Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Agresywne tendencje w polityce zagranicznej USA

08-03-2012, 0:23
Aukcja w czasie sprawdzania nie była zakończona.
Cena kup teraz: 18 zł     
Użytkownik CracoviaCivitas
numer aukcji: 2107922656
Miejscowość Internet
Wyświetleń: 12   
Koniec: 09-03-2012 06:35:31
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki
Agresywne tendencje w polityce zagranicznej USA



Ławrowski Andrzej

Agresywne tendencje w polityce zagranicznej USA




Iskry
Warszawa 1972
204 s., obw., 20 cm
stan dobry (podpis)



SPIS RZECZY
Wstęp............. 5
Od gorącej do zimnej wojny....... 11
Strategia „powstrzymywania" — pierwszy etap zimnej
wojny............. 38
Doktryna „wyzwalania" prezydenta Eisenhowera . . 68
Mit o pokojowej polityce Kennedy'ego a rzeczywistość 92
Selektywna polityka Johnsona....... 142
Nixon — era negocjacji czy konfrontacji .... 177



WSTĘP
Celem tej książki jest ukazanie ekspansjonistycznej polityki Stanów Zjednoczonych po II wojnie światowej w jej najbardziej znanych i jaskrawych aspektach. Obraz polityki zagranicznej USA przedstawiony w książce ma oczywiście charakter ogólny, nie zaś szczegółowy i poza ujawnieniem podstawowych tendencji ma on na celu zaznajomienie Czytelnika z ważniejszymi wydarzeniami, które służą jako przykład ekspansjonistycznej działalności Stanów Zjednoczonych na świecie.
Książka nie stawia sobie jakichś szczególnie ambitnych zadań. Jest ona raczej bardziej lub mniej wyraźną fotografią istotniejszych fragmentów amerykańskiej polityki zagranicznej aniżeli jej analizą czy syntezą. Dlatego też Czytelnik nie powinien oczekiwać znalezienia w niej odpowiedzi na wszystkie pytania związane z, zagraniczną działalnością USA, lecz jedynie może liczyć na możliwie odpowiadające rzeczywistości zreferowanie faktów, i to często faktów dobranych przypadkowo, w zależności od materiału, jakim dysponowano.
Ze względu na szczupłą objętość oraz z powodu dążenia autora do bardziej popularnego ujęcia tematu w książce pomija się rozważania na temat głębszych mechanizmów i źródeł takich czy innych posunięć Stanów Zjednoczonych na arenie światowej.
Niektórzy z Czytelników mogą uznać, że książka wykazuje cechy jednostronności, i będą oni mieli z pewnością rację, ponieważ pisana ona była z myślą przeciwstawienia się szeregowi zachodnioeuropejskich czy amerykańskich publikacji na temat polityki zagranicznej USA, które najczęściej w sposób tendencyjny, co nie znaczy prymitywny i nieprzekonywający, przedstawiały tę politykę, usprawiedliwiając czy nawet gloryfikując poszczególne agresywne akcje amerykańskie na arenie międzynarodowej.
Książka jest więc na pewno jednostronna, ale ta jednostronność jest raczej pozorna, ponieważ ponad 90% informacji w niej zawartych pochodzi ze źródeł zachodnich, przeważnie amerykańskich i nie sympatyzujących z komunizmem.
Inicjatywa napisania takiej właśnie książki zrodziła się z potrzeby rozszyfrowania pewnych mitów, które Amerykanie i ich sojusznicy usiłują lansować w swojej propagandzie. Mitów nie tylko bezpodstawnych, ale i niebezpiecznych, ponieważ za ich pośrednictwem próbuje się usprawiedliwiać takie min. agresywne akty amerykańskie, jak wojna w Wietnamie, Laosie czy w Kambodży.
Po tych kilku ogólnych uwagach warto przejść do wyjaśnienia oraz uzupełnienia niektórych problemów poruszonych w książce być może za słabo.
Na podstawie konstrukcji rozdziałów niektórzy Czytelnicy mogliby dojść do przekonania, że kolejne zwroty w strategii i koncepcjach politycznych Stanów Zjednoczonych wiązały się ściśle z następującymi po sobie prezydentami, że to prezydenci, a nie konkretne sytuacje na arenie międzynarodowej, kształtowali strategię amerykańską w sferze polityki zagranicznej. Takie wrażenie byłoby oczywiście błędne, ponieważ wiadomo, że decydującą rolę w tej dziedzinie odgrywał zawsze układ sił i obiektywne warunki, a nie chęci tego lub innego prezydenta.
Aby bliżej wyjaśnić tę sprawę i aby Czytelnik nie sugerował się wyłącznie nazwiskami prezydentów i przypisywanymi im koncepcjami strategicznymi, należy zwrócić uwagę, iż — jak wynika zresztą z informacji zawartych w książce — w całym 25-leciu powojennym mamy do czynienia w polityce USA właściwie z trzema zasadniczymi okresami.
Pierwszym okresem, obejmującym lata od zakończenia II wojny światowej do 1947 r., będzie przygotowanie do polityki zimnowojennej, polityki z pozycji siły.
Drugi okres, znacznie dłuższy od poprzedniego, obejmuje lata 1947—1957, tzn. od proklamowania doktryny Trumana do wystrzelenia pierwszego radzieckiego sputnika, który to
fakt doprowadził do całkowitego fiaska dullesowską koncepcję tzw. „zmasowanego odwetu" nuklearnego. W tym okresie dominowała strategia nuklearnego szantażu wobec ZSRR i innych krajów socjalistycznych. Popularnie nosi on nazwę okresu zimnej wojny.
