieg)

* przystawki w środkowej pozycji anulują szum (fabrycznie są równoległe)

* struny 11-tki z niską akcją

Praca włożona w gitarę warta jest około 300zł, co czyni ją lepiej ustawioną niż fabrycznie nowe gibsony.

Dorzucam dwa komplety strun Gibson, zapraszam na testy w Warszawie. Zapraszam do zadawania pytań. Proszę nie składać mi propozycji zamiany. Gitarę wyślę na odpowiedzialność kupującego i w sposób, który sam zorganizuje lub mi zaproponuje. Do gitary nie mam futerału, jest tylko kartonowe pudło, więc zdecydowanie preferuję odbiór osobisty.