Agregat produkowany w czasach, kiedy firmy nie oszczędzały jeszcze tak przesadnie, jak dziś na kosztach produkcji,
i jakości użytych materiałów, kiedy wszystkie przekładnie i zębatki wykonywane były bardzo masywnie, z mocnej stali,
nie jak dziś, z materiałów "ekologicznych" , i  zminiaturyzowanych... kiedy jeszcze w prądnicach stosowano grubą miedź,
czego dzisiaj, ze względu na cięcia kosztów nie sposób już spotkać. Agregat jest jednym z ostatnich wypustów sprzętu,
przy produkcji którego, koszty produkcji nie były jeszcze ważne, z którym nie trzeba było kilka razy w roku jeździć do serwisu,
a produkowane maszyny wytrzymywały dziesięciolecia - dziś ledwo do końca gwarancji, jak się uda! Dzisiaj rzadko kto pamięta,
że kiedyś zakupiony sprzęt po prostu działał, i nie trzeba się nim było w ogóle zajmować. Dawniej korbowodów silnikowych
nie można było wygiąć nawet kolanem, dzisiaj można palcem. Kiedy spojrzę na narzędzia stosowane w serwisach naszej firmy,
to żadne z nich nie ma więcej, niż 2 lata – po prostu dłużej nie wytrzymują, bez względu na markę. Poza tym służy nam jeszcze
wiertarka „Gierkowska” – duża, toporna i brzydka, lecz nie naprawiana jeszcze od 30 lat!  Do takiego właśnie typu solidnych
maszyn należy oferowany agregat. Ma działać, a nie stresować. Przed zakupem zdecyduj więc, jakiego agregatu potrzebujesz:
solidnego i niezawodnego, czy ładnego – bo jedno z drugim, niestety w parze nie idzie.