Trzeciego okresu — wbrew temu co się ogólnie twierdzi — nie zapoczątkował Kennedy, ale Einsenhower, który zmuszony został do porzucenia strategii atomowego szantażu wobec faktu osiągnięcia przez Związek Radziecki wyższości nad USA w zakresie rakiet dalekiego zasięgu, czego przykładem stało się wystrzelenie pierwszego sputnika. Na skutek tak drastycznej zmiany układu sił Eisenhower rozpoczął modyfikację dotychczasowego kursu polityki amerykańskiej, którą zakończył Kennedy hasłem o „pokojowym zaangażowaniu" się Stanów Zjednoczonych w sprawy Europy wschodniej. Tak więc zasadnicza zmiana w polityce USA wynikająca z równowagi sił nastąpiła już w okresie prezydentury Eisenhowera
Istnieje także potrzeba zaakcentowania tutaj zagadnień związanych ze źródłami mechanizmów decydujących dzisiaj, i od kilkunastu zresztą lat, o kierunkach polityki zagranicznej Stanów Zjednoczonych. Do takich podstawowych źródeł powodujących agresywną orientację działalności USA za granicą należy niebywale rozwinięty i dysponujący olbrzymimi wpływami blok militarno-przemysłowy, którego sprężyny ujawniają się stale w poszczególnych akcjach amerykańskich na terenie międzynarodowym
Istnienie tego bloku, który stanowi pewną nową jakość w Stanach Zjednoczonych, sygnalizowane jest już od dobrych kilku lat przez czołowe osobistości amerykańskiego życia politycznego, m.in. przez byłego prezydenta Eisenhowera oraz ostatnio przez przewodniczącego Senackiej Komisji Spraw Zagranicznych Fullbrighta.
Ustępując ze stanowiska prezydenta w styczniu 1961 r., generał Dwight D. Eisenhower w swoim przemówieniu telewizyjnym ostrzegł naród amerykański przed niebezpieczeństwem grożącym Stanom Zjednoczonym ze strony „symbiozy kolosalnej potęgi wojskowej z wielkim przemysłem zbrojeniowym". Charakteryzując ogrom tego nowego w życiu amerykańskim kompleksu, Eisenhower stwierdził m.in. „Wpływ gospodarczy, polityczny, a nawet moralny tego ko-
losa daje się odczuć w każdym mieście, w każdej izbie stanowej i w każdym urzędzie państwowym. Uznajemy, że proces ten (stworzenie przemysłu zbrojeniowego na wielką skalę i wielkie nakłady finansowe na armię — przyp. A. Ł.) okazał się nieodzowną koniecznością. Musimy atoli w pełni uzmysłowić sobie wagę implikacji, jakie to za sobą pociąga. Ogarnia on bowiem swym wpływem wszystkie dziedziny naszego życia — nasz codzienny trud, nasze środki finansowe, warunki życiowe, wreszcie samą strukturę naszego społeczeństwa. Należy strzec naszych instytucji rządowych przed uleganiem — pod naciskiem czy bez nacisku — niepożądanym wpływom bloku wojskowo-przemysłowego. Możliwość zgubnego wzrostu potęgi, oddanej w niewłaściwe ręce, istnieje i będzie istniała nadal" (wg Fred J. Cook, Dżagannatha — Państwo wojny, Warszawa 1962, s. 12).
Fakt, że właśnie nie kto inny a generał Eisenhower ostrzegał społeczeństwo amerykańskie przed nadmierną władzą wojskowych pozostających w sojuszu z magnatami przemysłowymi, mówi już bardzo dużo. Kto jak kto, ale dawny naczelny dowódca armii, a jednocześnie prezydent, który poznał wszystkie kulisy sprawowania władzy i mechanizmy polityki, jest dla nas w tej sprawie najwyższym autorytetem.
Jak wielkie zresztą musi być militaryzowanie polityki Stanów Zjednoczonych, świadczą takie fakty, jak: 80% budżetu państwowego USA przeznacza się na obronę i cele z nią związane, 70% trwałego majątku rządu ma charakter militarny, a 75% pracowników rządowych zatrudnionych jest w rządowych instytucjach militarnych oraz w armii.
Czy w sytuacji, kiedy duża część budżetu państwa idzie na cele wojskowo-zbrojeniowe, a w rządzie zasiadają ludzie związani albo z armią, albo z przemysłem zbrojeniowym — może być prowadzona inna polityka zagraniczna niż agresywna i ekspansjonistyczna?
Aby zorientować się, jakie praktyczne reperkusje dla polityki zagranicznej wywołuje rozwój wspomnianego kompleksu militarno-przemyslowego, warto chociażby posłużyć się przeglądem działalności marynarki wojennej USA od 1957 roku do czerwca 1967 r. Przegląd ten zaprezentował w dniu 10 września 1969 r. w Kongresie amerykańskim senator Mondale. Obejmuje on 40 akcji pogotowia i ...


Słowa kluczowe:

KOSZT WYSYŁKI:

- Niezależnie od ilości kupionych książek koszt wysyłki liczony jest tylko raz i wynosi:

- 7,50 polecony/paczka ekonomiczna

- 9.00 polecony/paczka priorytet



DODATKOWE INFORMACJE O WYSYŁCE I PŁATNOŚCI:

- Wysyłkę realizujemy 2 razy w tygodniu za pośrednictwem Poczty Polskiej

- Książki wysyłamy w bezpiecznych "bąbelkowych" kopertach (na życzenie klienta wzmacnianymi dodatkowo tekturką)

- Nie wysyłamy za pobraniem, za granicę, nie ma także możliwości odbioru osobistego

- Forma płatności: płatne z góry (zwykły przelew/Płacę z Allegro)

- W przypadku większej ilości zakupionych książek, prosimy o wpłatę w terminie 10 dni - niestety nie przetrzymujemy zakupionych książek "na później":)

Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki